Premiera i recenzje Ace Combat 7 Skies Unknown - cykl w formie

Miłośnicy wirtualnych myśliwców musieli czekać przeszło trzy lata od momentu zapowiedzi, lecz oto w końcu jest - Ace Combat 7: Skies Unknown zadebiutowało na PlayStation 4 oraz Xboksie One.

Na obu tych platformach tytuł dostępny jest w polskiej wersji językowej (obejmującej wyłącznie napisy). Przypominamy, że gra autorstwa studia Project Aces, która jest wydawana przez Bandai Namco Entertainment, zmierza również na PC. Komputerowa premiera odbędzie się 1 lutego.

Kampania dla pojedynczego gracza w Ace Combat 7: Skies Unknown przenosi nas do alternatywnej Ziemi, gdzie historia potoczyła się nieco inaczej. Choć technologia mniej więcej przypomina naszą (z futurystycznymi wtrąceniami), to podział polityczny jest już zupełnie inny. Jako członek karnego szwadronu o pseudonimie Trigger bierzemy udział w wojnie między Federacją Osean a Królestwem Erusea. Ukończenie fabuły ma zająć doświadczonym osobom około 10 godzin. Jeśli jednak ktoś będzie chciał przejść ją na 100%, wówczas czas ten wydłuży się do około 50 godzin.

W tytule nie brakuje również innych trybów. Miłośnicy zabaw wieloosobowych mogą sprawdzić swoje siły w Deatmatchu, zarówno FFA, jak i drużynowym, oraz w rywalizacji w stylu Battle Royale, podczas której w szranki staje ośmiu graczy. Ponadto posiadacze gogli PlayStation VR otrzymali kilka ekskluzywnych misji w wirtualnej rzeczywistości.

W Sieci pojawiły się pierwsze recenzje Ace Combat 7: Skies Unknown. Sugerują one, że studiu Project Aces udało się stworzyć bardzo udaną produkcję. W serwisie Metacritic średnia ocena wersji na PlayStation 4 wynosi 81/100 (na podstawie 26 recenzji). Dla większości dziennikarzy jest to najlepsza odsłona serii od wielu lat. Ogromnych pochwał doczekała się przede wszystkim przepiękna grafika z efektami pogodowymi na czele, które potrafią podbić realizm i dramaturgię starć. Docenione zostały również tryb VR (przedstawiciel serwisu God is a Geek posunął się nawet do nazwania go „nowym poziomem” dla tej technologii, choć bez wątpienia nie jest on przeznaczony dla osób z chorobą lokomocyjną) oraz emocjonujący multiplayer.

Z drugiej strony, nie wszystkim przypadła do gustu fabuła. Dla wielu recenzentów zdała ona egzamin, gdyż pozwala na spojrzenie na wojnę z różnych perspektyw i daje poczucie bycia zaledwie trybikiem w ogromnej machinie. Pojawiają się jednak głosy, że opowieść w wielu momentach jest zbyt dziwaczna i pogmatwana. Mieszane odczucia wzbudziła również rozgrywka. Część dziennikarzy określa ją jako satysfakcjonującą i dobrze zbalansowaną, pozostali narzekają na jej zbyt zachowawczy charakter, wkradającą się gdzieniegdzie nudę oraz skoki poziomu trudności, które dodatkowo frustrują przez kiepski system punktów kontrolnych.

Źródło:
"AlexB" - GRY-OnLine


Klemens
2019-01-18 13:49:18