Premiera Sid Meier's Civilization VI i pierwsze recenzje

Dziś, niecałe pół roku od oficjalnej zapowiedzi, doczekaliśmy się premiery Sid Meier’s Civilization VI – szóstej odsłony kultowego cyklu gier strategicznych od studia Firaxis. W Polsce Civilization VI ukazało się nakładem firmy Cenega w polskiej wersji językowej (napisy) w dwóch edycjach: pudełkowej oraz Digital Deluxe, uwzględniającej ścieżkę dźwiękową oraz przepustkę sezonową na nadchodzące DLC. Oprócz tego dostępna jest także specjalna edycja na 25. rocznicę powstania cyklu, dodająca do powyższych prezentów m.in. 100-stronicowy album oraz pakiet cywilizacji Azteków.

Na ten moment większość serwisów wstrzymała się z wystawieniem oceny, ale publikowane przez nie teksty jasno wskazują na entuzjastyczne przyjęcie szóstej Cywilizacji. We wszystkich recenzjach autorzy jasno stwierdzają, że mamy do czynienia z najlepszą podstawową wersją w historii serii, oferującą tyle zawartości, co poprzednie części po dwóch czy nawet trzech dodatkach. Liczne zmiany znacząco pogłębiają rozgrywkę, ale są na tyle intuicyjne, że nie ma problemu z ich przyswojeniem (choć recenzent serwisu PCGamesN wyraził obawę, że nowicjusze będą musieli wykazać się sporą cierpliwością, zwłaszcza po przyszłych rozszerzeniach). Praktycznie każdy element gry został w pewien sposób zmodyfikowany i naprawia bolączki znane z poprzednich odsłon. Przykładowo zmiana robotników na budowniczych, odpowiedzialnych jedynie z budynki (rozwój dróg powiązano z kupcami) i znikających po wykonaniu kilku zadań, pozwoliła na wyeliminowanie sztucznego wydłużania tur przez tłumy siły roboczej.

Jedną z najważniejszych cech Civilization VI jest konieczność planowania naszych działań, o wiele istotniejsza niż w starszych odsłonach. Uwzględnianie warunków terenowych przy budowie cudów (można zapomnieć o zbudowaniu piramid na wzgórzach), powszechnie chwalony system dystryktów, zmienione drzewka rozwoju, ukryte programy polityczne przywódców, znacznie większe znaczenie taktyki w walce – to tylko niektóre z nowinek, które przekładają się na złożoność rozgrywki. Dochodzi do tego obecność systemów, które zwykle otrzymywaliśmy w rozwiniętej formie dopiero w dodatkach, na przykład szpiegostwa i religii. Wypada zaznaczyć, że te ostatnie, zdaniem niektórych, wymagają nieco dopracowania. Dotyczy to zwłaszcza kwestii wiary, sprowadzającej się do bardzo uproszczonej walki między duchownymi. Część recenzentów przyczepiła się do sztucznej inteligencji komputerowych przeciwników, zwykle bardzo kompetentnej, ale z rzadka zachowującej się nieco nierozsądnie (choć gwoli sprawiedliwości, jak dotąd żaden z autorów nie odnotował przypadku, gdy SI popełniła wyjątkowe głupstwo).

Równie przychylnie oceniono oprawę audiowizualną szóstej Cywilizacji, mimo rzadkich narzekań na dziwne projekty niektórych przywódców. Recenzentów szczególnie zachwycił efekt rysowanej mapy, który zastąpił klasyczną mgłę wojny, jak również ścieżka dźwiękowa, dostosowana do wybranej cywilizacji oraz epoki. Co najważniejsze, krytycy zgodnie chwalą optymalizację – żaden nie odnotował problemów z płynnością czy też zamykaniem się aplikacji. Jedynym zgrzytem jest dość długi czas ładowania przy rozpoczęciu nowej sesji bądź wczytywaniu zapisanego stany gry.

Źródło:
"Entelarmer" - GRY-OnLine


Klemens
2016-10-21 13:04:49