Poznajcie Jurassic World Alive – Pokemon GO z dinozaurami

Sukces Pokemon GO sprawił, że wielu deweloperów postanowiło podążyć śladami studia Niantic i firmy The Pokemon Company.

Jedną z produkcji czerpiącą garściami z tytułu pozwalającego nam się wcielić w trenerów kieszonkowych potworów, jest mobilne Jurassic World Alive, opracowane przez studio Ludia. Tytuł można sprawdzić zarówno na smartfonach i tabletach z systemem Android, jak i na urządzeniach firmy Apple.

Dinozaury, które do tej pory nie wychodziły poza granice tytułowego Jurassic World, znalazły sposób na ucieczkę i rozpanoszyły się na całym globie. My natomiast wcielamy się w rolę nowego członka organizacji DPG (Dinosaur Protection Group), a naszym zadaniem jest uratowanie gadów przed ponownym wymarciem. By tego dokonać, musimy szukać kolejnych okazów (na chwilę obecną w grze można znaleźć sto gatunków) dosłownie w każdym miejscu i pozyskiwać ich fragmenty DNA. Po dostarczeniu tych ostatnich do laboratorium otrzymujemy możliwość tworzenia nowych hybryd czy rozwoju już posiadanych.

Po co nam one? Ano po to, by wystawiać je do walki z dinozaurami innych graczy lub zwalczać zagrożenia ze strony wałęsających się po okolicy, agresywnych gadów. Poza prehistorycznymi istotami na ulicach można też znaleźć skrzynie z zaopatrzeniem, zawierające wirtualną walutę oraz baterie zasilające drona – musicie bowiem wiedzieć, że gra nie zmusza nas do wychodzenia z domu, pozwalając monitorować okolicę przy pomocy zdalnie sterowanej maszyny.

W Jurassic World Alive można grać całkowicie za darmo, jednak aktywacja płatnej subskrypcji (obecnie cena miesięcznego abonamentu wynosi w przeliczeniu około 37 zł) gwarantuje dostęp do rozmaitych profitów; oczywiście autorzy zaimplementowali tu również rozmaite mikrotransakcje.

Źródło:
"Vergil" - GRY-OnLine


Klemens
2018-05-24 19:25:45