Ponad połowa gier zaprezentowanych na E3 2015 do dziś nie ujrzała światła dziennego

W serwisie Finder.com.au ukazał się ciekawy artykuł dotyczący gier prezentowanych na targach E3.

14 czerwca rozpoczną się targi E3 2016, choć już 12 czerwca z konferencjami wystartują rynkowi giganci. Jak co roku możemy więc oczekiwać zalewu zapowiedzi nowych gier, ale zanim to nastąpi warto przyjrzeć się raportowi opublikowanemu w serwisie Finder.com.au, z którego wynika, że ponad połowa prezentowanych podczas konferencji gigantów na E3 2015 produkcji (w zestawieniu uwzględniono gry tworzone przez wewnętrzne studia wydawców oraz tytuły third-party dostępne na wyłączność dla danej konsoli) nie ukazała się jeszcze na rynku. Dokładniej pisząc jest to aż 62%. Pozostałe 38% ujrzało światło dzienne, z czego 33% do końca 2015 roku. Oznacza to mniej więcej tyle, że większość gier pokazywanych podczas amerykańskich targów można śmiało wrzucać do koszyka z napisem „wyjdzie kiedyś, ale na pewno nie w najbliższych miesiącach”.

Co ciekawe, królem w rankingu, nazwijmy go „Zapowiem, ale nie wydam”, jest Sony. Spośród wszystkich gier zaprezentowanych na konferencji podczas E3 2015, w tym samym roku kalendarzowym ukazała się tylko jedną z nich – Ronin od Tomasza Wacławka. Swoją drogą wyszła ona jak do tej pory tylko na PC, no ale nieważne. Na przeciwnym biegunie znajduje się Electronic Arts (92% produkcji z konferencji E3 2015 jest już dostępna) i Nintendo (93%), które pokazują swoje produkcje i w większości przypadków wypuszczają je w ciągu kilku miesięcy.

Nadto, liczba pokazywanych, ale niewypuszczanych w ciągu roku gier wzrasta. Z zapowiedzianych na E3 2014 gier Sony i Microsoftu do czasu E3 2015 nie ukazało się odpowiednio 50 i 60% gier. Natomiast od czasu E3 2015 do teraz liczby te wzrosły do 77% i 63%.

Źródło:
"Góral" - GRY-OnLine


Klemens
2016-06-09 20:23:34