Polish Gamers Research 2019: gracze i ich dzieci

Przedstawiamy szóstą część cyklu wiadomości poświęconych badaniu Polish Gamers Research 2019.

Zacznijmy od najbardziej podstawowego pytania: ile polskich dzieci gra w gry wideo? Odpowiedź jest prosta: przeważająca większość. 73% rodziców – użytkowników Internetu – przyznaje, że ich dzieci grają (warto odnotować, że jest to wynik o 7% wyższy niż w ostatnim badaniu). 65% rodziców-graczy przyznaje, że oddaje się swojemu hobby wraz z pociechą, co ciekawie koresponduje z informacjami z pierwszej części tego cyklu, gdzie zwracamy uwagę, że mamy coraz więcej graczy w wieku 35-44 lat (choć trzeba też zaznaczyć, że rok temu do grania z dziećmi przyznało się 4% więcej osób).

Większość rodziców gra z dziećmi raz (35%) lub parę razy (27%) w tygodniu. Niektórzy bawią się w ten sposób z dzieckiem 1-2 razy w miesiącu (20%) lub jeszcze rzadziej (11%). Najmniejsza jest grupa rodziców codziennie chwytających za pady razem z latoroślą – decyduje się na to jedynie 6% respondentów.

Niestety, choć dzieci często towarzyszą nam na kanapie z padem w ręce, to niekoniecznie zwracamy należytą uwagę na to, w co z nimi gramy. Aż 45% badanych nie ma pojęcia czym jest klasyfikacja PEGI (mowa o ostrzeżeniach i naklejkach sugerujących, zaś kolejne 24% co prawda zdaje sobie z sprawę z jej istnienia, ale decyduje się ją ignorować.

44% rodziców (o 4% mniej niż rok temu) nie korzysta też z żadnego systemu kontroli rodzicielskiej, choć stosowanie tego typu rozwiązań jest w dużej mierze uzależnione od wieku dziecka, co poniekąd jest zrozumiałe. W przypadku najmłodszych maluchów (do 7 lat) na pytanie o stosowanie podobnych ograniczeń twierdząco odpowiedziało 67% respondentów, podczas gdy pośród rodziców starszych nastolatków (15-18 lat) odpowiadający „tak” stanowią już zaledwie 40% ogółu. Co ciekawe, częściej kontrolujemy gamingowe poczynania chłopców niż dziewczynek.

W 62% przypadków dzieci grają w produkcje dostępne za darmo w Internecie lub na smartfonie, przy czym liczba osób udzielających takiej odpowiedzi zmniejszyła się od zeszłego roku o 4%. 29% dzieciaków dostaje gry w prezencie (niemal bez zmian – spadek o 1%), a 18% pożycza je od znajomych (wzrost o 2%). 29% rodziców kupuje swoim maluchom gry wybrane przez siebie (6% więcej niż w zeszłym roku), zaś 26% decyduje się na zakup pozycji wskazanych przez dziecko (w ostatnim badaniu 31%). 11% pytanych stwierdziło, że pociecha kupuje gry za własne pieniądze, zaś 5% nie ma pojęcia, jakie jest źródło gier posiadanych przez syna lub córkę.

Większość polskich rodziców kupiła w tym roku jedną (24%) lub dwie (35%) gry i w obydwu przypadkach liczba tego typu odpowiedzi jest wyższa niż w zeszłym roku (o, odpowiednio 3% i 4%). Zmalała natomiast liczba osób, które deklarują zakup trzech (15%, spadek aż o 9% w stosunku do zeszłorocznego badania) lub czterech produkcji (18%, 3% mniej niż ostatnio). W znakomitej większości przypadków kwota pieniędzy wydanych na grę plasuje się w przedziale 51-100 zł (39%) lub 101-200 zł (33%). Tylko 7% rodziców jest gotowych zapłacić powyżej 200 zł, zaś 19% ogranicza wydatki tego typu do maksymalnie 50 zł.

Z jednym wyjątkiem, badanie nie wykazało drastycznych różnic w zakresie platform preferowanych przez chłopców i dziewczynki. Wskazania są bardzo podobne, choć istnieją pomiędzy nimi kilkuprocentowe rozbieżności (w zeszłym roku różnice były dużo głębsze, szczególnie gdy mowa o grach instalowanych na komputerze oraz odpalanych w przeglądarce). Zauważalna jest jednak przepaść w zainteresowaniu konsolami do gier – przyciągają one 77% chłopców, ale tylko 51% dziewczynek.

Widoczne są także różnice w podejściu do poszczególnych gatunków. Chłopcy preferują produkcje wyścigowe (43%) oraz sportowe (39%). Z kolei dziewczynki bawią się najlepiej przy tytułach edukacyjnych (48%) oraz przygodowych (47%). Dość ciekawe są dane dotyczące gier wymagających wykazania się pewnymi umiejętnościami – ich popularność jest bardzo podobna w przypadku obydwu płci (lubi je 32% chłopców i 34% dziewczynek).

Obserwując informacje dotyczące wieku, łatwo zauważyć, że zainteresowanie grami komputerowymi, konsolowymi i przeglądarkowymi rośnie w miarę, jak dziecku przybywa lat (co może być też powiązane z dostępnością sprzętu do grania – nie każdy rodzic zdecyduje się na zakup drogiej konsoli czy komputera dla malucha, który nie będzie w stanie w pełni z niej korzystać). Warto jednak odnotować, że konsole czasem idą w odstawkę na etapie szkoły średniej (w grupie wiekowej 15-18 lat zainteresowanie nimi spada o 11% względem wieku 11-14).

30% dzieci wieku 11-14 lat spędza na graniu 60-120 minut tygodniowo. W 30% przypadków pojedyncza sesja gry trwa 31-60 minut. W Polsce nie brakuje jednak graczy jeszcze młodszych. 19% maluchów do 7 lat codziennie gra w produkcje mobilne. Aż w 60% przypadków jednorazowo spędzają w ten sposób 15-60 minut.

Źródło:
"Aquma" - GRY-OnLine


Klemens
2019-06-03 14:13:48