Phil Spencer wyjaśnia, dlaczego Age of Empires 4 zabrakło na E3

Jednym z „wielkich nieobecnych” targów E3 2019 była gra Age of Empires IV, nad którą pracuje zespół Relic Entertainment.

O powody takiego stanu rzeczy redakcja serwisu PC Gamer zapytała Phila Spencera będącego niejako „twarzą” Xboksa. Jak się okazuje, proces produkcji tego tytułu idzie w doskonałym kierunku, jednak gigant z Redmond czeka na odpowiedni moment, by podzielić się z nami nowymi informacjami na jego temat.

Na szczęście nie będziemy musieli na długo zbroić się w cierpliwość, bo o czwartej odsłonie tego kultowego cyklu mamy usłyszeć jeszcze w tym roku. Jako że o istnieniu omawianego projektu dowiedzieliśmy się dwa lata temu podczas targów gamescom, można gdybać, że nowe konkrety na jego temat padną właśnie w Kolonii. Warto więc przypomnieć, że tegoroczna edycja niemieckich targów odbędzie się w dniach 21-24 sierpnia.

No dobrze, ale skoro Age of Empires IV ma się dobrze, ktoś mógłby zapytać, po co te „podchody”. Otóż omawiana produkcja, choć ważna dla Microsoftu, jest tylko jednym z jego „asów w rękawie”, a sam Spencer twierdzi, że na niedzielnej konferencji najbardziej podobało mu się to, czego... firma zdecydowała się nie pokazywać. Takie podejście do sprawy pozwala gigantowi z Redmond na budowanie napięcia „przez cały rok, a może nawet do następnego E3”.

Co zaś tyczy się współpracy ze studiem Relic Entertainment – ze słów Spencera wynika, że Age of Empires IV nie mogło trafić w lepsze ręce; ekipa „zrobiła najlepszą robotę” w kwestii tego, jaki kierunek powinna obrać ta produkcja. Inna sprawa, że po premierze Age of Empires: Definitive Edition społeczność skupiona wokół marki zaczęła się odradzać oraz służyć deweloperom i wydawcy sugestiami, dzięki czemu wciąż mogą „sporo się nauczyć”.

Źródło:
"Vergil" - GRY-OnLine


Klemens
2019-06-11 19:18:59