Norwegowie uważają, że eShop, Steam, Origin i PS Store łamią europejskie prawo

Norweska Rada ds. Konsumentów zgłosiła skargę organom rządowym na cztery cyfrowe sklepy z grami - Nintendo eShop, Steam, Origin oraz PlayStation Store.

Norweska Rada ds. Konsumentów (Norwegian Consumer Council) oficjalnie zgłosiła do Norweskiego Urzędu ds. Konsumentów (Norwegian Consumer Authority) cztery duże platformy cyfrowej dystrybucji gier – Nintendo eShop, Steam, Origin oraz PlayStation Store. Wymienione sklepy łamią bowiem europejskie prawo do odstąpienia od umowy. Chodzi o to, że w pierwszym z nich nie można anulować zamówień przedpremierowych. Natomiast trzy pozostałe nie spełniają kryteriów, które unieważniałyby prawo do odstąpienia od umowy, ale właściciele sklepów twierdzą, że prawo to ich nie dotyczy.

Cyfrowe produkty i usługi, takie jak gry na PC-ty i konsole, nie istnieją w prawnej próżni. Duzi usługodawcy sprzedający swoje produkty online są jednymi z największych firm w branży rozrywkowej. Muszą przestrzegać prawa i zasad oraz praw konsumentów, tak jak wszyscy inni. (…) Rynek cyfrowych gier jest obarczony problemami związanymi z pre-orderami, ochroną praw autorskich i wprowadzających w błąd reklam. Przy zakupie gier powinieneś mieć takie same prawa jak wszyscy inni. – powiedział Finn Lützow-Holm Myrstad szef ds. cyfrowych serwisów w NCC.

NCC zwróciło się wcześniej do Nintendo, by podjęło stosowne kroki i rozwiązało sprawę pre-orderów, ale rozmowy nie doprowadziły do niczego konkretnego, więc postanowiono zgłosić się do rządu.

Źródło:
"Góral" - GRY-OnLine


Klemens
2018-04-27 21:25:58