Nadpływa World of Warships Blitz

World of Tanks Blitz okazało się bardzo udaną próbą przeniesienia pecetowej marki na rynek mobilny. Teraz studio Wargaming próbuje powtórzyć ten wyczyn.

Do testów w filipińskich App Store i Google Play, w ramach tzw. soft-launchu, trafiło właśnie World of Warships Blitz.

Gra zmierza na systemy iOS i Android. Nikogo chyba nie zdziwi informacja, że produkcja oparta zostanie na modelu darmowym z mikropłatnościami. Na razie nie znamy planowanej daty premiery, ale generalnie produkcje debiutują w soft-launchu, gdy są już bliskie ukończenia, więc nie powinniśmy czekać dłużej niż kilka miesięcy.

World of Warships Blitz podąży ścieżką przetartą przez World of Tanks Blitz. Dostaniemy więc uproszczoną wersję pecetowego World of Warships, która zostanie dopasowana do specyfiki urządzeń mobilnych. Cała zabawa sprowadzać się będzie do sieciowych potyczek okrętów wojennych, głównie pochodzących z okresu II wojny światowej.

W starciach weźmie udział maksymalnie czternaście osób, podzielonych na dwie drużyny. Rozgrywka nie skoncentruje się na czystej walce. Bitwy obracać się będą wokół walki o terytoria, przejmowane przez wpływanie i utrzymywanie określonych fragmentów mapy. Mecze mają trwać poniżej dziesięciu minut.

Choć rozgrywka ma być prostsza niż w pecetowej odsłonie marki, to World of Warships Blitz nie jest projektowane jako prosta strzelanka. Okręty będą potężne i ciężkie. Osiągnięcie imponujących prędkości zajmie sporo czasu, a błyskawiczna zmiana kierunku nie będzie możliwa. Walka odbywać się ma na duże dystanse, więc najczęściej trzeba będzie celować nie bezpośrednio we wrogą jednostką, a w miejsce, gdzie za chwile powinna się znaleźć. Do tego dojdzie realistyczny system zniszczeń, w ramach którego uszkodzeniu ulegać będą konkretne sekcje i części jednostki, a gracze zmuszeni zostaną do gaszenia pożarów na pokładzie.

Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine


Klemens
2017-07-16 15:47:08