Microsoft zwolni ponad 10 tysięcy pracowników

Kryzys ekonomiczny wywołany przez pandemię COVID-19 oraz wojnę w Ukrainie sprawił, że firmom coraz trudniej jest utrzymać się na rynku. Wiele z nich musi ograniczać koszty prowadzenia działalności. Największe cięcia kadrowe przeprowadzają duże koncerny technologiczne, które pozbywają się tysięcy pracowników. Kilka miesięcy temu Amazon ogłosił zwolnienie 10 tys. osób, zaś w spółce Meta pracę straciło 11 tys. zatrudnionych. Teraz na podobny krok zdecydował się koncern Microsoft.

Jak donosi Bloomberg, amerykański gigant zamierza dziś poinformować o zwolnieniu 11 tys. pracowników, czyli około 5% kadry (firma zatrudnia około 220 tys. Osób). Należy tu nadmienić, że to nie pierwsze cięcia kadrowe w ostatnim czasie. W zeszłym roku gigant z Redmond zapowiedział zwolnienie niecałego 1% pracowników. Nie wiadomo jeszcze, jakie działy ucierpią, ale nieoficjalnie mówi się, że mogą to być głównie oddziały inżynieryjne, zajmujące się m.in. konsolą Xbox.

Zwolnienia nastąpią tuż po tym, jak Microsoft ogłosił zastąpienie urlopów „nieograniczonym” czasem wolnym. W teorii oznacza to, że nie ma już limitów (maksymalnych i minimalnych) dotyczących liczby dni urlopowych, które pracownik może wykorzystać w ciągu roku, co teoretycznie działałoby na jego korzyść. Przedstawiciele branży uważają jednak, że może to przynieść odwrotny skutek, gdyż to rozwiązanie umożliwia koncernowi uniknięcie wypłacania ekwiwalentu za niewykorzystany płatny urlop. Zważywszy na informację o kolejnych zwolnieniach, można założyć, że jest to następny pomysł giganta na cięcie kosztów. Zgadza się z tym bloger Dare Obasanjo, według którego jest to tylko obniżka wynagrodzenia dla osób zatrudnionych w koncernie. Jego zdaniem pracownik średniego szczebla zarabiający 200 tys. dolarów rocznie, który nie wykorzysta tygodnia płatnego urlopu, po odejściu z firmy straci 4000 dolarów.

Źródło:
Marek Pluta - GRY-OnLine


Klemens
2023-01-18 14:28:18