Microsoft zaleca producentom robienie komputerów dla graczy

Podczas konferencji WinHEC 2016, która odbyła się w grudniu zeszłego roku, firma Microsoft przekazała swoim partnerom kilka informacji instruktażowych związanych z rozwojem PC-tów.

Dzięki temu wiemy mniej więcej czego należy się spodziewać w najbliższej przyszłości. Przede wszystkim koncern prosi współpracujących z nim producentów komputerów o tworzenie nowoczesnych „blaszaków”, czyli takich, które wyglądają fajnie, oferują nowe doświadczenia i są bardziej wydajne. Co oznacza, że komputer wygląda „fajnie”? Nie do końca wiadomo, ale gigant z Redmond zaleca np. wytwarzanie cienkich laptopów, o grubości mniejszej niż 21 mm.

Ponadto producenci sprzętu powinni poszerzyć swoją ofertę dla graczy, tworzyć więcej wydajnych komputerów z kartami grafiki obsługującymi biblioteki DirectX 12, ekranami wspierającymi technologię HDR itd. Dodatkowo przenośne komputery i urządzenia typu 2 w 1 powinny mieć ekrany IPS przynajmniej o rozdzielczości 1080p. Dobrze by było, gdyby posiadały także niespotykane zbyt często rozwiązania, np. zawiasy o specjalnej konstrukcji.

Microsoft zachęca też do tworzenia komputerów (nie tylko stacjonarnych), które będą w stanie sprostać wymaganiom urządzeń Windows Holographic tworzonych przez zewnętrznych partnerów koncernu. Gadżety te mają być tańsze od HoloLens (ceny oscylować będą najpewniej już w okolicach 300 dolarów), ale za to nie będą samodzielne i wymagać mają do działania PC-ta lub laptopa.

Tego typu starania mają przyciągnąć kolejne rzesze użytkowników systemu operacyjnego Windows 10. Z OS-u korzysta już ponad 400 milionów osób, ale firma liczy na przekroczenie bariery miliarda użytkowników w 2018 roku.

Źródło:
"Góral" - GRY-OnLine


Klemens
2017-02-06 18:20:33