Lorne Lanning chwali chmurę Microsoftu, wieszczy jej wielką przyszłość

Twórca Oddworld postrzega jej tworzenie jako podjęcie pewnego ryzyka. A jego zdaniem, branża potrzebuje ryzykantów.

Chmura Microsoftu, która powstała z myślą o zwiększeniu potencjału Xboksa One, dopiero powoli zaczyna nabierać kształtów. Wcześniej była wykorzystywana przy mniejszych funkcjach, jak chociażby Drivatary w Forza Motorsport 5 czy Forza Horizon 2. Dopiero tegoroczna prezentacja Crackdown 3 zaprezentowała jej prawdziwe możliwości. Otóż w grze będzie można całkowicie zmieść miasto z powierzchni ziemi, ale tylko w trybie online, gdy gra będzie korzystać ze wsparcia wspomnianego rozwiązania. Takie podejście do sprawy podoba się twórcy Oddworld. Lorne Lanning przyznaje się do kibicowania Microsoftowi w tym przedsięwzięciu.

- Niezależnie od możliwości twojego systemu, możemy sprawić, że uruchomisz grę wymagającą znacznie mocniejszego sprzętu niż może zaoferować to urządzenie. (...) Gdy będziesz korzystał z tego rozwiązania, nie zauważysz różnicy. Będziesz myślał, że to twoja konsola to uruchomiła, ale tak naprawdę będzie to pochodziło z ultra mocnego huba, który oferuje 10 razy więcej cykli i moc obliczeniową, której konsola nigdy by nie zaoferowała, ale gracz będzie bawił się zupełnie tak, jakby to wszystko było umieszczone obok niego. To jest przyszłość. To nieuchronna, wielka przyszłość - opowiada Lorne Lanning, który dodaje, że wierzy w sukces rozwiązania od Microsoftu. - Mam nadzieję, że odniosą sukces. Branża zawsze potrzebuje tych, którzy podejmują pewne ryzyko - dodaje Lorne.

Źródło:
Paweł Pochowski - gram.pl


Klemens
2015-10-04 18:59:22