Homeworld: Cataclysm powróciło jako Homeworld: Emergence

Do sprzedaży w serwisie GOG.com trafiła gra Homeworld: Emergence.

Pod tą nic niemówiącą fanom Homeworlda nazwą kryje się Homeworld: Cataclysm, czyli samodzielne rozszerzenie do pierwszej odsłony cyklu, które pierwotnie ukazało się w 2000 roku. Produkcja została przeceniona o 10% z okazji premiery i kosztuje 33 złote. Za jakiś czas cena podskoczy do 37 zł.

Na powrót Homeworld: Cataclysm do dystrybucji fani cyklu czekali od dawna. Szczególnie dużym rozczarowaniem był fakt, że tytuł nie wchodził w skład Homeworld Remastered Collection, czyli kolekcji zawierającej odświeżone wersje Homeworld oraz Homeworld 2.

Homeworld: Emergence jest jedynie reedycją, a nie remasterem, więc nikt nie powinien oczekiwać żadnych większych ulepszeń graficznych. Na szczęście produkcja nie zestarzała się pod względem mechanizmów rozgrywki i dalej stanowi pozycję obowiązkową dla fanów kosmicznych RTS-ów.

Przypomnijmy, że w przeciwieństwie do pierwszej i drugiej części serii, Homeworld: Cataclysm nie zostało opracowane przez studio Relic Entertainment. Zadanie wyprodukowania tego samodzielnego dodatku powierzono zespołowi Barking Dog. To stało się potem przyczyną problemów z jego dostępnością. Po zniknięciu z rynku firmy Sierra, prawa do całej marki przejęło THQ, a gdy również ten wydawca zbankrutował, seria została przejęta przez studio Gearbox. Jednak samo Barking Dog zostało wcześniej wykupione przez zespół Rockstar.

Gdy Homeworld: Cataclysm debiutowało na rynku nikt nie postarał się, aby uporządkować wszystkie prawa związane z tą produkcją. Nie zachowano zresztą nawet kodu źródłowego, co było powodem nieobecności dodatku w Homeworld Remastered Collection. Nie zadbano także o regularne odnawianie znaku handlowego. W rezultacie prawa do nazwy Cataclysm ma obecnie Blizzard Entertainment, za sprawą dodatku do World of Warcraft. Dlatego studio Gearbox postanowiło wydać reedycję jako Homeworld: Emergence.

Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine


Klemens
2017-06-23 17:35:33