Gracze doskonałym materiałem na żołnierzy? - duńskie siły zbrojne dążą do ścisłej współpracy z federacją e-sportową

Nie od dzisiaj wiemy, że gracze, którzy poświęcają sporo czasu na doskonalenie się w określonych gatunkach gier, z czasem wykazują predyspozycje, które z powodzeniem mogą wykorzystać poza serwerami.

Z tego samego założenia wychodzą duńskie siły zbrojne, które poszukują nowych rekrutów właśnie w środowiskach graczy i chcą zawiązać ścisłą współpracę z lokalną federacją e-sportową. Duńskie wojsko chce zbadać, czy gracze są materiałem na żołnierzy, bo po wstępnych testach jeszcze w 2017 roku i ostatnich próbach z zawodnikami drużyny Astralis okazało się, że wykazują masę cech, które doskonale sprawdzą się w siłach powietrznych.

Zdaniem majora Andersa Becha gracze wykazują większą odporność na stres i podejmują zarówno szybsze, jak i lepsze decyzje w trudnych warunkach i pod presją czasu. Obok tego miłośnicy wirtualnej rozrywki charakteryzują się dużą skłonnością do pracy zespołowej, orientacji na cel i zdolnością do wizualizacji. Wszystko to, jak się okazuje, można z powodzeniem wykorzystać nie tylko na wirtualnych polach bitew, ale też w rzeczywistości.

Wracając na chwilę do 2017 roku – duńskie wojsko postanowiło rekrutować nowych żołnierzy poprzez różne kanały komunikacji i platformy, które zwykle wykorzystywane są przez graczy. Dzięki temu nie tylko zauważono dwukrotnie większą ilość zgłoszeń do armii, ale też znaleziono odpowiednią liczbę kandydatów dla uruchomienia programu dla pilotów.

Źródło:
"LM" - gram.pl


Klemens
2019-03-27 19:00:09