Goat Simulator debiutuje na Steamie

Dziś po godzinie 19:00 na Steamie zadebiutuje pełna wersja Goat Simulator, tytułu dostępnego do tej pory w formie płatnej alfy.

W okresie zastoju w branży twórcy serii Sanctum postanowili zaserwować graczom coś znacznie mniej poważnego niż zwykle. Symulator kozy narodził się bowiem jako żart, który szybko został podchwycony przez rozentuzjazmowaną społeczność. W rezultacie otrzymaliśmy nietypowego sandboksa z jeszcze mniej typowym protagonistą. Prześmiewcza produkcja studia Coffee Stain dla wielu może się okazać najważniejszą premierą miesiąca – wszak nie codziennie pojawia się tytuł, który potrafi przekazać pokaźną dawkę absurdalnego humoru w tak przystępny i zabawny sposób. Do 19:00 Goat Simulator na PC można kupić w pre-orderze na oficjalnej stronie gry za 9,99 dolarów (ok. 30 zł).

Choć mechanika rozgrywki do skomplikowanych nie należy, twórcy postarali się o to, by w tym zwariowanym świecie było co robić. Dla dociekliwych przygotowano mnóstwo smaczków i ukrytych miejsc, jak choćby stacja antygrawitacyjna czy satanistyczny rytuał. Ponadto tytuł zostanie zintegrowany z usługą Steam Workshop, a więc można się spodziewać, że wkrótce po premierze zostaniemy zalani falą najróżniejszych modów. Choć w Goat Simulator próżno szukać trybu multiplayer, gra jest w stanie zapewnić rozrywkę dla kilku osób jednocześnie – nietrudno się zresztą domyślić, że najwięcej frajdy przynosi granie w obecności znajomych, czemu niejednokrotnie towarzyszą wspólne salwy śmiechu na widok co bardziej kuriozalnych sytuacji.

Co ciekawe, na karcie gry na Steamie twórcy chwalą się kolosalną ilością błędów wszelakich (oprócz tych uniemożliwiających rozgrywkę), które w wypadku tego specyficznego tytułu dodatkowo urozmaicają zabawę. Uszczypliwi recenzenci mogliby wytknąć twórcom, że sztuczna inteligencja postaci niegrywalnych jest uproszczona do granic możliwości, a fizyce daleko do realizmu.

Źródło:
"luckie" - GRY-OnLine


Klemens
2014-04-01 17:34:25