Gabe Newell z Valve dementuje plotki o spotkaniu z szefem Apple

Na łamach Seven Day Cooldown, Gabe Newell stwierdza, że w dniu rzekomej wizyty nie gościł żadnego przedstawiciela Apple, a tym bardziej samego Tima Cooka.

„W tamtym dniu żaden pracownik naszej firmy nie spotkał się z Timem Cookiem, ani nikim innym z Apple. Bardzo bym jednak chciał, aby taka wizyta faktycznie doszła do skutku. Mamy długą listę rzeczy mogących uczynić gry i elektroniczną rozrywkę lepszymi, które Apple mogłoby wesprzeć”powiedział Gabe Newell.

Podobno plotki o wizycie prezesa Apple zaczęły przybierać na sile na tyle szybko, że uwierzyła w nie duża grupa pracowników Valve. Newell dodał również, że Cook wydaje mu się bystrym człowiekiem. Nie może jednak stwierdzić tego bezpośrednio, ponieważ dotąd nie miał jeszcze okazji spotkać się z nim osobiście. Można się spodziewać, że gdyby do tego doszło, panowie mieliby wiele ciekawych tematów do dyskusji.

Cel i charakter rzekomego spotkania przedstawicieli Valve i Apple nigdy nie został ujawniony. W Internecie można było natknąć się co najwyżej na spekulacje. Według niektórych źródeł, firmy miały zamiar rozpocząć współpracę nad urządzeniami z zakresu wearable computing (technologii łączącej rzeczy codziennego użytku z usługami oferowanymi przez systemy najnowszej generacji). Pod uwagę brano też pomoc przy projektowaniu przez firmę Gabe’a Newella sprzętu komputerowego nowej generacji, a także rozwój w zakresie integracji gier i aplikacji Valve ze sprzętem oraz usługami Apple.

Źródło:
"Jiker" - GRY-OnLine


Klemens
2012-04-20 15:17:54