Fortnite nakręca popyt na gry wśród nastolatków

Nastolatkowie w USA wydają na elektroniczną rozrywkę więcej niż kiedykolwiek.

Tak wynika z nowego półrocznego raportu przygotowanego przez firmę Piper Jaffray, która zapytała o wydatki 8000 osób w średnim wieku 16,3 lat z 47 stanów. Możemy się z niego dowiedzieć, że młodzi mężczyźni zza oceanu przeznaczają w tym roku na kupowanie gier i różnego rodzaju mikropłatności przeciętnie 14% swoich dochodów. Wyższy wynik zanotowały jedynie dwie kategorie – pożywienie oraz ubrania.

Jak zapewne część z Was się domyśla, spore zainteresowanie elektroniczną rozrywką u współczesnych amerykańskich nastolatków to dużej mierze zasługa Fortnite. Aż 15% ankietowanych przyznało, że nie byli graczami przed wybuchem popularności słynnej sieciowej strzelanki od Epic Games. Z kolei 13% zdradziło, że tytuł ten skłonił ich do sprawdzenia innych produkcji. To wyraźny wzrost w porównaniu z poprzednim raportem od Piper Jaffray.

Rzecz jasna rola Fortnite nie ogranicza się jedynie do przyciągania młodzieży do gier wideo. To właśnie na ten tytuł gracze najchętniej wydają pieniądze, co może być dla niektórych nieco paradoksalne zważywszy na fakt, że jest on darmowy. Jak pisaliśmy w ubiegłą niedzielę, w 2018 roku dzieło studia Epic Games zarobiło 2,4 miliarda dolarów na mikropłatnościach, co jest rekordem wszech czasów jeśli chodzi o branżę gier.

Patrząc na te wyniki procentowe trudno się dziwić firmie Epic Games, że z taką śmiałością wkroczyła na rynek wirtualnej dystrybucji ze swoim sklepem. Potwierdzają się słowa wielu obserwatorów branży, że spora część graczy Fortnite dopiero wkracza w świat wirtualnej rozrywki i wkrótce zacznie się rozglądać za innymi tytułami. A skoro będą je mieli pod ręką na dobrze znanej im platformie, to raczej nie będą się kwapili, by przejść do konkurencji.

Źródło:
"AlexB" - GRY-OnLine.pl


Klemens
2019-04-10 18:44:46