Fortnite i pozwy o choreografię: urząd patentowy odmówił aktorowi praw do tańca

Amerykański urząd patentowy odmówił aktorowi Alfonsowi Ribeiro rejestracji praw do stworzonego przez siebie tańca. Artysta wcześniej oskarżał Epic Games i 2K Games o bezprawne wykorzystanie układu w Fortnite i serii NBA 2K.

Choreografia zadebiutowała w nadawanym w latach 90. ubiegłego wieku serialu komediowym „Bajer z Bel-Air”. W produkcji mężczyzna wcielał się w rolę Carltona Banksa, który wykonywał właśnie popularne ruchy sceniczne.

„Po zapoznaniu się z przedłożonym materiałem, musimy odmówić rejestracji tańca, ponieważ zgłoszony wniosek dotyczy prostego układu. Takiego nie można zaś zarejestrować jako dzieła choreograficznego” - napisano w uzasadnieniu.

W oparciu o decyzję amerykańskiego urzędu patentowego obrońca firm Epic Games i 2K Games - Dale Cendali - w wystosowanym wczoraj oświadczeniu zażądał oddalenia roszczeń wysnuwanych przez Ribeiro.

„Pozew ma wiele problemów, w tym brak wiarygodnych dowodów na posiadanie praw do tańca oraz znacznych podobieństw [do układów dostępnych w grach]” - argumentuje.

Adwokat jednocześnie podkreśla, że żądania aktora są sprzeczne z pierwszą poprawką amerykańskiej konstytucji. Uważa, że dochodząc praw, których nie posiada, gwiazda serialu „Bajer z Bel-Air” próbuje ograniczyć wolność wypowiedzi.

Niedawno prawnicy studia Epic Games domagali się oddalenia pozwu złożonego w podobnej sprawie przez rapera 2 Milly. Co ciekawe, muzyk i Ribeiro reprezentowani są przez tę samą firmę, która działa też w imieniu celebrytów Backpack Kid i Orange Shirt Kid.

Źródło:
Piotr Bicki - Eurogamer.pl


Klemens
2019-02-15 17:10:26