EA to teraz zupełnie inna firma, wyraźny zwrot w stronę jakości – przekonuje główny menedżer EA Motive

Nie da się ukryć, że udana premiera i znakomity odbiór najnowszej gry w portfolio Electronic ArtsStar Wars Jedi: Fallen Order – były, niejako zaskoczeniem dla mediów i graczy.

Oczywiście oczekiwania były jak zwykle wysokie, ale raczej mało kto wierzył, że EA przerwie niezbyt udaną passę w produkcji wysokobudżetowych gier, nie tylko tych bazujących na marce Star Wars. Kiepskie przyjęcie obciążonego mikropłatnościami Battlefronta II, mieszane uczucia wobec Battlefield V, niemal kompletna porażka Anthem i niezbyt udany powrót Need for Speed nie napawały optymizmem, ale Respawn dowiozło. Teraz ma być tylko lepiej, o czym przekonywał nas w rozmowie z redakcją Gameindustry.biz główny menedżer w EA Motive Patrick Klaus.

Jego zdaniem firma w ostatnim czasie rażąco zmieniła swoją wewnętrzną politykę, która stawia teraz na jak najwyższą jakość gier. Klaus zapewnia, że zmieniła się także sama retoryka włodarzy firmy, co łatwo odczuć choćby w wewnętrznej korespondencji. I chociaż menedżer EA Motive zapewnia, że intencją Electronic Arts nigdy nie było tworzenie słabych gier, to nacisk na ich wysoką jakość jest silny jak nigdy dotąd. Co to dla nas oznacza? Jeśli Star Wars Jedi: Fallen Order faktycznie jest punktem zwrotnym w polityce firmy, to same korzyści. Już teraz widać, że EA sparzyło się na mikropłatnościach w SW: Battlefront II, a po kluczowych zmianach tytuł wraca do życia; nieco zamrożony z uwagi na prace nad trybem Firestorm rozwój Battlefield V ruszył pełną parą; a EA już obiecuje kolejne gry bazujące na Star Wars, które jednak nie nadejdą zbyt prędko.

Najnowszą grą w uniwersum Gwiezdnych Wojen będzie właśnie gra od EA Motive. O samym tytule wiemy jedynie, że będzie niezwykle unikalnym doświadczeniem dla fanów marki, więc możemy oczekiwać eksploracji niezbadanych dotąd obszarów świata wykreowanego przez George’a Lucasa. Obok tego wiemy, że EA Motive pracuje już nad zupełnie nową marką, ale szczegółów na razie nie uświadczymy. Oczywistym jest za to, że obie gry ujrzymy już w erze konsol nowej generacji.

Źródło:
"LM" - gram.pl


Klemens
2019-12-17 17:42:25