EA: Gry na fizycznych nośnikach mają interesującą przyszłość

Pomimo stałego wzrostu znaczenia cyfrowej dystrybucji, gry sprzedawane na tradycyjnych nośnikach mają przed sobą przyszłość – twierdzi Electronic Arts.

Jens Uwe Intat z EA wymienia trzy czynniki, które według niego zaważą na dalszej popularności „pudełkowych” wydań gier.

„Po pierwsze rozmiar danych, które twórcy umieszczają w grze stale rośnie. Twórcom daje się teraz więcej przestrzeni na płytach i oni to wykorzystują. Po drugie są ludzie, którzy po prostu chcą mieć fizyczną kopię gry. Po trzecie, wciąż istnieje impuls do zakupu oraz do zrobienia komuś prezentu, w przypadku rzeczywistego egzemplarza. Ludzie wolą ofiarować taki prezent, niż kod na pobranie cyfrowej zawartości”, twierdzi Uwe.

„Uważam więc, że nadal istnieje wiele powodów, dla których fizyczne nośniki gier będą miały interesującą przyszłość”.

W zeszłym roku Kaz Hirai, szef marki PlayStation, również miał na ten temat podobny pogląd i twierdził, że nawet za 10 lat nie będziemy ściągać wszystkich gier z Internetu.

Z drugiej strony w lipcu 2010 roku organizacja NPD podała, że na terenie USA już prawie połowa sprzedawanych gier to kopie cyfrowe, pochodzące z wirtualnych sklepów.

Źródło:
Marcin Dąbrowski - Imperium Gier


Klemens
2011-08-31 20:55:30