Capcom przeżywa złoty okres, firma zarabia miliony i szaleje na giełdzie

Ostatnie lata były wyjątkowo udane dla firmy Capcom, a najnowszy hit wydawcy, czyli remake Resident Evil 4, wyniósł jego ceny akcji na najwyższy poziom w historii.

Wczoraj cena akcji firmy Capcom na tokijskiej giełdzie wzrosła wpierw do 4850, a potem do 4865 jenów. To najwyższy poziom w historii tej firmy.

Analitycy od jakiegoś czasu spodziewali się wzrostu akcji i zachęcali swoich klientów do ich zakupu z powodu premiery Resident Evil 4. Podkreślano, że Resident Evil 4 otrzymało lepsze recenzje niż zeszłoroczne Resident Evil Village (ta gra ma średnią ocen na poziomie 84% według serwisu Opencritic, podczas gdy w przypadku RE4 jest to 92%). Niektórzy analitycy przewidują, że sprzedaż Resident Evil 4 przekroczy 10 mln egzemplarzy w rok od premiery.

Dobra passa Capcomu to efekt kilku ostatnich lat. Jeszcze w 2016 roku cena akcji ledwo przekraczała 1000 jenów. Wszystko zaczęło się zmieniać w 2017 roku, kiedy to zadebiutował Resident Evil VII: Biohazard, który odświeżył formułę serii i przekonał do niej wielu nowych graczy. Rok później firma zrobiła to samo ze swoją inną wielką marką, wypuszczając Monster Hunter: World, które pozostaje do dzisiaj największym bestsellerem w dorobku japońskiego wydawcy.

Kolejne lata to okres dalszego rozwoju obu tych marek dzięki takim produkcjom, jak Resident Evil 2, Monster Hunter: Rise, Resident Evil 3, Monster Hunter: World – Iceborne czy Resident Evil Village. Wszystkie te pozycje okazały się sukcesami – nawet najchłodniej przyjęte z nich RE3 znalazło już ponad 6,4 mln nabywców. Dobrze poradziło sobie również Devil May Cry 5, którego sprzedaż przekroczyła 6,5 mln sztuk.

Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine


Klemens
2023-04-04 15:22:56