CD Projekt RED i polski rząd łączą siły, uruchamiając program dofinansowania rodzimych deweloperów
Z dodatkowych pieniędzy skorzystać może każda firma z siedzibą w naszym kraju (deweloping musi się odbywać na miejscu), która pracuje nad innowacyjnym projektem o budżecie na poziomie co najmniej 500 tysięcy złotych (górna granica to 20 milionów złotych) i maksymalnym czasem produkcji wynoszącym trzy lata. Najważniejszym warunkiem jest jednak tworzenie czegoś nowego, prowadzenie „eksperymentalnych prac rozwojowych”, gdyż jak stwierdził Stan Just, R&D Manager CDPR:„To program mający na celu zwiększenie konkurencyjności polskiego sektora gier wideo poprzez R&D [research and development – prace badawczo-rozwojowe – dop. red.]. Chcemy pobudzić innowacyjność w studiach, które mają już w tym doświadczenie, a także zachęcić nowe firmy do rozpoczęcia prac nad bardziej innowacyjnymi projektami.”
Bezzwrotna dotacja, jaką może dostać zainteresowane studio, waha się od 40 do 80% przewidywanych kosztów dewelopingu i uzależniona jest od różnych czynników – wielkości firmy czy rodzaju prowadzonych prac, a dodatkowe bonusy przyznawane są za dzielenie się swoją wiedzą z innymi, np. podczas branżowych konferencji lub w magazynach.
Cała akcja ma na celu wsparcie polskiego rynku gier wideo, który w ostatnich latach rozwija się jak szalony i tkwi w nim ogromny potencjał. Według badań firmy analitycznej Newzoo w 2015 roku polska branża gier wideo była warta 408 milionów dolarów (19. miejsce na świecie), a może być jeszcze lepiej.
„To nowoczesny, innowacyjny rynek, który ma ogromny potencjał do szybkiego wzrostu w najbliższych latach. Myślę, że polski rząd to rozumie, co pozwoli nam wszystkim współpracować, by dobrze wykorzystać drzemiący w tym kraju potencjał” – stwierdził Just.
Pracownik CD Projektu zaznaczył jeszcze, że choć dostępna w funduszu kwota jest duża i jest to jeden z największych tego typu programów w Europie, to należy zauważyć, że w kwestii wspierania deweloperów gier wideo Polska jest i tak daleko w tyle za np. Francją czy Wielką Brytanią, gdzie studiom pomaga się na wiele rozmaitych sposobów, nie tylko poprzez dotacje.
Źródło:
"Góral" - GRY-OnLine 2016-06-09 19:02:47
