CA broni żeńskich generałów w Total War: Rome II

Total War: Rome II doczekało się w ostatnich miesiącach licznych usprawnień i poprawek. Niestety, nie wszystkie z nich spotkały się z akceptacją ze strony fanów.

Szczególne kontrowersje wzbudził pomysł umożliwienia graczom rekrutowania… żeńskich generałów. Jak zwracają uwagę niektórzy z nich, rozwiązanie to jest kompletnie niezgodne z historią. Menadżer społeczności Creative Assembly Ella McConnel zareagowała na te zarzuty w dość charakterystyczny sposób.

Jak już wcześniej zostało powiedziane: gry Total War są historycznie autentyczne, ale nie historycznie dokładne – jeśli kobiece jednostki denerwują cię tak bardzo, możesz je zmodować lub po prostu nie grać – napisała McConnel w jednym z licznych wątków dotyczących tej sprawy na platformie Steam.

Rzeczywiście, mod zmieniający omawiany element gry już powstał i nosi nad wyraz sugestywną nazwę. Jego twórca, Oatman, tłumaczy, że zadał sobie trud sprawdzenia, jakie było prawdopodobieństwo napotkania kobiecego generała w każdej z historycznych kultur reprezentowanych w grze i odpowiedniego dostosowania wartości procentowych. Ten mod powstał po badaniach nad częstotliwością z jaką kobiety dzierżyły władzę w starożytności.

Ten mod nie ma na celu umniejszania kobiet, ale próbuje historycznie umieścić je w ich roli społecznej w omawianym czasie. Żeńscy generałowie w wielu frakcjach nie występują, a w roli polityków kobiety pojawiają się niezwykle rzadko. Niewiele jest znanych przypadków kobiet prowadzących armie i tylko kilka przykładów kobiet mających władzę polityczną (zwykle przez małżeństwo) – czytamy w opisie moda.

Źródło:
"Aquma" - GRY-OnLine


Klemens
2018-09-24 15:02:15