Blizzard ma nową szefową. To Johanna Faries, która wcześniej zarządzała marką Call of Duty

Diablo, World of Warcraft oraz Overwatch – m.in. nad takimi gigantami od 5 lutego pieczę sprawować będzie Johanna Faries, która została mianowana nową szefową Blizzarda, po tym, jak ze stanowiskiem w zeszłym tygodniu pożegnał się Mike Ybarra.

Jak zauważają dziennikarze agencji Bloomberg, powołanie Faries może być niemałym zaskoczeniem w szeregach Blizzarda. Wszakże od 2018 roku była ona związana z Activision, gdzie zaczynała jako szefowa e-sportu Call of Duty. Ostatnio zaś pełniła rolę głównej menedżerki CoD.

Wprawdzie nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że w przeszłości pomiędzy kadrą kierowniczą Activision i Blizzarda dochodziło do różnego rodzaju napięć. Powodowała je zupełnie różna polityka obu firm. Swego czasu były już prezes Activision, Bobby Kotick, apelował do twórców World of Warcraft, aby zachowywali oni większą systematyczność, jeśli chodzi o wydawanie swoich produkcji (na wzór Call of Duty, który ukazuje się co roku).

Różnice pomiędzy Activision a Blizzardem Faries potwierdziła w swoim pierwszym oficjalnym wystąpieniu. Oto co powiedziała:

Ważne jest, aby pamiętać, że sposób, w jaki Call of Duty dostarcza coś graczom, często różni się od oszałamiających gier ze świata Blizzarda: różnią się one wrażeniami płynącymi z rozgrywki, otaczającymi je społecznościami i wzorem na sukcesu. Rozmawiałam o tym z zespołem kierowniczym Blizzarda i obejmuję stanowisko wrażliwa na tę dynamikę, z głębokim szacunkiem do Blizzarda, z którym badamy, jak wynieść nasze uniwersa na jeszcze wyższy poziom.

Warto wspomnieć, że przed rozpoczęciem swojej przygody z Activision Faries przez 12 lat związana była z… National Football League (NFL). Nowa szefowa Blizzarda może zatem pochwalić się dosyć nietypową drogą kariery.

Źródło:
"grim_reaper" - GRY-OnLine


Klemens
2024-01-30 09:36:23