Bannerlord - gracze chwalą deweloperów za częste patche

Po premierze Mount and Blade 2: Bannerlord we wczesnym dostępie deweloperzy ze studia TaleWorlds rozpoczęli proces intensywnego łatania swojego dzieła.

Wygląda na to, że deweloperzy sprawnie łatają swoje dzieło – poprawki pojawiają się niemal każdego dnia.

Dotychczasowe łatki naprawiły sporo różnych błędów, powiązanych m.in. z crashami czy działaniem poszczególnych umiejętności. Dokonano też licznych poprawek mających na celu zrównoważenie rozgrywki. Wytężona praca deweloperów spotyka się z dużym uznaniem graczy, o czym świadczą kolejne wątki pojawiające się na forum Reddit.

Choć obecne tempo robi wrażenie, to niektórzy użytkownicy przestrzegają, by za bardzo się do niego nie przyzwyczajać – z czasem aktualizacje mogą być wypuszczane rzadziej.

Ważne jest, by pamiętać, że poprawki najprawdopodobniej zaczną zwalniać po kilku pierwszych miesiącach, w miarę jak mniejsze problemy zostaną rozwiązane, a obecny już w grze, ale nieużywany kod zostanie wykorzystany. Jeśli pamiętacie, tak to wyglądało po premierze ARK, kiedy ludzie przyzwyczaili się do szybkiego patchowania i potem mocno mieszali deweloperów z błotem, gdy tempo wydawania aktualizacji zaczęło maleć, czego należy się w takiej sytuacji spodziewać. I nie mówię tu o okresie, w którym zaczęli psuć tę grę - pisze xTrewq.

Źródło:
"Aquma" - GRY-OnLine


Klemens
2020-04-10 14:46:12