Banished, czyli strategia ekonomiczna o walce z bezwzględną naturą zadebiutuje 18 lutego
Grę można w dużym uproszczeniu opisać jako bardziej bezwzględną wersję takich serii jak The Settlers czy Anno. Obejmiemy dowództwo nad niewielką grupą osadników wypędzonych z rodzimych stron i naszym zadaniem będzie utrzymanie ich przy życiu oraz umożliwienie im stworzenia samowystarczalnej społeczności. Zajmiemy się tradycyjnie gromadzeniem surowców, konstrukcją budynków, wytwarzaniem dóbr oraz handlem. W przeciwieństwie do większości gier tego typu, w Banished każdy błąd będzie jednak bezlitośnie karany i jego skutkiem najczęściej okażą się masowe zgony podwładnych.Największym wyzwaniem mają być zimy. Aby je przeżyć potrzebne będą ciepłe ubrania, odpowiednio zabezpieczone domy i duże zapasy drewna na opał. Jeśli jednak przesadzimy z wycinką okolicznych lasów, to opuści je zwierzyna, co z kolei drastycznie ograniczy skuteczność naszych myśliwych. Zbyt intensywne rolnictwo wyjałowi ziemię, a zbyt duża ilość rybaków sprawi, że jeziora i rzeki staną się puste.
Głównym surowcem w Banished będą ludzie i konieczne ma być zadbanie o ich potrzeby oraz zapewnienie im dobrych warunków do założenia rodziny, gdyż każdy osadnik z czasem umrze ze starości. Do wioski ściągać też będą uchodźcy. Ich przygarnięcie wzmocni nasze szeregi, ale nieść też będzie ryzyko zarażenia mieszkańców różnymi chorobami. Populację wioski solidnie przetrzebią również klęski nieurodzaju, powodzie, pożary oraz susze.
Wszystko to sprawi, że utrzymanie podwładnych przy życiu będzie niezwykle trudnym zadaniem, wymagającym znalezienia idealnej równowagi w każdym aspekcie zabawy.
Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine 2014-01-10 16:58:02
