Australijski prokurator generalny o grach wideo

Prokurator generalny Australii zabrał głos w sprawie surowych kryteriów oceniania gier w tym kraju. Według niego wprowadzenie kategorii wiekowej 18+ forsują „najbardziej nawiedzeni gracze”.

Antypody to miejsce mało przyjazne dorosłym graczom. Co i raz docierają do nas informacje o zakazie sprzedaży jakiegoś tytułu. Wszystko jest spowodowane systemem klasyfikacji treści, który nie przewiduje kategorii 18+ dla gier. Teraz głos w tej sprawie zabrał prokurator generalny Australii – Michael Atkinson. Wypowiedź pojawiła się w kontekście oświadczenia Rebellion, w sprawie odmowy klasyfikacji Aliens vs. Predator.

„Mamy tu do czynienia z bardzo małą grupą nawiedzonych graczy, którzy próbują narzucić swą wolę ogółowi, co w moim przekonaniu krzywdzi społeczeństwo. To wybór między interesem publicznym, a dobrem małej grupy. Wiem, że 98%-99% graczy odróżnia fantazję od rzeczywistości, ale ten 1-2% może być pchanych przez te gry do strasznych aktów przemocy. Nie musicie grać w tytuły, gdzie użynacie ludziom głowy i siekacie ich na kawałki.”

Tak ostre stanowisko nie mogło pozostać bez odpowiedzi. Ron Curry z Australijskiego Stowarzyszenia Rozrywki i Gier oświadczył, że Atkinson nie ma prawa dyktować ludziom w co mają się bawić. „To nie jest demokratyczne, gdy prokurator generalny może mówić większości społeczeństwa w co może się bawić. Rząd uważa nas za dorosłych jeśli chodzi o oglądanie filmów, ale traktuje jak dzieci, gdy przychodzi do gier.”


Źródło:
Adam "Wolvie" Wieczorek - gram.pl


Klemens
2009-12-11 19:19:17