Ancestors - średniowieczny RTS od twórców Hatred oficjalnie zapowiedziany

Firma 1C oraz niezależne polskie studio Destructive Creations, znane przede wszystkim z kontrowersyjnej strzelaniny Hatred, oficjalnie zapowiedziały grę Ancestors.

Jak zapewnia Jarosław Zieliński, prezes Destructive Creations, Ancestors jest produkcją, którą studio zawsze chciało zrobić. Ma to być najbardziej rozbudowany tytuł w jego dorobku. Zgodnie z zapowiedziami ma to być RTS, który przeniesie graczy w mroczne czasy średniowiecza (X-XII wiek). Gameplay w najnowszym dziele studia z Gliwic ma skupiać się przede wszystkim na bitwach na dużą skalę, lecz, rzecz jasna, pojawi się również motyw rozbudowy wioski oraz pozyskiwania materiałów i dóbr naturalnych. Kluczem do sukcesu podczas walki ma być odpowiednia taktyka – na przykład wykorzystanie terenu i flankowanie nieprzyjaciół. Nie bez znaczenia okaże się również doświadczenie naszych jednostek oraz ich morale. Prócz bitew na otwartym terenie, Ancestors umożliwi również napadanie, zdobywanie i plądrowanie wiosek i miast przeciwnika. Odcięcie go od najważniejszych zasobów z pewnością ułatwi ostateczne zwycięstwo.

Twórcy obiecują, że mechaniki rozgrywki w Ancestors będą bardzo rozbudowane, co powinno przypaść do gustu bardziej wymagającym fanom strategii. Nie oznacza to jednak, że próg wejścia będzie specjalnie wysoki. Osoby mniej doświadczone w tym gatunku mogą spokojnie potraktować Ancestors jako produkcję, w której nauczą się obcowania z RTS-ami.

W Ancestors pojawią się dwa tryby rozgrywki – kampania dla pojedynczego gracza oraz mecze wieloosobowe. Ten pierwszy moduł, ściśle oparty na wydarzeniach historycznych, pozwoli na objęcie kontroli nad czterema zróżnicowanymi frakcjami – Wikingami, Anglosasami, Germanami oraz Słowianami. Zgodnie ze słowami twórców, przywiązują oni dużą wagę do realiów historycznych; w konsekwencji klimat epoki i poszczególnych nacji ma zostać oddany możliwie jak najwierniej. W kreowaniu odpowiedniej atmosfery ma pomóc również kamera, dzięki której przeniesiemy się w sam środek bitwy i będziemy mogli obserwować walki z perspektywy szeregowego wojownika. Warto w tym momencie zaznaczyć, że całość będzie działała na silniku Unreal Engine 4.

Wszystko to brzmi i wygląda ciekawie. Pytanie tylko, czy opinia skandalistów, jaką „cieszy się” gliwickie studio Destructive Creations, nie przeszkodzi w sprzedaży tytułu? Według Antona Ravina, przedstawiciela firmy 1C, nie powinno to negatywnie wpłynąć na promocję Ancestors:

Zdajemy sobie sprawę z tego, że wokół poprzednich produkcji Destructive Creations było sporo kontrowersji, lecz dostrzegamy mnóstwo potencjału i talentu w członkach studia i nie możemy się doczekać, aż będziemy mogli wydać ich trzeci tytuł.

Podobne zdanie ma Jarosław Zieliński:

Marka, jaką sobie wyrobiliśmy, ma zarówno jasną, jak i ciemną stronę i wierzę, że jakość naszych produktów oraz ich urzekająca treść zawsze będą silniejsze.

To wszystko, co na razie wiemy o Ancestors. Na więcej szczegółów musimy poczekać do sierpnia. Tytuł zostanie bowiem wówczas zaprezentowany na targach gamescom w Kolonii. Twórcy podadzą wtedy także oficjalną datę premiery. W dniu debiutu na rynku gra pojawi się na PC oraz Xboksie One. W planach jest również wersja na PlayStation 4.

Źródło:
"AlexB" - GRY-OnLine


Klemens
2017-05-09 21:58:22