Activision Blizzard na celowniku amerykańskiej agencji państwowej; Bobby Kotick ma złożyć zeznania

Coraz większe problemy Activision Blizzard.

Activision Blizzard trapią w ostatnim czasie same problemy. Niedawno w firmę uderzył kolejny pozew, a poza tym została ona oskarżona o niszczenie obciążających ją dokumentów. Sytuacja ta przykuła uwagę Amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. Państwowy organ wszczął śledztwo mające na celu sprawdzenie, czy Activision w odpowiedni sposób zareagowało na stawiane zarzuty.

Jak informuje The Wall Street Journal, komisja zażądała od firmy dostępu do wielu dokumentów. Wśród nich znalazły się akta sześciu byłych pracowników. W ramach śledztwa udostępnione mają zostać również zapisy rozmów CEO firmy, czyli Bobby’ego Koticka, z członkami kadry kierowniczej. Miały one dotyczyć skarg odnoszących się do molestowania seksualnego oraz dyskryminacji w Activision Blizzard. Rzeczniczka firmy potwierdziła też, że w ramach śledztwa część obecnych i byłych pracowników (w tym Kotick) zostało wezwanych przez Komisję do złożenia zeznań.

Podjęcie śledztwa przez Amerykańską Komisję Papierów Wartościowych i Giełd jest najprawdopodobniej związane z rosnącym niepokojem wśród inwestorów. Mają oni wyrażać niezadowolenie z coraz większej liczby niekorzystnych wiadomości na temat Activision Blizzard. Komisja sprawdzi, czy firma podjęła odpowiednie kroki mające na celu rozwiązanie problemów.

Śledztwo to spadło na Activision w bardzo niekorzystnym momencie. Wczoraj z firmy odeszła bowiem Claire Hart, czyli główna specjalistka ds. prawnych. Pożegnała się ona ze stanowiskiem po trzech latach pracy, a o swojej decyzji poinformowała w serwisie LinkedIn. Nie odniosła się przy tym do kontrowersji, które aktualnie otaczają firmę.

Źródło:
Przemysław Dygas - GRY-OnLine


Klemens
2021-09-21 16:41:37