Twórcy Star Citizen mają finansowe kłopoty?

Od kilku dni po Sieci krążą plotki o poważnych problemach wewnątrz Cloud Imperium Games – spółki matki Roberts Space Industries, pracującego nad Star Citizen.

Wedle ostatnich doniesień we wnętrzu studia doszło do kilku zwolnień, a niektórzy z pracowników mieli również zrezygnować z pracy z uwagi na finansowe problemy zespołu oraz… niedawny wyciek wewnętrznej korespondencji firmowej. Były Community Manager – James Pugh, którego niedawno nagle zwolniono – wypowiedział się szczegółowo na ten temat, przyznając że we wnętrzu studia faktycznie dzieje się coś dziwnego. Jego zdaniem jego wymuszone odejście z RSI wynikało właśnie z podejrzeń, iż to on stał za przeciekiem.

Zdaniem Pugha, również i plotki o źle wyglądających finansach studia mają dużo wspólnego z prawdą. Pomimo tego, że gra zebrała od fanów niemal 90 milionów dolarów, twórcom kończą się ponoć środki na dalsze operowanie – z tego powodu mieli w ostatnim czasie wprowadzić do sprzedaży statki klasy Endeavor. Tym, co może szokować jest ich cena – w tym przypadku jest to od 350-450 dolarów za sztukę (ok. 1300-1700 złotych).

Na oficjalną wypowiedź przedstawicieli CIG nie trzeba było długo czekać – zarzuty były w końcu bardzo poważne. Dziennikarzom serwisu Polygon udało się skontaktować z jednym z nich i na pytanie o całą sytuację otrzymali następującą odpowiedź:

Tak jak ogłaszaliśmy jeszcze w czerwcu tego roku, od pewnego czasu przyglądaliśmy się sposobom, dzięki którym można by było zoptymalizować proces tworzenia gry. W wyniku przeprowadzonych analiz zdecydowaliśmy się przesunąć niektóre osoby do innych obowiązków, zbędne stanowiska usunąć, ale i stworzyć nowe etaty w pozostałych obszarach. W końcowym rezultacie reorganizacji będziemy zatrudniać we wszystkich naszych oddziałach więcej ludzi, niż miało to miejsce do tej pory.

Innymi słowy, według oficjalnego stanowiska, zwolnienia pośród twórców Star Citizen faktycznie miały w ostatnim czasie miejsce, ale nie mają one nic wspólnego z rzekomymi problemami finansowymi. Jaki będzie tego efekt – przekonamy się zapewne za kilka miesięcy.

Źródło:
"Luc" - GRY-OnLine


Klemens
2015-09-27 18:05:43