Piotr Zychowicz - Żydzi 2. Opowieści niepoprawne politycznie

„Żydzi” Piotra Zychowicza wywołali niemały odzew wśród polskich czytelników – chwytliwy temat połączony z przekrojowością, ale też stroniącą od zbyt łatwego popadania w utarte klisze i szufladkowania autora stało się przepisem na sukces. Nic więc dziwnego, że doczekaliśmy się nie tylko kolejnych odsłon cyklu – w postaci „Sowietów” oraz „Niemców” – lecz i powrotu do tematyki Narodu Wybranego.
Podobnie jak pierwowzór „Żydzi 2” również koncentrują się na XX wieku, ze współczesnymi „uzupełnieniami”. Trudno uznać również za zaskakujący fakt, że uwaga autora zmierza nade wszystko ku okresowi II wojny światowej i położeniu narodu żydowskiego między dwoma totalitaryzmami, jak też wybijaniu się przezeń na własną niepodległość.

W pozycji tej znajdziemy jednak nieco rozdziałów zaskakujących – przeczytamy bowiem również o dyktatorach Libii czy Ugandy, którzy co prawda obaj mieli „do czynienia” z Izraelem, lecz passusy im poświęcone są nieco naciągane biorąc pod uwagę temat główny. Nie oznacza to jednak, iż są one nudne, wręcz przeciwnie.



W mniejszym niż w przypadku pi
erwszej odsłony serii stopniu na książkę składają się wywiady. Dla równowagi należy jednak oddać autorowi, że jego „fabularyzowane” passusy są znacznie bardziej udane niż to miało miejsce w przypadku „Sowietów”.

Czasami bawią jednak pewne dziwactwa ze strony autora. Rozumiem (choć niekoniecznie podzielam) jego zastrzeżenia na tle nomenklatury w rodzaju „ZSRR” czy „Związku Radzieckiego” (jeśli idzie o bolszewickie „wyzwolenie” z lat 1944-1945, to cechuje mnie identyczny pogląd), ale raczej traktowałbym je w kategoriach przyzwyczajenia a nie ideowej deklaracji bądź warsztatowego braku staranności.

„Żydzi 2” to lektura wysoce satysfakcjonująca, aż prosząca się o „pochłonięcie” w jeden wieczór, co jednak z uwagi na jej objętość stanowi wyzwanie. Publikacji tej w żadnym razie nie można traktować w kategoriach odcinania kuponów, przeciwnie, należałoby ją traktować w kategoriach obowiązkowej (wolnorynkowo) lektury.

Autor: Klemens
skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz