LOGOWANIE

Zarejestruj sie

Sims 4

ocena05101520253035404550556065707580859095100 Głosuj na tę grę!

Wiecie co się dzieje, kiedy zamyka się 100 osób w całkowitej izolacji?

Nie, to wbrew pozorom nie jest kolejna wiadomość poświęcona sytuacji związanej z koronawirusem SARS-CoV-2. Tym razem chodzi o dziwaczne pomysły pewnego gracza – prowadzącego kanał GrayStillPlays na YouTubie – który przeprowadza różnego rodzaju eksperymenty w ogrywanych przez siebie produkcjach. Jednym z tytułów stanowiących platformę dla jego projektów jest popularna produkcja EA Maxis – The Sims 4. W związku ze wzmożonym zainteresowaniem tematem kwarantanny, domorosły naukowiec postanowił sprawdzić, jak skrajne odosobnienie wpływa na zachowanie simów. Spoiler: nie najlepiej.



Każdy z simów będzie miał wszystko, czego tylko mógłby zapragnąć. Będą mieli kuchenkę, miejsce do spania, komputer, może telewizor. Jedyną rzeczą, której nie dostaną będą drzwi, dzięki którym mogliby wyjść z pokoju – tak „szalony naukowiec” opisuje plan swojego eksperymentu.

To jednak jeszcze nie koniec założeń testu. Ofia… ekhm… uczestnicy eksperymentu zostali podzieleni na pięć grup liczących po 20 osób. Pierwszy z tych mniejszych zbiorów simów miał do dyspozycji w pełni wyposażoną celę, ale każdy następny został pozbawiony pojedynczej, losowo wybranej rzeczy.

Początkowo simy były w całkiem dobrych nastrojach i spędzały czas głównie na oglądaniu telewizji i korzystaniu z komputera (czyli robiły mniej więcej to, co prawdziwi ludzie w analogicznej sytuacji). Izolacja drugiej grupy rozpoczęła się nieco gorzej, szczególnie że jej członkowie zostali pozbawieni łóżek. Trzecia dwudziestka straciła dostęp do telewizora, ale największego pecha miała grupa czwarta, z której pokojów usunięto… toalety.



Z czasem eksperyment przybrał nieco mniej pozytywny obrót – simowie zaczęli masowo umierać z głodu, mimo że cały czas mieli dostęp do jedzenia. Co ciekawe, najwięcej ofiar odnotowano w pierwszej grupie, która miała wszystkie „luksusy”. Pierwszy pechowiec zaliczył wypadek z kuchenką – przypominający bardziej akt samospalenia – zaś pozostali po prostu przestali jeść. Być może stracili chęć do życia?

Opisany powyżej eksperyment nie jest jedynym pomysłem „szalonego naukowca”, który wykorzystuje The Sims 4. W jednym z poprzednich projektów postanowił on sprawdzić, jak setka simów poradzi sobie z sytuacją, w której wszyscy będą mieli dostęp tylko do jednej toalety.

Piekło można opisać jako miejsce, w którym duża grupa ludzi mieszka mając dostęp tylko do jednej toalety. W takim domu się wychowałem. Teraz zmuszę stu simów, by doświadczyli takiego samego cierpienia – tłumaczy GreyStillPlays.

Co ciekawe, miejscem eksperymentu stała się olbrzymia posiadłość, w której postacie miały dostęp do absolutnie wszelkich luksusów – w tym bogatego barku, pełnego cudownych trunków (jeśli macie wrażenie, że to nie przypadek, to macie rację). Jedynym problemem był utrudniony dostęp do rzeczy, którą niestety można uznać za dość kluczową.

Podobnie jak w poprzednim wypadku, eksperyment zakończył się tragicznie – simy zaczęły masowo wymierać, często w dość… poniżających okolicznościach.

Opisane powyżej projekty oczywiście nie są jedynymi szalonymi pomysłami GraStillPlays – zachęcamy do zapoznania się z innymi filmami zamieszczonymi na jego kanale. Dowiecie się z nich na przykład, jak funkcjonowałoby miasto z możliwie najwyższym poziomem zanieczyszczeń środowiskowych albo co stałoby się, gdyby cały świat uzależnił się od… Starbucksa.

Źródło:
"Aquma" - GRY-OnLine

Autor: Klemens

więcej komentarzy dodaj komentarz

ILOŚĆ RECENZJI - ŚREDNIA OCENA - % więcej recenzji dodaj recenzję