Battlefront dziś udostępnił demko SC2, drugą część gry strategicznej autorstwa Huberta Catera. Na pierwszy rzut oka kolejna wariacja na temat globalnych strategii a la Gary Grigsby.
To strategia wojenna osadzona w okresie II WŚ. Możemy rozpocząć w jednym z 6 kluczowych momentów (atak na Polskę, atak na Danię i Norwegię, atak na ZSRR, początek bitwy stalingradzkiej, desant na Sycylii, desant w Normandii), przy czym o ile początek rozgrywki jest jak najbardziej osadzony w realiach historycznych, to finał zależy już tylko od umiejętności gracza. Oprócz tego będzie można zagrać w kilka minikampanii zorientowanych wokół największych bitew II WŚ. Mapa rozpościera się od USA aż po głębokie tereny ZSRR (Ural?). Dostępnych 30 krajów, 16 typów jednostek, każda mogąca mieć do 26 cech. Itd, itp, dodatkowo gra ma mieć jak największe możliwości modyfikowania.
Jak ktoś znał pierwszą część Strategic Command to będzie mógł dopowiedzieć jak się przejawia ewolucja systemu gry.
Jedyną dużą zmianą są dodatkowe wyposażania jednostek (lepsze pancerze, broń i ruchliwość), ale nie zauważyłem, żeby specjalnie wzrosły dochody do tego. Nie wiem, czy to było w poprzedniej części, ale teraz można upgrade'ować Korpusy na Armie. Nowa mapa przypomina Civilization II, a jednostki mają podstawki, jak w East Front. Obcięto chyba liczbę miast, bo w Clash of Steel Holandia miała 2, a teraz tylko 1 (ale skala ta sama - linia Maginota nadal 3 pola).
Osobne bitwy mają coś za mało pól, ale uzupełnienia można rozstawić w dowolnym punkcie wejściowym, tak, że w DDAY z dema możemy kontratakować dowolne plaże (i z ich zdobycia przez Niemców nic nie wynika).
Ktoś grał w pełną wersję poprzedniej części? Tam jest możliwe pełne uzupełnienie strat w ciągu wojny? Przy dochodach początkowych poniżej 100 i koszcie nowego Korpusu 100 w demie to było niemożliwe. Głupie uzupełnianie strat zjadało całe rezerwy, a i to na marne 60-70%.
Swoją drogą to ciekawe - w Clash of Steel, którego pierwsza część była zwykłą, nieudolną zresztą, kopią - straty były uzupełniane automatycznie na początku tury, a i tak pozostawało jeszcze wystarczająco dużo produkcji na 3-4 nowe jednostki. No i tam punkty dyplomacji nie miały nic wspólnego z produkcją.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum