Wysłany: Nie Sty 15, 2006 1:56 pm W samo południe - Piechota w Dywizji Pancernej
Trudno mówić o stosuku 1:1, bo czy 1 piechur odpowiada 1 czołgowi? Albo 1 piechur to 1 członek załogi? Pytanie jest proste - jak powinien kształtować się stan osobowy Dywizji Pancernej biorąc pod uwagę ilość czołgów i piechoty? Dla ułatwienia policzymy same większe jednostki, na przykład bataliony.
W czasie II Wojny Alianci używali prostej organizacji 3 bataliony czołgów na 3 bataliony piechoty. Rosjanie mieli ze 4 rodzaje organizacji, ale generalnie gdzieś koło czołgów, poza piechotą, kręcili się fizylierzy. Najciekawiej i zapewne najbardziej zaskakująco było u Niemców. Późne modele organizacji zawierały 2 bataliony czołgów na 4, a nawet 6 batalionów piechoty. Co prawda Niemieckie Bataliony Pancerne miały więcej czołgów, niż Alianckie, ale organizacja pozostaje organizacją.
Obecny NATOwski model jest... dziwny. Różnica pomiędzy Dywizją Zmechanizowaną, a Pancerną jest znikoma, ponieważ standardową organizacją jest trójka, a w każdej jednostce piechoty są czołgi. Tak więc Dywizja Zmechanizowana ma 5 Batalionów Piechoty i 4 Czołgów, a Pancerna na odwrót.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 18 Mar 2005 Posty: 1166 Skąd: Rzeszów
Wysłany: Nie Sty 15, 2006 7:59 pm
Same czołgi nie utrzymają natarcia bez osłony piechoty. To dla mnie bezdyskusyjne. Natomiast kwestia ile tej piechoty ma być jest trudna, zwłaszcza, że mamy tu wypracować pewne optymalne rozwiązanie.
Rozwiązanie 1czołg - 1 piechur jest dla mnie niesatysfakcjonujące. Myślę, że do każdego czołgu należałoby przypisać 3-4 piechurów. Zbyt duża ich liczba może spowodować, że przy zniszczeniu kilku czołgów pozostanie grupa żołnierzy "bez przydziału", a tak te 3-4 osoby rozproszą się po innych maszynach.
Należałoby też rozróżnić dywizje zmechanizowane od pancernych. Siła tych drugich to czołgi i one powinny stanowić trzon takich dywizji. Myślę, że model 1 CZ + 4 P (czyli średnio tyle ile osób w załodze) dobrze do tego pasuje.
Natomiast dywizje zmechanizowane to moim zdaniem przede wszystkim piechota z transporterami opancerzonymi i innymi tego typu pojazdami a jako wsparcie czołgi. Tu widziałbym model 1 CZ + 2-3 BWP Bradley czy transporterów M-113 (na przykładzie US Army).
Ja również sądzę iż na jeden czołg powinna przypadać 4-5 osobowa drużyna osłony. Przydał by się w niej jeden kaem, no i oczywiście maszynowa broń osobista niekoniecznie szturmowa może być coś z większym zasięgiem.
A więc 1 Czołg = 4 Piechurów + kaem, poza tym broń szturmowa.
Lecz wydaje mi się że to ile jest czołgów i ile piechoty zależ od celu misji i terenu.
np. mamy uwolnić jakiegoś tam generała [żywego] z zamku. Nie wysyłamy czołgów żeby zniszczyły mury zamku i generała, więc wysyłamy 7-8 ludzi by wzieli go z budynku po cichu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum