gry strategiczneSerwis gier strategicznych www.sztab.com  FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat


Poprzedni temat :: Następny temat
Czy zadziala?
Autor Wiadomość
omega_doom
Szeregowy


Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 2
Skąd: jelenia gora
Wysłany: Sob Sty 28, 2006 11:51 am   Czy zadziala?

mam pewien problem. moj komputer ma tylko 64mb ramu a z tego co wiem
master of orion 3 wymaga 128mb ramu. czy ten brak wplynie znaczaco na dzialanie gry?
 
Poziom: 1 HP   0%   0/18
   MP   100%   8/8
   EXP   11%   1/9
inqistor
Generał


Dołączył: 15 Kwi 2004
Posty: 509
Wysłany: Nie Sty 29, 2006 12:14 pm   

Tura będzie się strasznie długo generować (później 5 minut i dłużej), a przesuwanie mapy będzie bardzo skokowe, ale grać się da, o ile ktoś ma dużo czasu.
Trzecia część jest jednak cieniutka. Polecam drugą. Ona pójdzie i na 386.
 
Poziom: 20 HP   0%   0/893
   MP   100%   426/426
   EXP   82%   43/52
omega_doom
Szeregowy


Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 2
Skąd: jelenia gora
Wysłany: Pon Sty 30, 2006 9:01 am   

dzienki za odpowiedzinqistor, moo2 mam i często gram.
tylko mam problem z "mox.set". czasami gdy saveuję to pojawia się:
"mox.set is missing or invalid.co robić??
 
Poziom: 1 HP   0%   0/18
   MP   100%   8/8
   EXP   11%   1/9
donremigio
Szeregowy


Dołączył: 16 Lip 2005
Posty: 26
Skąd: Gorzów Wlkp
Wysłany: Czw Lut 02, 2006 12:24 am   

inqistor napisał/a:
Trzecia część jest jednak cieniutka. Polecam drugą.


Ja ci dam cieniutka :) Brylant to nie jest napewno, ale wraz z iMODem moo3 nabiera blasku i mozna całkiem przyjemnie w nią pograć. Ostatnio chciałem nawet spróbować pograć w moo2 i o ile kiedyś grałem w nią nocami (oj kiedy to było :) ), to teraz szybko się zniechęciłem. W porównaniu z moo3, Civ4, Space Empire IV moo2 jest okrutnie prosta i bym rzekł cieniutka :)

Jedyną grą w którą do dzisiaj lubie sobie co jakiś czas pograć to Fallout 1,2
 
Poziom: 3 HP   0%   0/44
   MP   100%   21/21
   EXP   88%   8/9
inqistor
Generał


Dołączył: 15 Kwi 2004
Posty: 509
Wysłany: Czw Lut 02, 2006 6:14 pm   

Prosta? Która gra na rynku ma bardziej skomplikowany model strat w walce? SEIV to jedynie ogólny pancerz. A tu mamy strony tarcz, pancerz i bronie go przebijające, niszczące strukturę i być może przy tym komponenty. W MoO3 nawet nie wiem jaki jest model uszkodzeń bo go po prostu nie widać. A w porównaniu z MoO2 rakiety w SEIV są strasznie prymitywne.

mox.set to plik ustawień. pewnie się uszkodził podczas reinstalacji - wystarczy go wykasować i ponownie odpalić grę.
 
Poziom: 20 HP   0%   0/893
   MP   100%   426/426
   EXP   82%   43/52
Gość

Wysłany: Pią Lut 03, 2006 4:53 pm   

co do mox.set to juz to zrobilem.
Fallout 2 jest spoko ale się zniechęcilem bo nie mogę jej przejść :evil:
 
donremigio
Szeregowy


Dołączył: 16 Lip 2005
Posty: 26
Skąd: Gorzów Wlkp
Wysłany: Sob Lut 04, 2006 1:52 am   

Anonymous napisał/a:
co do mox.set to juz to zrobilem.
Fallout 2 jest spoko ale się zniechęcilem bo nie mogę jej przejść :evil:


w którym momencie to pomogę. Własnie jestem w trakcie pykania w nia :)
 
Poziom: 3 HP   0%   0/44
   MP   100%   21/21
   EXP   88%   8/9
donremigio
Szeregowy


Dołączył: 16 Lip 2005
Posty: 26
Skąd: Gorzów Wlkp
Wysłany: Sob Lut 04, 2006 1:57 am   

inqistor napisał/a:
Prosta? Która gra na rynku ma bardziej skomplikowany model strat w walce? SEIV to jedynie ogólny pancerz. A tu mamy strony tarcz, pancerz i bronie go przebijające, niszczące strukturę i być może przy tym komponenty. W MoO3 nawet nie wiem jaki jest model uszkodzeń bo go po prostu nie widać. A w porównaniu z MoO2 rakiety w SEIV są strasznie prymitywne.


w moo3 tez sa bronie przebijajace lepiej pancerz lub oslony :) co bys nie mowil moo2 napewno jest gra prostsza od moo3, bo akurat nie tylko o model walki chodzi ale ogolnie o rozgrywke. nie mowie ze moo2 jest gra slaba, bo jest naprawde niezla i spedzilem przy niej swego czasu niejedna noc, ale w porownaniu z dzisiejszymi pozycjami z tego gatunku jest bo prostu uboga i tyle.
 
Poziom: 3 HP   0%   0/44
   MP   100%   21/21
   EXP   88%   8/9
jano
Kapral


Dołączył: 22 Lip 2004
Posty: 52
Skąd: Siemianowice Sl
Wysłany: Nie Lut 05, 2006 1:05 am   

Moim zdaniem moo3 nie jest skomplikowana ona jest zwalona totalnie nie można nią sterować tak precyzyjnie jak moo2.Tam decyduje prawie o wszyskim.Posiadając wiele układów jestem w stanie precyzyjnie określić jak mają się rozwijać co budować itd.A budowa floty buduję sobie jaką tylko zechcę oczywiście w zalezności od technologi jaką posiadam.W starciu wiem dokładnie jakie straty zadam przeciwnikowi i jakie ja poniosę.Mogę desantować przeciwnika itd.Nic w moo2 nie jest pozostawione przypadkowi.Gracz decyduje o wszyskim.No prawie o wszyskim.Graliśmy moo3 po sieci bo jako maniacy moo czekaliśmy na 3 kę niecierpliwie i nie wiem czy graliśmy 3 z parę miesięcy.Po prosty nie daje się w to grać.Natomiast moo2 gramy dalej i myśle że pogramy jeszcze bo dołącza do nas coraz więcej graczy.Rozumię to że i 3 ka ma swoich zwolenników.Ale w trybie multiplajer jest tak cienka że lepiej o niej nie wspominać.
 
 
Poziom: 6 HP   0%   0/104
   MP   100%   49/49
   EXP   7%   1/14
inqistor
Generał


Dołączył: 15 Kwi 2004
Posty: 509
Wysłany: Nie Lut 05, 2006 12:12 pm   

donremigio napisał/a:
w moo3 tez sa bronie przebijajace lepiej pancerz lub oslony


W MoO3 jest teoretycznie dużo rzeczy, ale niemożliwych do weryfikacji. Czy na przykład wojska naziemne lepiej walczą w swoich ulubionych klimatach, czy nie? Statki w bitwie to zwykłe kropki z ogólnymi dla całego oddziału wskaźnikami i nie da się zweryfikować, czy te bronie pomijają osłony/pancerz, czy nie. W MoO2 wszystko widać.

Cytat:
co bys nie mowil moo2 napewno jest gra prostsza od moo3, bo akurat nie tylko o model walki chodzi ale ogolnie o rozgrywke.


Gospodarka w MoO3 jest porażająco prymitywna - żywność, kopaliny, przemysł i wynalazki - to wszystko na co gracz ma jakikolwiek wpływ. Gra jest skomplikowana tylko w teorii, ale nad wszystkim czuwa AI, które robi to, co mu się podoba. A jak każde zwykłe AI robi to porażająco głupio (farmy produkujące 0 zywności, albo stada struktur administracyjnych, podczas, gdy na planecie jest 1 fabryka). Teoretycznie tam wszystko jest pięknie - DEA, właściwości planet itd. Ale to nie działa, albo gracz ma na to znikomy wpływ.

Cytat:
nie mowie ze moo2 jest gra slaba, bo jest naprawde niezla i spedzilem przy niej swego czasu niejedna noc,


W całej serii akurat każda część jest zupełnie inna. Są na przykład ludzie, którym nadal bardziej podoba się MoO1, bo tam nacisk był położony na inne aspekty. Kto lubi dobre bitwy gra w MoO2, 1 jest jeszcze w tej okolicy, ale 3 nie ma w tej kwestii nic do zaoferowania bo w bitwie nie wiadomo o co chodzi. Ma za to ciekawe koncepcje DEA, flot i wojska, które nie całkiem działają.

Cytat:
w porownaniu z dzisiejszymi pozycjami z tego gatunku jest bo prostu uboga i tyle.


Jakie są dzisiejsze pozycje? Jedynymi w miarę nowymi grami jest MoO3 i Galactic Civilization. Obie to kolejne części serii. Tak samo jak VGA Planets (chyba nowa wersja nie zdążyła jeszcze wyjść) i Starship Unlimited jakietamtanowamarozszerzenie. StarKnights też jeszcze cały czas w fazie BETA (ta ma potencjalnie lepszą gospodarkę), a Star Chamber to inna bajka. Nowego STARS! nikt na oczy nie widział. Nie ma nowych gier w gatunku, life is brutal.
Walka taktyczna dalej najlepsza w MoO2. A tak prosto by było zrobić podobną.
 
Poziom: 20 HP   0%   0/893
   MP   100%   426/426
   EXP   82%   43/52
donremigio
Szeregowy


Dołączył: 16 Lip 2005
Posty: 26
Skąd: Gorzów Wlkp
Wysłany: Nie Lut 05, 2006 11:18 pm   

inqistor napisał/a:

Walka taktyczna dalej najlepsza w MoO2. A tak prosto by było zrobić podobną.


znając życie to wtedy grze zarzucoano by wtórność. Moo3 ma wiele wad. Mnie w moo3 wkurza że po kilkuset turach ma się pół galaktyki, kilkaset planet i w zasadzie bez AI trudno to wszystko ogarnąć, technologia zasuwa jak opętana i trudno nadazyc z projektowaniem nowych okretow itp. Ale i tak od czasu do czasu wole zagrać w moo3 niż w moo2. W moo3 jakos wiecej sie dzieje, dyplomacja na naprawde niezlym poziomie, pakty sie zaklada, sojusze. W moo3 bardziej chyba postawiono na dyplomacje, szpiegowstwo. Kiedys mialem taka sytuacje ze z jedna z ciwilizacji zawarlem zaraz po rozpoczeciu szereg paktow, w tym gospodarczy, razem z nim podbilismy 2/3 galaktyki i cos mnie napadlo zeby go zaatakowac. W przeciagu kilkunastu tur praktycznie zbankrutowalem.

Moo3 wydano za wczesnie, ma mase bledow i jest niedopracowana ale i tak gra sie w nia ciekawiej niz w moo2 i basta :)

No i wazna zaleta w moo3 jest to ze mozna tworzyc do niej mody.I jest ich masa, miedzy innymi wlasnie pakiet iMOD o ktorym juz wspomnialem.

A ta rozmowa nie ma sensu bo ty mnie nie przekonasz ze moo2 jest lepsze ani ja ze moo3 jest ciekawsze :D

Ja sie lepiej bawie przy moo3, a w moo2 to sie bawilem jak mialem wiecej wlosow na glowie i mniej w pasie :)
 
Poziom: 3 HP   0%   0/44
   MP   100%   21/21
   EXP   88%   8/9
donremigio
Szeregowy


Dołączył: 16 Lip 2005
Posty: 26
Skąd: Gorzów Wlkp
Wysłany: Nie Lut 05, 2006 11:25 pm   

inqistor napisał/a:
Gospodarka w MoO3 jest porażająco prymitywna - żywność, kopaliny, przemysł i wynalazki.


heh a czekaj. A w moo2 to jest to niby bardziej skomplikowane ?? :)

inqistor napisał/a:

Gra jest skomplikowana tylko w teorii, ale nad wszystkim czuwa AI, które robi to, co mu się podoba. A jak każde zwykłe AI robi to porażająco głupio


W moo3 AI jest tak durne ze czasem rece opadaja. Fakt. Ale z drugiej strony sprobuj zarzadzac 120 planetami samodzielnie, podbijac kolejne, budowac floty itp

A przypomnialo mi sie cos. Najwieksze nieporozumienie w moo3. Formowanie flot. Buduje powiedzmy okrety na jednym krancu galaktyki i moge z nich sformowac armade w innym krancu galaktyki. Totalne nieporozumienie. Co one teleportuja sie z miejsca na miejsce ?? :)
 
Poziom: 3 HP   0%   0/44
   MP   100%   21/21
   EXP   88%   8/9
inqistor
Generał


Dołączył: 15 Kwi 2004
Posty: 509
Wysłany: Pon Lut 06, 2006 7:08 pm   

donremigio napisał/a:
znając życie to wtedy grze zarzucoano by wtórność.


To nie przemysł filmowy. Oceniający gry są niekompetentni, nikt nie pilnuje ocen i przy bardziej skomplikowanym tytule nie mają pojęcia o co chodzi. Znajdź jakąkolwiek krytyczną recenzję MoO3 :twisted:

Cytat:
Mnie w moo3 wkurza że po kilkuset turach ma się pół galaktyki, kilkaset planet i w zasadzie bez AI trudno to wszystko ogarnąć, technologia zasuwa jak opętana i trudno nadazyc z projektowaniem nowych okretow itp.


Mnie wkurza to, że jeśli zrobię to ręcznie będę, lekko licząc, 3 razy bardziej wydajny niż zarządzające AI.

Cytat:
Ale i tak od czasu do czasu wole zagrać w moo3 niż w moo2. W moo3 jakos wiecej sie dzieje, dyplomacja na naprawde niezlym poziomie, pakty sie zaklada, sojusze.


To zagraj w nie-spatchowaną :twisted:
Wojna, pokój, wojna, pokój, wojna, pokój. A gościu od tego napisał na forum, że gracze by inaczej gadali, gdyby wiedzieli, jak skomplikowane procedury za tym stoją.

Cytat:
A ta rozmowa nie ma sensu bo ty mnie nie przekonasz ze moo2 jest lepsze ani ja ze moo3 jest ciekawsze :D


Sam zauważyłeś, że MoO3 kładzie kompletnie gdzie indziej akcenty. Dotychczas nie napisano lepszej kosmicznej taktycznej walki, niż w MoO2 i nie można temu zaprzeczyć. Ale jak ktoś nie lubi takiego akcentu kładzionego na walkę to nie gra w MoO2.

Cytat:
Ja sie lepiej bawie przy moo3, a w moo2 to sie bawilem jak mialem wiecej wlosow na glowie i mniej w pasie


Bo pewnie pozostawiasz zarządzanie AI. Gdybyś porównał wydajność AI i swoje ręczne zarządzanie, to by ci się nóż w kieszeni otworzył :twisted:

donremigio napisał/a:
inqistor napisał/a:
Gospodarka w MoO3 jest porażająco prymitywna - żywność, kopaliny, przemysł i wynalazki.


heh a czekaj. A w moo2 to jest to niby bardziej skomplikowane ??


Teoretycznie nie. Nawet nie było kopalin. Ale skoro dodano 1 surowiec, dlaczego ma być lepsza w tym względzie od poprzedniczki? A w MoO2 można było dużo zrobić samym przemieszczaniem kolonistów, nawet na planecie bez budynków. W MoO3 koloniści do niczego nie służą, poza obsadzaniem stanowisk.

Cytat:
A przypomnialo mi sie cos. Najwieksze nieporozumienie w moo3. Formowanie flot. Buduje powiedzmy okrety na jednym krancu galaktyki i moge z nich sformowac armade w innym krancu galaktyki. Totalne nieporozumienie. Co one teleportuja sie z miejsca na miejsce ??


Kwestia konwencji. Ten patent to akurat stary numer. Gorsze jest to, że floty składają się z co najmniej 3 typów statków, ale te typy gracz sam projektuje, bez żadnych wymogów. Można zrobić 6 identycznych okrętów, każdemu przypisać inną funkcję i potem zrobić floty o różnych zadaniach - wszystkie składające się z identycznej liczby identycznych okrętów.
 
Poziom: 20 HP   0%   0/893
   MP   100%   426/426
   EXP   82%   43/52
MC-XG765Y
Szeregowy


Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 11
Wysłany: Pią Maj 05, 2006 4:14 pm   

Co do MOO3.Sam grałem we wszystkie części Master of Oriona i mimo że Moo3 jest z nich najbardziej przez producentów gry zwalona to gra mi się w nią najlepiej.Myślę że to dlatego że
człowiek odkrywa z czasem wszystkie funkcje gierki bo w instrukcji są opisane rzeczy które w gierce nie działają jak powinny.W pewien sposób ta gra jest interaktywna z użytkownikiem.
Ktoś tam pisał że bitwa kosmiczna jest słaba w MOO3.Gościu chyba nigdy nie próbowałeś ręcznie sterować flotą albo armadą.Fakt jest to trudne i przy 10 armadach praktycznie niewykonalne ale jaki efekt gdy sam manewrujesz dwoma armadami i bierzesz przeciwnika w kleszcze i na dodatek wszystko w czasie rzeczywistym (nie jak w Moo2).Model strat też jest dokładnie opisany (wszystko można znaleść na Atari Forum -Strategy Guide).
Fakt że odkrycie jak działa ekonomia w gierce nie jest łatwe i nie raz ma się wrażenie że człowiek wie jak to działa a za chwilę AI robi co chce to da się sterować ekonomią w jaki taki sposób.
Co do tematu:przy niższych poziomach z mniejszymi galaktykami i mniejszą liczbą przciwników płynnie gra się na Duron 800 ,128 MB Ramu-grafa nie istotna.Ale gdy w grę wchodzą większe galaktyki i więcej przeciwników to A3000+ i 1GB nie wystarcza.Powód jest jeden : mimo mizernej grafiki (co wcale mi nie przeszkadza) twórcy gry chyba nie skorzystali z procedur Directx i dlatego procek sam steruje wyświetlaniem grafiki w walce kosmicznej.Wydaje mi się że także nie skorzystali z SSE bo pomimo że grałem na różnych maszynach (od Atków 800 do 4200+) nie widziałem specjalnej różnicy.Nie wiem jak to jest w przpadku Intela i mogę się mylić (co dowodzi że gra mogła być zoptymalizowana dla Intela)
 
   
Poziom: 2 HP   0%   0/30
   MP   100%   14/14
   EXP   12%   1/8
inqistor
Generał


Dołączył: 15 Kwi 2004
Posty: 509
Wysłany: Nie Maj 07, 2006 12:04 pm   

MC-XG765Y napisał/a:
mimo że Moo3 jest z nich najbardziej przez producentów gry zwalona to gra mi się w nią najlepiej.


Pewnie dlatego, że nie da się przegrać, ale ja bym tego za zaletę nie uznał :twisted:

Cytat:
W pewien sposób ta gra jest interaktywna z użytkownikiem.


Zaawansowane algorytmy uczące się, które sprowadzają się do tego, że za 3 razem AI przestanie samoistnie poprawiać suwaki. Według oczywiście własnych - "tajnych" widzimisię.

Cytat:
Ktoś tam pisał że bitwa kosmiczna jest słaba w MOO3.Gościu chyba nigdy nie próbowałeś ręcznie sterować flotą albo armadą.Fakt jest to trudne i przy 10 armadach praktycznie niewykonalne ale jaki efekt gdy sam manewrujesz dwoma armadami i bierzesz przeciwnika w kleszcze


Po co? Kierunek przy ostrzale nie ma znaczenia, a lepiej mieć w zasięgu większej ilości dział nadlatujace rakiety - a więc "kupą mości panowie" ot i cała filozofia. Jedynym strategicznym punktem w bitwie mogą być planety, przez które podobno nie można strzelać. Oczywiście przy szybkości flot w grze to daje jakieś 3 sekundy oddechu.

Cytat:
Model strat też jest dokładnie opisany (wszystko można znaleść na Atari Forum -Strategy Guide).


To jest "fanowski" nie oficjalny poradnik. Większośc tego to domysły - producenci nie byli łaskawi się ustosunkować.

Cytat:
Fakt że odkrycie jak działa ekonomia w gierce nie jest łatwe i nie raz ma się wrażenie że człowiek wie jak to działa a za chwilę AI robi co chce to da się sterować ekonomią w jaki taki sposób.


Tam naprawdę są strasznie prymitywne i nie-modyfikowalne algorytmy. I nie chodzi o ich prymitywizm, ale właśnie o brak wpływu na nie. Cała filozofia to fakt, że za kasę kupuje się punkty, które są tanie, dopóki na planecie jest produkcja/wynalazczość. Później drogie - ot i filozofia gospodarki. Jaki jest wpływ na dystrybucję tej gotówki na planecie? Znikomy (i ciągle poprawiany "uczącym się algorytmem").
 
   
Poziom: 20 HP   0%   0/893
   MP   100%   426/426
   EXP   82%   43/52
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
widmo, recenzje anime
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 14