Wysłany: Pon Sie 10, 2009 4:44 pm Problem z grą Kozacy - Powrót na wojnę
Witam, na tym forum jestem nowy i praktycznie jedynym powodem, dla którego się zarejestrowałem jest problem z grą Kozacy - Powrót na wojnę, liczę jednak na fachowe wskazówki
Mój kłopot polega na braku kampanii w grze. Kiedy wchodzę do menu kampanii, do wyboru mam tylko jedną z nich - samouczek. Jest w nim dostępnych pięć misji (ostatnia to "Przygotowanie do wyruszenia"). W pierwszej chwili myślałem, że po przejściu tej misji odblokuje się następna, ale tak się nie stało. Wciąż mam do wyboru tylko tę jedną kampanię oraz jej pięć pierwszych misji.
Czy ktoś z Was spotkał się już z takim problemem? Jeżeli tak to prosiłbym o jakieś rady. Gra jest oczywiście w 100% oryginalna i legalna.
Pomógł: 21 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 1693 Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Sie 11, 2009 6:07 pm
Ajajaj rozwiązanie problemu jest banalne - Kozacy Powrót Na Wojnę jest jedynie dodatkiem do gry, która posiada same misje pojedyncze bez kampanii. Aby grać w kampanię potrzebujesz pełnej, podstawowej wersji
nie do końca, bo na opakowaniu gry można przeczytać "Brać udział w bezpodstawnej wojnie to niezbyt miłe uczucie. Grać w pakiet Kozacy - Powrót na Wojnębez konieczności posiadania podstawowej wersji gry - to zupełnie co innego."
Pomógł: 21 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 1693 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Sie 24, 2009 12:50 pm
Facet, kurna błądzisz - Kozacy Powrót Na Wojnę jest dodatkiem typu Stand Alone zawierający jedynie tryb Skirmish bez kampanii dla gracza pojedynczego, a żebyś uwierzył to proszę:
"dodatek "powrót na wojnę" nie ma kampanii tylko pełno misji pojedynczych jeżeli chcesz kampanie o grasz w podstawkę lub w dodatek sztuka wojny"
Tu jest potwierdzenie owego problemu, sam mogę zaświadczyć - grałem we wszystkich dotychczasowych Kozaków i zapewniam, że Powrót Na Wojnę NIE posiada kampanii, a jedynie misje pojedyncze w trybie skirmish. Po za tym to co napisałeś o niczym nie świadczy. Na pudełku nie pisze, że gra ma kampanię - producent informuje jedynie tylko o fakcie, że dodatek jest dodatkiem typu Stand Alone i nie wymaga podstawowej wersji gry. Czy teraz wszystko jasne, czy chcesz snuć teorie dotyczące tego dlaczego w Powrocie na Wojnę nie ma kampanii?
Aha no to teraz rozumiem, znacznie mnie olśniłeś... Szkoda kurczę, pospieszyłem się z kupnem tej gry, chociaż w sumie 10 zł + przesyłka to prawie darmo
Pomógł: 21 razy Dołączył: 16 Sie 2006 Posty: 1693 Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Wrz 06, 2009 6:59 pm
Polecam poszperać w media markcie i w saturnie - jest coś takiego jak 29 gier z CITY Interactive za 3 dyszki. Ogólnie rzecz biorąc 28 pozycji jest o d*** rozbić, ale znajduje się tam również antologia American Conquest Wyśmienitej gry kozako podobnej
W zasadzie rzadko grywam w cokolwiek (kiedyś było inaczej ) i mam swoje wybrane tytuły (np. Kozacy, Heroes of M&M, FIFA, Mafia i może jeszcze coś), dlatego American Conquest raczej nie wybiorę, ale dzięki za radę
Tym bardziej, że właśnie kupiłem na Allegro (9,99 zł + 5 zł przesyłka) Kozaków - Sztukę wojny. Wobec tego chciałbym Cię zapytać czy do włączenia tej gry będę potrzebował podstawowej wersji (żebym znowu nie miał niespodzianki )
Z góry dzięki za odpowiedź.
Z tego co wiem, to Sztuka Wojny również jest dodatkiem, ale samodzielnym - i zawiera bodajże 5 kampanii niedostępnych w podstawce - wnioskuje więc, że będziesz mógł sobie w nie z pełnym spokojem pograc . Hunter raczej powie Ci to samo
Polecam poszperać w media markcie i w saturnie - jest coś takiego jak 29 gier z CITY Interactive za 3 dyszki. Ogólnie rzecz biorąc 28 pozycji jest o d*** rozbić, ale znajduje się tam również antologia American Conquest Wyśmienitej gry kozako podobnej
American Conquest to wyśmienita gra?!?
Kupiłem te badziewie za 20zł, wygląda jak nieudany mod do Kozaków i jest równie niegrywalne. Komputer jako przeciwnik jest tępy jak w żadnej innej grze, wbiega jak idiota do twojej osady, szuka nieobstawionego budynku, wkrada się do niego i go podpala i robi tak za każdym razem, niezważając na ostrzał tysięcznej armii, ostatnimi niedobitkami próbuje zajmować chłopów. Nigdy nie staje by walczyć z twoim wojskiem, zawsze ucieka.
Do tego te tępe statystyki jednostek, z muszkietu atak 300, z broni białej 50...
Frakcje typu Majowie, nie mają szans, broń palna "łan szotuje" i zmniejsza morale pobliskich jednostek, przez co banda dzikusów zaczyna biegać w kółko po całej mapie bez żadnej kontroli.
Szata graficzna też nie powala, nie mówię tu o wyglądzie jednostek, bo te wyglądają całkiem, całkiem, ale woda np. jest brzydsza niż ta z Kozaków.
Kolejny błąd balansu to walka na wodzie, o dziwo wielkie okręty nie są najlepsze, a małe szalupy przewożące góra 5 ludzi załogi, z daleko są słabe, ale walka nimi jest jak z Shotgunem, rodem z FPS'a, podpływa pod kadłub i jednym strzałem odbiera połowę pkt. życia przeciwnika.
Na zdrowy rozum co powinno zadawać więcej obrażeń, strzał ze starego muszkietu w wielki kadłub okrętu czy salwa z 12 dział w małą łódkę 7x2m?
Podsumowując, gra jest lipna, nie ma czym się zachwycać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum