gry strategiczneSerwis gier strategicznych www.sztab.com  FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat


Poprzedni temat :: Następny temat
USA vs Chiny

Kto by wygrał wojnę?
Chiny
12%
 12%  [ 2 ]
USA
68%
 68%  [ 11 ]
Nie mam zdania
18%
 18%  [ 3 ]
Głosowań: 8
Wszystkich Głosów: 16

Autor Wiadomość
inqistor
Generał


Dołączył: 15 Kwi 2004
Posty: 509
Wysłany: Nie Sty 01, 2006 10:00 pm   

Problemem USA jest obecnie logistyka. Ilość sprzętu i zaopatrzenia jest tak przerażająca, że głupie 5 Dywizji do ataku na Irak przerzucali kilka miesięcy.
A teraz wyobraźmy sobie potencjalny konflikt - jak niby USA ma przerzucić natychmiast swoje siły? Chińczycy będą bezczynnie patrzeć, jak im ktoś wojska pod bokiem wyładowuje?
Jedyną możliwością jest wojna z dala od terytoriów obu państw, a do tego Chiny nie mają odpowiedniej floty.


A wszystkie teoretyczne konflikty będzie można zasymulować w Supreme Ruler 2010. O ile kiedykolwiek wyjdzie ;)
Aktualna data to 10 stycznia, ale to przesunięte już ze 4 razy
 
Poziom: 20 HP   0%   0/893
   MP   100%   426/426
   EXP   82%   43/52
Klemens 
Generał


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 04 Kwi 2004
Posty: 2700
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: Pon Sty 02, 2006 9:36 am   

inqistor napisał/a:
A wszystkie teoretyczne konflikty będzie można zasymulować w Supreme Ruler 2010.


Z tego, co pamiętam, w SR nie ma ani USA, ani Chin:)))
 
 
Poziom: 41 HP   3%   161/5376
   MP   100%   2567/2567
   EXP   40%   71/177
Menajev 
Chorąży


Dołączył: 14 Paź 2004
Posty: 114
Skąd: ino
Wysłany: Sob Sty 07, 2006 10:38 pm   

Backside napisał/a:
Jeśli dzisiaj naprawdę najwięcej zależy od nowoczesności technologii i wyszkolenia, to USA zmiotły by Chiny w pierwszym starciu.

Może mi ktoś wyjaśnić czemu tak wiele osób twierdzi, że Amerykanie są zajebiście wyszkoleni i wyposażeni, a cała reszta to banda barbażyńców? (podobne opinie na tym forum czytałem na temat Rosji)
Amerykanie wychodzą chyba z podbnego założenia skoro jescze nie wymienili m16 na coś lepszego (jeśli nie konkurencyjne AK to cokolwiek innego lepszego i tak się znajdzie)
Nie wiem dokładnie jak wygląda armia chińska, ale mogę na pewno powiedzieć, że to państwo komunistyczne, które dużo wkłada w armię. A że chińczycy to dobrzy naukowcy chyba przekonywać nie trzeba?
Poza tym co do wyszkolenia armi USA- moim zdaniem ich taktyka jest wielce nieskuteczna wobec jakiegokolwiek przeciwnika który ma dowódcę (w przeciwieństwie do Iraku). Czemu ? Bo w przeciwieństwie do Rosjan Amerykanie są uczeni prowadzenia ognia pojedynczymi strzałami (zresztą m1 6 zbyt wiele pod tym względem nie pozwala), chowania się przed ogniem nieprzyjaciela, a granaty używają tylko na rozkaz przełożonego (bodaj sierżanta).
W zabudowanym terenie bardzo łatwo obrócić to przeciwko nim.
IMO jeśli Chuny posiadają dobre lotnictwo to USA nie miała by żadnych szans
 
 
Poziom: 9 HP   0%   0/193
   MP   100%   92/92
   EXP   70%   14/20
mande 
Pułkownik
Menedżer


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 18 Mar 2005
Posty: 1166
Skąd: Rzeszów
Wysłany: Nie Sty 08, 2006 12:53 pm   

Menajev napisał/a:
czemu tak wiele osób twierdzi, że Amerykanie są zajebiście wyszkoleni i wyposażeni, a cała reszta to banda barbażyńców?


Myślę, że to o barbarzyńcach to przesada, ale nie powiesz mi że US Army nie ma najnowocześniejszego sprzętu ogólnie. Oczywiście znajdą się na świecie konstrukcje doskonalsze od amerykańskich, ale są to jednostkowe przypadki. Natomast USA może się pochwalić masowym użyciem nowoczesnego sprzętu w każdym
rodzaju wojsk.

Menajev napisał/a:
jescze nie wymienili m16 na coś lepszego


Musisz sobie zdać sprawę z tego, że M16 używany w Wietnamie i ten używany dziś to nie ta sama broń.

W Wietnamie używano prototypowego M16 i seryjnego M16A1.
Następnie na początku lat 80. zaczęto zastępywać M16A1 nowym M16A2 o nieporównywalnie lepszych parametrach.
W latach 90. M16A2 zastąpiono częściowo M16A3 i M16A4.
Obecnie prace nad nową bronią US Army zostały anulowane na skutek protestów lobby strzeleckiego w Kongresie (prototyp XM8).

Menajev napisał/a:
Amerykanie są uczeni prowadzenia ognia pojedynczymi strzałami (zresztą m1 6 zbyt wiele pod tym względem nie pozwala)


Myślę, że to zdrowe podejście. Nie wiem, czy wiesz ile amunicji tracono w Wietnamie - grube miliony sztuk. Dlaczego? bo ówczesne M16 miały zbyt mocną sprężynę i w ciągu niespełna 3 sekund cały 30 nabojowy magazynek się opróżniał. Żołnierze próbowali to zniwelować naciągając sprężynę, ale wskutak takich zabiegów broń się często zacinała. Należy jeszcze dodać, że w warunkach bojowych (zwłaszcza jak przeciwnik ma pewną przewagę - znajomy teren) każdy szmer może wywołać strach w żołnierzu. Zwykłych ludzkich odruchów żadne, nawet najlepsze szkolenie nie wygaśi do końca w człowieku.

Wersje M16A2 i M16A4 mają zamek pozwalający strzelać ogniem pojedynczym lub seriami po 3 naboje. Osobiście uważam, że trzy naboje w serii to dużo. Na tyle dużo, by żołnierz spokojnie mógł kontrolować swoje ruchy nie bojąc się zaskoczenia i nie targając ze sobą arsenału kilkudziesięciu :D magazynków.

Menajev napisał/a:
W zabudowanym terenie bardzo łatwo obrócić to przeciwko nim.


Mógłbyś sprecyzować co masz na myśli? Jaką przewagę mogą mieć Rosjanie z AK-47 strzelający wg ciebie całymi seriami nad Amerykaninem strzelającym pojedynczo lub trzystrzałowymi seriami? Na czym ta przewaga polega? Co złego jest w chowaniu się przed ogniem nieprzyjaciela?

Moje zdanie na ten temat jest trochę zbieżne z Amerykańskim - zabić jak najwięcej przeciwników jak najmniejszym kosztem. Czynnikiem decydującym w tym jest dobrze wyszkolony żołnierz. Zgodzę się jednak, że czasem chęć uniknięcia ofiar może się obrócić przeciwko nam (np. Market Garden).

Menajev napisał/a:
IMO jeśli Chuny posiadają dobre lotnictwo to USA nie miała by żadnych szans


Myślę, że nie posiadają. Amerykańskie satelity nieustannie śledzą Ziemię i wątpię by możnaby ukryć przed nimi lotnictwo porównywalne lub lepsze od amerykańskiego - chociażby z kwiestii ilości maszyn.
 
 
Poziom: 29 HP   1%   21/2142
   MP   100%   1022/1022
   EXP   84%   79/94
Menajev 
Chorąży


Dołączył: 14 Paź 2004
Posty: 114
Skąd: ino
Wysłany: Nie Sty 08, 2006 3:17 pm   

Cytat:
Musisz sobie zdać sprawę z tego, że M16 używany w Wietnamie i ten używany dziś to nie ta sama broń.

Wiem to, ale nadal jest to broń bardzo nie doskonała- choćby przez to, że po każdym przeładowaniu trzeba dopchnąć zamek za pomocą specjalnej pompki. Jej mechanizm jest na pewno dużo bardziej skomplikowany niż w AK przez co zacina się częściej.
Cytat:
Cytat:
Amerykanie są uczeni prowadzenia ognia pojedynczymi strzałami (zresztą m1 6 zbyt wiele pod tym względem nie pozwala)
Myślę, że to zdrowe podejście. Nie wiem, czy wiesz ile amunicji tracono w Wietnamie - grube miliony sztuk. Dlaczego? bo ówczesne M16 miały zbyt mocną sprężynę i w ciągu niespełna 3 sekund cały 30 nabojowy magazynek się opróżniał. Żołnierze próbowali to zniwelować naciągając sprężynę, ale wskutak takich zabiegów broń się często zacinała. Należy jeszcze dodać, że w warunkach bojowych (zwłaszcza jak przeciwnik ma pewną przewagę - znajomy teren) każdy szmer może wywołać strach w żołnierzu. Zwykłych ludzkich odruchów żadne, nawet najlepsze szkolenie nie wygaśi do końca w człowieku.

Ak wyrzuca ok 600 pocisków na min. Rosjanie doszli do słusznego wniosku, że po to daje się żołnierzom broń, by z niej strzelali. Nie bawią się w celne mierzenie tylko zalewają wrogów pociskami. Pomyśl sobie teraz, że Amerykanie się przed tym chowają. Połowa Rosjan (lub jakichkolwiek przeciwników USA którzy wykorzystali by tą taktykę) strzela, a druga biegnie w kierunku wroga. Kiedy pierwszym skończy się amunicja strzelać zaczynają ci drudzy. W ten sposób bez żadnych strat dopiegają do przeciwników (bo ci siedzieli schronieni przed pociskami tak jak ich uczyli). I jak ci się wydaje, która broń jest lepsza na bliski dystans- ta której spust trzeba co chiwla dusić, czy ta w której dusi się go raz i trzyma próbując przy tym trafić przeciwnika??
Poza tym kojarzysz grę America's Army? W tej grze bronie zrobiona bardzo realistycznie i nic dziwnego więc, że wszyscy doświadczeni gracze jak tylko mogą wymieniają m16 na sprzęt rosyjski
Cytat:
Myślę, że nie posiadają. Amerykańskie satelity nieustannie śledzą Ziemię i wątpię by możnaby ukryć przed nimi lotnictwo porównywalne lub lepsze od amerykańskiego - chociażby z kwiestii ilości maszyn.

Nie ma pewności czy czegoś nie wykryły, ale władze USA boją się obwieścić światu, że ktoś ma od nich liczniejszą armę?
 
 
Poziom: 9 HP   0%   0/193
   MP   100%   92/92
   EXP   70%   14/20
mande 
Pułkownik
Menedżer


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 18 Mar 2005
Posty: 1166
Skąd: Rzeszów
Wysłany: Nie Sty 08, 2006 9:16 pm   

Menajev napisał/a:
nadal jest to broń bardzo nie doskonała


Nie ma broni doskonałej - wszyscy o tym wiemy. Zgodzę się, że przewagą AK47 jest jego prostota i niezawodność (piasek, czołg, beznyna ... :D ). Nie miałem okazji porównywać tych dwóch broni w praktyce, więc nie będę się spierał.

Menajev napisał/a:
Ak wyrzuca ok 600 pocisków na min.


M16A3 ma ogień ciągły i szybkostrzelność teoretyczną 700-800 pocisków na minutę.

Menajev napisał/a:
Pomyśl sobie teraz, że Amerykanie się przed tym chowają. Połowa Rosjan (lub jakichkolwiek przeciwników USA którzy wykorzystali by tą taktykę) strzela, a druga biegnie w kierunku wroga. Kiedy pierwszym skończy się amunicja strzelać zaczynają ci drudzy. W ten sposób bez żadnych strat dopiegają do przeciwników (bo ci siedzieli schronieni przed pociskami tak jak ich uczyli). I jak ci się wydaje, która broń jest lepsza na bliski dystans- ta której spust trzeba co chiwla dusić, czy ta w której dusi się go raz i trzyma próbując przy tym trafić przeciwnika??


To się nazywa ogień zaporowy/osłonowy. Nie zmienia to faktu, że po 3 sekundach magazynek Kałasznikowa jest pusty. Tak więc ci pierwsi mieliby osłonę tylko przez 3 sekundy! Amerykanie nie są takimi tempakami jak ich przedstawiasz. Nie będą się kulić przed ostrzałem 3-4 sekundy biegu od przeciwnika!
Co do broni na krótki dystans: Armia amerykańska do walki w terenie zurbanizowanym ma takie cudeńko jak M4A1 R.I.S. - skrócona wersja M16 strzelająca seriami dowolnej długości. Korzysta z nich chociażby nasz GROM - ciekawe, że mając pod ręką mnóstwo poradzieckich kałaszy kupili właśnie M4.
Kończąc temat: M16 jest bronią średnio- i długodystansową. M4 jest krótkodystansowy.

Menajev napisał/a:
Poza tym kojarzysz grę America's Army?


Gra jest tylko grą i mimo najszczerszych chęci nie odzwierciedli rzeczywistości.

Menajev napisał/a:
Nie ma pewności czy czegoś nie wykryły, ale władze USA boją się obwieścić światu, że ktoś ma od nich liczniejszą armę?


Pozostaje to w kwestii przypuszczeń i domysłów.
 
 
Poziom: 29 HP   1%   21/2142
   MP   100%   1022/1022
   EXP   84%   79/94
Trusoo
Szeregowy


Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 4
Wysłany: Sob Sty 14, 2006 2:50 am   

Wojna gospodarcza może być preludium do otwartego konfliktu militarnego, być może chiny wyobrażaja sobie ze jak mogły by osłabić gospodarke usa by było swietnie, lecz myśłe ze amerykanie potrafią grac w klocki gospodarcze. co do tajwanu, problemem dla usa miały by być przerzucanie wojsk? a co dopiero chinczycy? jak oni by dostali sie na wyspe po zniszczeniu ich "armady" wiem ze ich duzo.. może wpław? mostt z ludzi? raczej trudne to do wykonania. Chinom daleko do poziomu jaki reprezentowała cesarska Marynarka wojenna a i ona przegrała z usa... siły powietrzne 1:0 dla usa, marynarka 2:0 więc? otwarty konflikt jądrowy też raczej im poźniej wybuchnei bedzie nie na ręke chinczykom, amerykanie będą w miare upływu czau udoskonalać tarcze antyrakietową i inne bajery szmery... a chinczycy pokazują czołgi... wszystko jest obstawione w afganistanie sa amerykanie wraz z baz iraku izraelem i w arabi maja zabezpieczona lewą flanke + indie, z prawej korea i japonia z południa dadza rade z pacyfiku i tajwanem, a rosja jest kryta przez Unie europejską. więc im poźniej tym moi kochani chonczycy gorzej, no chyba ze mowimy o perspektywie wojny za 100 - 200 lat wtedy nic nie wiadomo. i jak sie zakonczy restart na ksieżyc, z małą obsówką ale chinczycy zapowiadaja sukces (dołaczyli, tylko juz raz go ktos juz wygrał lecz ciekawie będzie moze usa pokaze wreszcie sówj nowy wachadłowiec odkurzą go z jakiejs uniwersyteckiej połeczki , lób zakurzonego hangaru)
 
Poziom: 1 HP   0%   0/18
   MP   100%   8/8
   EXP   33%   3/9
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
forum anime, widmo
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 16