gry strategiczneSerwis gier strategicznych www.sztab.com  FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat


Poprzedni temat :: Następny temat
Turcja w UE??

Czy Turcja powinna zostac przyjeta do UE??
Tak
57%
 57%  [ 4 ]
Nie
42%
 42%  [ 3 ]
Głosowań: 0
Wszystkich Głosów: 7

Autor Wiadomość
Klemens 
Generał


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 04 Kwi 2004
Posty: 2700
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: Pią Lis 19, 2004 7:45 pm   Turcja w UE??

Nie tak dawno temu Polska, wraz z 9 innymi panstwami, zostala przyjeta w szeregi czlonkow Unii Europejskiej, szykuja sie kolejne rozszerzenia. Jednakze zadno z nich nie wzbudza tak goracych emocji jak kwestia czlonkostwa Turcji - kraju zupelnie odmiennego kulturalnie od pozostalych panstw-czlonkow, ale tez stowarzyszonego od wielu lat. Turcja wciaz nie spelnia wielu wymogow w kwestiach praw czlowieka, cywilnego nadzoru nad wojskiem, gospodarka rynkowa itp., ale zarazem w ciagu ostatnich kilkunastu lat poczynila w tym kierunku wielki postep, to juz nie ona, a Grecja jest postrzegana jako glowny oponent przeciwko zjednoczeniu Cypru.

W grudniu wielcy tego swiata( czyt. Europy) podejma decyzje o ewentualnym podaniu terminu przyjecia Turcji i rozpoczecia negocjacji. A czy Wy jestescie za przyjeciem, tudziez nie Turcji? Jakie jest Wasze zdanie??
 
 
Poziom: 41 HP   3%   161/5376
   MP   100%   2567/2567
   EXP   40%   71/177
Gonzo 
Porucznik


Dołączył: 10 Kwi 2004
Posty: 610
Wysłany: Pią Lis 19, 2004 9:15 pm   

Cytat:
A czy Wy jestescie za przyjeciem, tudziez nie Turcji?


Nie jestem za przyjęciem Turcji do UE, ponieważ Unia i tak nieco osłabła poprzez wstąpienie nowych, wschodnio europejskich państw. Pojawiło się wiele kłopotów, zamieszaie itp. Lepiej poczekać na Turcję co najmniej 10 lat. Zobaczymy co może ona zaoferwoać na prawdę państwom UE.
 
Poziom: 22 HP   0%   0/1106
   MP   100%   528/528
   EXP   61%   36/59
Backside 
Major
JazzFunk Planeta


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 25 Paź 2004
Posty: 842
Skąd: Z planety Melmaq
Wysłany: Pią Lis 19, 2004 10:12 pm   

Nie wiem jaka jest dokładna sytuacja ekonomiczna i stabilność UE, bo nie znam żadnych statystyk z ostatniego pół roku.
Jeśli bym był Niemcem czy Francuzem, którzy są głównymi mocarswtawmi w UE, może i był bym przeciwko, ale z perpektywy Polski nie sądzę, żeby była to dla nas jakaś szkoda i będziemy dostawać mniej pieniędzy.

A co do tej odmienności kulturowej. Jest to prawda, że ci ludzie mają inną kulturę, ale na dobrą sprawę już od XV wieku Turcja poważnie angażuje się w sprawy Europy, nie tylko walcząc z państwami ościennymi! Także mimo wszytskiego nie sądzę, żeby nie mogli czynnie uczestniczyć w Unii.
Z drugiej strony można by sie trochę obawiać, bo to mimo wszytsko są arabowie, inaczej myślą, nie mają żadnych oporów przed zamachami itp. Może Turcja nie jest tak agresywna i tam zdarza sieto stosunkowo rzadko, ale...
 
 
Poziom: 26 HP   1%   16/1637
   MP   100%   781/781
   EXP   3%   3/78
Ajmdemen 
Generał


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Cze 2004
Posty: 1198
Wysłany: Nie Lis 21, 2004 4:12 pm   

ciekawe masz podejście "to są Arabowie, więc nie mają oporów przed zamachami", to ten sam sposób myślenia co niemieckie "e to Polacy więc kradną".

Co przyjęcia Turcji- sprawa jestskomplikowana, choćby wspomniany przez Ciebie Cypr- co by nie mówić to to państwo było agresorem i zapoczątkował obecną nieciekawą sytuację na tej wyspie i dopóki się całkowicie nie wycofają powinni być moim zdaniem traktowani jak Libia do niedawna przez inne kraje. Ponadto kwestia dyskryminacji Kurdów i łamania na terenie Kurdystanu praw człowieka, które są tak cenione w Europie również ich dyskfalifiuje (słyszałem też historie o zaginonych w tamtym rejonie reporterach z zagranicy między innymi jednym z Polski, również przywódca Kurdów lub też człowiek za takowego uważany jest bezprawnie przetrzymywany w więzieniu). Wszystko razem nie wystawia Turcji najlepszego świadectwa, mało się trochę o tych kwestiach mówi- a to one nie religia tego państwa powinny być przede wszystkim brane pod uwagę.

Odchodząc trochę od tematu dodam, że dużo bardziej chciałbym członkostwa Ukrainy w Unii, bo bez niego ten kraj wpadnie prędzej czy pó źniej w łapy Rosjan- dziwi mnie, że Unia składała deklaracje, że Ukrainy nie przyjmie. Po takich wypowiedziach widać jak słaba i zakłamana jest ta organizacja, ale cóż trzeba liczyć na zmiany na lepsze
Ostatnio zmieniony przez Ajmdemen Pon Lis 22, 2004 10:04 pm, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Poziom: 30 HP   1%   23/2333
   MP   100%   1114/1114
   EXP   17%   17/99
Klemens 
Generał


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 04 Kwi 2004
Posty: 2700
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: Nie Lis 21, 2004 5:03 pm   

Gonzo napisał/a:
Nie jestem za przyjęciem Turcji do UE, ponieważ Unia i tak nieco osłabła poprzez wstąpienie nowych, wschodnio europejskich państw. Pojawiło się wiele kłopotów, zamieszaie itp. Lepiej poczekać na Turcję co najmniej 10 lat. Zobaczymy co może ona zaoferwoać na prawdę państwom UE.


Eee, odnosze iz nie przeczytales pytania... Albo nawet inaczej - przeczytales wiecej, niz tam bylo... Czy ja mowilem, iz owo przyjecie mialoby miec miejsce teraz?? Alez skad!! Wlasnie o te MINIMUM 10 lat sie rozchodzi - dac im ta szanse, czy raz na zawsze zamknac drzwi?? Czy jedyne kryteria wg nas powinny stanowic kwestie gospodarcze, ustrojowe i humanitarne( poszanowanie praw czlowieka itp.), czy tez Unia jest naszym zdaniem klubem takze kulturalnym( a przez to w pewnym sensie wyznaniowym) i, ze tak to okresle, "rasowym"???

Backside napisał/a:
nie mają żadnych oporów przed zamachami itp.


Mala powtorka z historii - otoz w drugiej polowie XIX wieku Polacy byli uwazani za jednych z najbardziej niebezpiecznych zamachowcow na swiecie. Nasi rodacy dokonali setek atakow, tak na przedstawicieli roznych wladz, jak i zwyklych cywili. Najslynniejszym z nich byl Ignacy Hryniewiecki, ktory zdetonowal bombe, w wyniku czego zginal car Aleksander II.

Ciekawe, dlaczego nie pisze sie o tym w podrecznikach?

Ajmdemen napisał/a:
co by nie mówić to to państwo było agresorem i zapoczątkował obecną nieciekawą sytuację na tej wyspie


Zapoczatkowali agresje, gdyz wiekszosc grecka chciala, lamiac wczesniejsze porozumienia, przylaczenia wyspy do Grecji - tak tytulem wstepu.
Ale jak wspomnialem, przez owe kilkadziesiat lat sporo sie zmienilo i to teraz GRECY sa jedyna przeszkoda przeciwko zjednoczeniu. Nasze media prawie sie o tym nie zajaknely, ale w tym roku byla chyba najwieksza szansa na zjednoczenie, lecz zostala ona zastopowana przez grecka czesc mieszkancow wyspy( beneficjentow UE), nie bez "zachet" ze strony Aten...

Ajmdemen napisał/a:
Ponadto kwestia dyskryminacji Kurdów i łamania na terenie Kurdystanu praw człowieka


Wszystko prawda, lecz pragne przypomniec, iz w ciagu ostatnich 10 lat zanotowano na tym polu OGROMNY postep - i to, trzeba przyznac, niemal wylacznie pod wplywem nacisku Unii. Rzecz jasna pelna normalizacja owych stosunkow bylaby NIEZBEDNYM warunkiem przyjecia Turcji. Ale skoro tak istotny jest nacisk Unii, to co sie stanie, gdy jej sila zupelnie oslabnie - a tak sie stanie, gdy Unia powie "Nie" Turcji??

Ajmdemen napisał/a:
dziwi mnie, że Unia składała deklaracje, że Ukrainy nie przyjmie


Ta deklaracja brzmiala inaczej, a mianowicie, iz Ukraina nie jest jeszcze gotowa do czlonkostwa( domyslnie - rozpoczecia negocjacji - prawda jest taka, ze zaden z "majowych" nowych czlonkow nie spelnia wszystkich wymagan...). A to znacznie zmienia znaczenie. Prawda jest jednak taka, ze na Ukrainie znacznie kuleje system polityczny( co mozna dostrzec chocby przy okazji dzisiejszych wyborow - a moze "wyborow"), gospodarka rynkowa fukcjonuje z wielkimi problemami, kwestia praw czlowieka takze nie przedstawia sie rozowo. Prawda jest taka, ze obecna Ukraina zdecydowanie odstaje nawet od Turcji... Rzecz jasna chcialbym jej czlonkostwa, ale powiedzmy sobie szczerze - ten kraj niestety nie jest jeszcze gotowy...
 
 
Poziom: 41 HP   3%   161/5376
   MP   100%   2567/2567
   EXP   40%   71/177
smiechu
Szeregowy


Dołączył: 21 Lis 2004
Posty: 12
Skąd: Torun
Wysłany: Nie Lis 21, 2004 6:29 pm   

Witam!
Czy w konstytucji Unii niema czegos o chrzescijanskich korzeniach albo czyms takim? Jesli jest to wstapienie Turcji wywola dyskusje nt czy Kraje spoza Europy tez moga byc czlonkami...
Kwestia wiary to tez wazna rzecz, ale chyba nie chodzi tu o JEDNA RASE CHRZESCIJANSKA?
Ciekawym faktem terroryzmu jest IRA. Oni chyba muzulmanami nie sa albo ja o czyms nie wiem :lol:
Za 10 lat wszystko sie moze zmienic, ale na jak na razie jestem za!

ZAMACHWOCY CALEGO SWIATA LACZMY SIE (polacy i muzlmanie oczywiscie :lol: )
 
Poziom: 2 HP   0%   0/30
   MP   100%   14/14
   EXP   25%   2/8
Backside 
Major
JazzFunk Planeta


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 25 Paź 2004
Posty: 842
Skąd: Z planety Melmaq
Wysłany: Nie Lis 21, 2004 10:40 pm   

Ajmdemen napisał/a:
ciekawe masz podejście "to są Arabowie, więc nie mają oporów przed zamachami", to ten sam sposób myślenia co niemieckie "e to Polacy więc kradną".


Rzeczywiście dziwnie to wyszło - nie chciałem tak generalizować, że "każdy", ale z drugiej strony w religiach arabskich (czyli głównie opierających się na islamie) jest to chwalebne, by umrzeć śmiercią męczeńską zabijając siebie i przy tym stojących obok ludzi innej wiary - dlatego można się trochę obawiać choćby po tym co się zdarzyło a Madrycie...

Klemens --> Trochę są to głupie stereotypy, jednak zamachy bombowe zdarzają sie w państwach blisko-wschodnich dosyć często i mimo, że bardzo dużo Turków to wykształceni i porządni ludzie to nie masz pewności, że nie znajdzie się wariat, patriota czy głęboko przekonany o wyższości własnej religii muzułmanin, który postanowi kogoś zabić z powodu odmiennej wiary.
Z Polakami rzeczywiście istnieje taki stereotyp - my mówimy, że to nie prawda, ale z Niemiec na wschód znika rocznie trochę samochodów i było parę głośnych przypadków z kradzieżami niemieckich samochodów i przyłapanymi na tym rodakami.
Dlatego niektórzy będą uważać nas za złodziei tak jak my będziemy mieli awersje do arabów, patrząc na nich pod kątem terrorysty.
 
 
Poziom: 26 HP   1%   16/1637
   MP   100%   781/781
   EXP   3%   3/78
Gonzo 
Porucznik


Dołączył: 10 Kwi 2004
Posty: 610
Wysłany: Nie Lis 21, 2004 10:47 pm   

Cytat:
Z Polakami rzeczywiście istnieje taki stereotyp - my mówimy, że to nie prawda, ale z Niemiec na wschód znika rocznie trochę samochodów i było parę głośnych przypadków z kradzieżami niemieckich samochodów i przyłapanymi na tym rodakami.


A jaki powód tego? Bieda panowie! Gdybym miał tyle, ile wystarczyło mi do godnego życia, to nie kradłbym! - taka jest filozofia
 
Poziom: 22 HP   0%   0/1106
   MP   100%   528/528
   EXP   61%   36/59
Backside 
Major
JazzFunk Planeta


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 25 Paź 2004
Posty: 842
Skąd: Z planety Melmaq
Wysłany: Nie Lis 21, 2004 11:13 pm   

Filozofia ulicy, filozofią głupca ;p. Mam nadzieję, że to tylka jakaś maxyma, a nie ty tak uważasz. Życie jest ciężkie, jedni mają lepiej inni gorzej - rzadna nowina. Możesz się urodzić w sercu Somalii, w Kambodży czy Wietnami, a może ci się trafi być synem dyrektora banku, rolnika czy przeciętnie zarabiającego mieszczanina - tak to już jest i nie zależy to od nas, że jedne ma lepiej drugi gorzej. Co nie oznacza zaraz, ze trzeba kraść - mówię, może tak, bo nie zaznałem nigdy głodu czy pragnienia, ale z drugiej strony widzę ludzi bezdomnych i ubogich stojących pod kościołem kapucynów w Warszawie, którzy czekają na posiłek - tak pewnie jest i w reszcie miast i miasteczek, więc bieda nie zawsze jest wymówką....

I, proszę, nie mów takich rzeczy, że kradnie się samochody z biedy, bo to jest takie głupie pieprzenie, a la Peja ;p. Widziałeś kiedyś, żeby z głodu zrozpaczona matka kradła samochód??? Nie, kradną złodzieje, zorganizowane szajki, którzy chcą mieć w prosty sposób kasę, a nie dlatego, bo "nie ma co do garnka włożyć". Po za tym kradna i ci, którzy kasę maja sporą - tu nie trzeba tłumaczyć kto, tylko patrzeć w TV :/. Nasi "przedstawiciele", którzy nie mogą wytrzymać z tymi paroma czy parunastoma tysiącami zł pensji i muszą się nachapać jeszcze więcej.

I zależy jeszcze co kto rozumie przez godne życie. Bo dla jednego to będzie dach nad głową, praca i jedzenie, a dla innego samochód, komputer i telewizor.

Tymczasem wracajmy do topicu :D
 
 
Poziom: 26 HP   1%   16/1637
   MP   100%   781/781
   EXP   3%   3/78
Gonzo 
Porucznik


Dołączył: 10 Kwi 2004
Posty: 610
Wysłany: Pon Lis 22, 2004 1:09 am   

Cytat:
I, proszę, nie mów takich rzeczy, że kradnie się samochody z biedy


Dlaczego? Jeśli nie mógłbyś wyżywić sowich dzieci w legalny sposób, to pozwolisz im umrzeć? Nie sądzę.
 
Poziom: 22 HP   0%   0/1106
   MP   100%   528/528
   EXP   61%   36/59
Klemens 
Generał


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 04 Kwi 2004
Posty: 2700
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: Pon Lis 22, 2004 7:53 pm   

Gonzo napisał/a:
Dlaczego? Jeśli nie mógłbyś wyżywić sowich dzieci w legalny sposób, to pozwolisz im umrzeć? Nie sądzę.


Naprawde wierzysz w to?! Czlowiek, ktory nie moze wyzywic swych dzieci, idzie krasc, ale chleb ze sklepu, a nie samochody - i to z roznych powodow, ktorych teraz nie bede wymienial, bo wydaja mi sie oczywiste.

Ludzie, ktorzy kradna samochody, podobnie jak np. dilerzy narkotykow, to pod zadnym pozorem nie sa biedacy, nie czynia tego, "by wykarmic glodne dzieci"! To klasyczny przyklad osob, ktore chcialyby zarabiac duzo, a nie wykonywac adekwatnej do tego pracy.

Backside napisał/a:
ale z drugiej strony w religiach arabskich (czyli głównie opierających się na islamie) jest to chwalebne, by umrzeć śmiercią męczeńską zabijając siebie i przy tym stojących obok ludzi innej wiary


Znowu generalizujesz - chwalebna jest nie smierc samobojcza w zamachu na innowiercow, lecz takowa smierc, nawet bez ofiar z drugiej strony, w swietej wojnie, w wojnie o obrone wiary.
Jakby co, to podobne nakazy wystepuja takze w chrzescijanstwie i bez mala sa one uznawane i praktykowane przez prawie dwa tysiace lat - od sytuacja z mego ogrodka - ludzie broniacy unickiego( zblizonego do katolickiego) kosciolka w wiosce Pratulin przed przejeciem go przez prawoslawnego popa( w wyniku czego zgineli od kuli kozakow) zostali niedawno przez Kosciol rzymskokatolicki beatyfikowani.
Jesli idzie o sklonnosc do zamachow, to my, chrzescijanie, nie jestesmy mniej podatni od muzulmanow. Kluczowe jest tu kryterium warunkow materialnych.

Backside napisał/a:
że nie znajdzie się wariat, patriota czy głęboko przekonany o wyższości własnej religii muzułmanin, który postanowi kogoś zabić z powodu odmiennej wiary.


Wow, a u nas takich ludzi nie ma?! Czy tylko Turcy maja "patent" na szalencow?? Przypomne tylko o zamachu na Narutowicza, Anne Lindh czy co drugi amerykanski przyklad tzw. seryjnego mordercy.
 
 
Poziom: 41 HP   3%   161/5376
   MP   100%   2567/2567
   EXP   40%   71/177
Backside 
Major
JazzFunk Planeta


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 25 Paź 2004
Posty: 842
Skąd: Z planety Melmaq
Wysłany: Pon Lis 22, 2004 9:22 pm   

Klemens napisał/a:
Znowu generalizujesz - chwalebna jest nie smierc samobojcza w zamachu na innowiercow, lecz takowa smierc, nawet bez ofiar z drugiej strony, w swietej wojnie, w wojnie o obrone wiary.


Być moze znowu generalizuję, ale nie mam do końca na myśli ogółu.
W chrześcijaństwei jest nakaz obrony wiary w razie jej zagrożenia, ale nigdy nie słyszałem o prawdziwym chrześcijaninie, który się wysadza zabijając innowierców, a przy tym, żeby pojechał do centrum wrogiego państwa, by zabić niewinnych cywilów.

Klemens napisał/a:
Wow, a u nas takich ludzi nie ma?! Czy tylko Turcy maja "patent" na szalencow?? Przypomne tylko o zamachu na Narutowicza, Anne Lindh czy co drugi amerykanski przyklad tzw. seryjnego mordercy.


Ech, ale ja nie mówią o wariatach w obrębie swojego kraju, ale takich, którzy jadą do innego państwa, by tam namieszać, bo coś im się nie podoba ;p, a to już jest różnica.
 
 
Poziom: 26 HP   1%   16/1637
   MP   100%   781/781
   EXP   3%   3/78
Klemens 
Generał


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 04 Kwi 2004
Posty: 2700
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: Pon Lis 22, 2004 9:36 pm   

Backside napisał/a:
W chrześcijaństwei jest nakaz obrony wiary w razie jej zagrożenia


Identycznie jest w islamie.

Backside napisał/a:
ale nigdy nie słyszałem o prawdziwym chrześcijaninie, który się wysadza zabijając innowierców, a przy tym, żeby pojechał do centrum wrogiego państwa, by zabić niewinnych cywilów.


IRA - radze zapoznac sie z ta nazwa, spelnia wszystkie Twe wymogi...

I jeszcze jedno - a czym byly wszystkie krucjaty??

Backside napisał/a:
Ech, ale ja nie mówią o wariatach w obrębie swojego kraju, ale takich, którzy jadą do innego państwa, by tam namieszać, bo coś im się nie podoba ;p, a to już jest różnica.


Ignacy Hryniewiecki. Tzw. Unabomber. Cala rzesza polskich anarchistow z poczatku XX wieku. Moge tak dalej...
 
 
Poziom: 41 HP   3%   161/5376
   MP   100%   2567/2567
   EXP   40%   71/177
Backside 
Major
JazzFunk Planeta


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 25 Paź 2004
Posty: 842
Skąd: Z planety Melmaq
Wysłany: Pon Lis 22, 2004 9:57 pm   

Klemens napisał/a:
I jeszcze jedno - a czym byly wszystkie krucjaty??


Czym? Na pewno nie wyprawą w obronie wiary, bo akurat w 1094 r. nikt nie zagrażał chrześcijańskiej Europy ze strony Bliskiego Wschodu.
Nie moża odpowiedzieć też jednoznacznie czym były.
Pierwsza krucjata była manipulacją obłudnych bizantyjczyków, którzy chciela za pomocą chrześcijańskiego rycerstwa złamać potęgą seldżucką i zyskać ziemie. Druga i trzecia były zorganizowane by pomóc obleganym, zdobytym już posiadłościom europejskim na terenie zachodniego wybrzeża morza śródziemnego, a czwarta to porażka, bo zorganizowo ją wyłącznie z powodów kasowych. O reszcie nie ma co juz dużo mówić ;p

Nie było to więc działanie w celu "namieszania w innym państwie", pozabijania ludzi innej wiary od tak sobie, ale zwyczajne wojny i interesy.

Po za tym pamiętajmy, że to były inne czasy - myślisz, że kupa plebejskiego wojska, prostych rycerzy i innych podległych książetom wiedzieli dokładni za co idą ginąć? I mogli się sprzeciwić? Nie, papież wydał rozkaz pomocy greko-katolickim braciom i trzeba się stawić do walki.

Klemens napisał/a:
Ignacy Hryniewiecki. Tzw. Unabomber. Cala rzesza polskich anarchistow z poczatku XX wieku. Moge tak dalej...


A czy oni ginęli z wiarę? Jeśli tak to za jaką, bo na pewno nie za katolicką.
Swoją drogą nigdy nie słyszałem o owych zamachowcach i tak haniebnych zdarzeń w historii Polski.
 
 
Poziom: 26 HP   1%   16/1637
   MP   100%   781/781
   EXP   3%   3/78
Ajmdemen 
Generał


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Cze 2004
Posty: 1198
Wysłany: Pon Lis 22, 2004 10:03 pm   

nie chcę przerywać fascynującej dyskusji, ale radziłbym bardziej trzymać się tematu- osobiście przyznałbym rację Klemensowi, ale czy tak wiele dla naszego tematu z tego wynika to nie wiem.

Mówisz Klemensie o postępach- ja odnoszę wrażenie, że te postępy są teoretyczne i wciąż jest w tym kraju spore zabarwienie totalitarne (przypadki zaginięć dziennikarzy odnotowano całkiem niedawno), zapewne mniejsze niż w innych krajach islamskich, ale jednak. Ukrainę skreślasz, bo widzisz tam nieprawidłowości, ale tam swojego argumentu o zmienianiu kraju naciskiem Unii nie stosujesz- skąd ta niekonsekwencja. Dla mnie kwestia Ukrainy jest ważniejsza niż kwestia Turcji przede wszystkim dlatego że tej ostatniej nie grozi na razie wchłonięcie przez Rosję, więc można tu czekać z decyzją- w przypadku Ukrainy czasu nie ma- ale jak zwykle politycy są krótkowzroczni i zamiast polityką zajmują się sprawami gejów i innymi za przeproszeniem pierdołami. Przypomina się Liga Narodów z lat 30.
 
 
Poziom: 30 HP   1%   23/2333
   MP   100%   1114/1114
   EXP   17%   17/99
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
fanfiki, anime
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 16