gry strategiczneSerwis gier strategicznych www.sztab.com  FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat


Poprzedni temat :: Następny temat
Dowcipy!!!!
Autor Wiadomość
Andrew_wojownik
Kapral


Dołączył: 05 Kwi 2004
Posty: 423
Skąd: Katowice
Wysłany: Pią Wrz 03, 2004 8:26 pm   Dowcipy!!!!

Dowcipy!!!! Tłumaczyc chyba nie musze??
 
 
Poziom: 19 HP   0%   0/798
   MP   100%   381/381
   EXP   12%   6/49
Gonzo 
Porucznik


Dołączył: 10 Kwi 2004
Posty: 610
Wysłany: Sob Wrz 04, 2004 1:18 am   

Ano nie.:)
Zapraszam na poczatek:
http://www.mp3s.pl/rzasa/
www.ziemni.risp.pl
 
Poziom: 22 HP   0%   0/1106
   MP   100%   528/528
   EXP   61%   36/59
Andrew_wojownik
Kapral


Dołączył: 05 Kwi 2004
Posty: 423
Skąd: Katowice
Wysłany: Sob Wrz 04, 2004 11:03 am   

Zabujcze. Ja mam następne kawalły oto one(zaznaczam że pochodzą z maili):


Mnie, Wielce Miłościwy, Jaśnie Oświecony Książę
Paweł Sapieha, familiant i kompanion
Jakom już sześciokroć diabłu zaprzysięgał iż więcej dryjakwią ze wina, piwa i gorzałki wnętrzów swoich kontentował nie będę, tak od presenti temporis po siedmiokroć zaprzysięgę uczynić wypada, co jako czynić muszę, tedy mój stary przyczynę odgadniesz po naszym ostatnim balu, kiedyśmy duplex rzygali na łono hr. Bauvois, która mimo iż świadoma francuskich obyczajów non contentis była, co nie wiem czy się prawdą okaże, bo sama pijana ab universo była.


List ten piszę jako pożegnanie którego czynić nie mogłem, jako żeś mój bracie tak pijany cum kompaniją leżał jeszcze we wtorek, a ja odbieżałem jako na sejmiku generalnym personaliter stanąć muszę, czego ci nie zarzucam, jakoże samżę do Różana rzygał w karocy, a ona Helena lewą rękę wkładała mi w gardziel, prawą w otwarty rozpór kładła masując kutassa mojego co się okazało mało zbawienne po tym jakośmy społem przez godzin trzy z podkanclerzym i wojewodą trockim J. O. Imć pannę Potocką dojeżdżali na zmianę i społem w trzy dziury. Zabawa ut temporis veneris przednia fuit, jeno kompensa jej złe jako że na samym końcu pręta mojego zęby imć panny Potockiejodciśnięte mam, alboli też hr. Bauvois, która też w zabawie uczestniczyła, która tuszę francuskim modłą upust dawała, samym tylko językiem robiła, chuba że że później pijaną będąc kutasa mi pogryzła, którego teraz ten gagatek medyk Doptuł do porządku dryjakwiami kuruje, a imć panna Helena Bęcka delikatnym masażem, co nie wiem czy się skutecznym sposobem okaże, gdyż jako roku łońskiego J.O.X. Wiśniowiecka hr. Ostrogskiemu tak kutasa zniszczyłą samymi tylko rękami, że hrabia przez dekady trzy w osoncyji moczyć go musiał, co jako tuszę mnie ominie.
 
 
Poziom: 19 HP   0%   0/798
   MP   100%   381/381
   EXP   12%   6/49
Konrad
Szeregowy


Dołączył: 05 Maj 2004
Posty: 94
Skąd: Łódź
Wysłany: Wto Wrz 07, 2004 6:49 pm   

Jakie sa trzy ulubione zwierzeta kobiety ?
norki w szafie
jaguar w garazu
i........osiol ktory na to wszystko zarobi.
 
 
Poziom: 8 HP   0%   0/159
   MP   100%   76/76
   EXP   68%   13/19
Andrew_wojownik
Kapral


Dołączył: 05 Kwi 2004
Posty: 423
Skąd: Katowice
Wysłany: Wto Wrz 07, 2004 7:35 pm   

http://www.mp3s.pl/laski/
http://www.mp3s.pl/polacyniegesi/
 
 
Poziom: 19 HP   0%   0/798
   MP   100%   381/381
   EXP   12%   6/49
Szarki55
Szeregowy


Dołączył: 20 Sie 2004
Posty: 20
Skąd: A Kogo To Obchodzi
Wysłany: Czw Wrz 09, 2004 8:05 pm   Dowcip

Psychiatra odbiera telefon. Głos w słuchawce mówi:
- Niech pan powie, czy to normalne: od kilku miesięcy jeden facet trąbi o szóstej rano w swoją trąbkę i budzi ponad setkę ludzi. Czy można coś z tym zrobić?
- Oczywiście, zaraz przyjadę. Proszę podać adres.
- Koszary, jednostka wojskowa...

Muj Smoczek http://www.vastnet.co.uk/...php?id=szarki55 Niezły Co
 
Poziom: 3 HP   0%   0/44
   MP   100%   21/21
   EXP   22%   2/9
Gonzo 
Porucznik


Dołączył: 10 Kwi 2004
Posty: 610
Wysłany: Czw Wrz 09, 2004 11:55 pm   

Czemu ten pluton tak krzywo stoi?!? - pieni się kapral.
- Bo ziemia jest okrągła - mówi jeden z żołnierzy.
- Kto to powiedział?!?!
- Kopernik.
- Kopernik wystąp!
- Przecież umarł.
- Czemu nikt mi o tym nie zameldował?
 
Poziom: 22 HP   0%   0/1106
   MP   100%   528/528
   EXP   61%   36/59
Szarki55
Szeregowy


Dołączył: 20 Sie 2004
Posty: 20
Skąd: A Kogo To Obchodzi
Wysłany: Pią Wrz 10, 2004 7:08 am   

- Dlaczego blondynka przechodzi koło apteki na palcach?
- Bo nie chce obudzić tabletek nasennych.


Muj Smoczek http://www.vastnet.co.uk/...php?id=szarki55
 
Poziom: 3 HP   0%   0/44
   MP   100%   21/21
   EXP   22%   2/9
Andrew_wojownik
Kapral


Dołączył: 05 Kwi 2004
Posty: 423
Skąd: Katowice
Wysłany: Pią Wrz 10, 2004 1:11 pm   

Kto szybciej spadnie z wieżowca blondynka czy brunetka??
Brunetka bo blondynka zapyta jeszcze o droge.

Sienko dawaj tu tylko kawaly i linki do nich a swoje jajo.
 
 
Poziom: 19 HP   0%   0/798
   MP   100%   381/381
   EXP   12%   6/49
Szarki55
Szeregowy


Dołączył: 20 Sie 2004
Posty: 20
Skąd: A Kogo To Obchodzi
Wysłany: Pią Wrz 10, 2004 1:28 pm   

http://dowcipy.onet.pl/
 
Poziom: 3 HP   0%   0/44
   MP   100%   21/21
   EXP   22%   2/9
Andrew_wojownik
Kapral


Dołączył: 05 Kwi 2004
Posty: 423
Skąd: Katowice
Wysłany: Pią Wrz 10, 2004 8:54 pm   

Szarki... No m.ówie linki do pojedynczych kawałów a nie od razu do polskiego centrum dowcipów.

Dobra następny kawał:

asio wraca ze szkoły z pokrwawionym nosem.
- Co ci się stało? - pyta mama.
- To przez tego magika z cyrku, który podczas przedstawienia wyciągną mi z nosa złotą monetę!
- I zostawił cię w takim stanie?
- O nie! Po przedstawieniu moi koledzy szukali następnych monet!
 
 
Poziom: 19 HP   0%   0/798
   MP   100%   381/381
   EXP   12%   6/49
Gonzo 
Porucznik


Dołączył: 10 Kwi 2004
Posty: 610
Wysłany: Sob Wrz 11, 2004 12:04 am   

Ten tez jest dobry:

Ksiądz pyta na religii Jasia:
- Jasiu gdzie mieszka Bóg?
A Jasiu na to:
- W mojej łazience.
- A dlaczego tak sądzisz?
- Bo jak razo siedzę w łazience to mama woła ,,Boże siedzisz tam jeszcze?"
 
Poziom: 22 HP   0%   0/1106
   MP   100%   528/528
   EXP   61%   36/59
Klemens 
Generał


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 04 Kwi 2004
Posty: 2700
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: Sob Wrz 11, 2004 6:49 pm   

Uwaga, od tego momentu ja, moderator tego forum, informuje, iz publikacja w jednym poscie mniej, niz co najmniej 5 dowcipow, bedzie traktowana jako statsiarstwo i zgodnie z Regulaminem taki post zostanie usuniety!!!

***

Po ostatnim radiowym starciu JM Rokity z Lepperem, gdy już obydwaj interlokutorzy wychodzili ze studia, jak zwykle dociekliwa Monika Olejnik, patrząc na czekających na nich ochroniarzy, zapytała jakimi kryteriami kierowali się przy doborze tych panów. JM Rokita odpowiedział, że jego bodyguard musi przede wszystkim szybko działać, a dopiero potem zastanawiać się nad konsekwencjami. Na to oczywiście Lepper przedstawił zupełnie odwrotne wymagania :
- Mój goryl zawsze najpierw pomyśli zanim coś zrobi.
Olejnik poprosiła więc o zademonstrowanie ich podejścia do obowiązków.
- Przywal temu łysemu - szybko powiedział Lepper do swojego mięśniaka. Ten jednak zaczął się głośno zastanawiać:
- Przecież to poseł, a jak potem będzie mnie ciągał po sądach...
Rokita w rewanżu polecił swojemu aby uderzył Leppera. Ten bez zastanowienia rypnął w to coś wielkiego, brzydkiego i opalonego, umieszczonego na końcu szyi i przewodniczący mimo całej nabytej przez lata uprawiania boksu, odporności na ciosy ( bo odporność na wiedzę to u niego cecha wrodzona ) zwalił się na ziemię. Ochroniarz zaś stanął i drapiąc się w głowę intensywnie myślał.
- O czym teraz pan myśli ? - zapytała Monika O.
- Zastanawiam się czy mu jeszcze z kopa nie "przyczosnkowac".

***

Stoi sobie policjant z "suszarka" na poboczu i sie nudzi. Nagle na horyzoncie pojawia sie nowiutki mercedes i oczywiscie smerf go zatrzymuje. Ku jego wielkiemu zdziwieniu, za kierownica siedzi obszarpany smierdzacy zul. Policjant totalnie zaskoczony pyta:
- Kurde! Tyle lat pracuje i nie stac mnie na takiego merca, a ty taki obszarpany takim cackiem sie bujasz. Jak to mozliwe?
- Bo ja mam taki dar: jak nasikam lysemu na glowe, to mu wlosy odrastaja. Jednemu nowobogackiemu nasikalem i mi tego merca podarowal.
Policjant zdejmuje czapke i nadstawia lysa pale:
- Posikaj i na mnie to nie zaplacisz mandatu i puszcze cie wolno!
Zul rozpina rozporek, wyciaga zapyzialego fiuta i zaczyna sikac. Z
tylnego siedzenia mercedesa slychac histeryczny smiech:
- O w morde !!! Za taki numer to ci i mieszkanie kupie !!!


***

Dwóch młodych ludzi rozmawia w okopach.
- Jak się tutaj znalazłeś?
- Jestem kawalerem, lubię wojnę więc poszedłem na ochotnika. A ty?
- Jestem żonaty, lubię spokój więc poszedłem na ochotnika.

***

Syn pyta ojca:
- Tato, co to jest POLITYKA?
Ojciec odpowiada:
- Zobacz, ja przynoszę pieniądze do domu, więc jestem KAPITALISTĄ,
Twoja mama rządzi tymi pieniędzmi, więc jest RZĄDEM, dziadek uważa,
żeby wszystko było na swoim miejscu, więc jest ZWIĄZKIEM ZAWODOWYM,
nasz pokojówka jest KLASĄ ROBOTNICZĄ, a wszyscy mamy jeden cel,
aby się Tobie lepiej wiodło! Ty jesteś LUDEM, a Twój młodszy brat,
który leży jeszcze w pieluchach jest PRZYSZŁOŚCIĄ Zrozumiałeś synku
Chłopiec zastanawia się i mówi, że musi się z tym wszystkim jeszcze przespać.
W nocy budzi chłopca płacz młodszego brata, który narobił w pieluchy
i drze się wniebogłosy. A, że chłopiec nie wiedział co ma zrobić,
poszedł do pokoju rodziców. W pokoju była tylko mama, ale spała tak mocno,
że nie mógł jej dobudzić, więc poszedł do pokoju pokojówki,
gdzie akurat zabawiał się z nią ojciec, a dziadek podglądał ich przez okno.
Wszyscy byli tak sobą zajęci, że nie zauważyli, że chłopiec jest w pokoju.
Malec postanowił więc, że pójdzie spać i o wszystkim zapomni.
Rano ojciec pyta go:
- Synku, możesz mi powiedzieć własnymi słowami co to jest POLITYKA
- TAK - odpowiada syn. - KAPITALIZM wykorzystuje KLASĘ ROBOTNICZĄ,
ZWIĄZKI ZAWODOWE się temu przyglądają, podczas gdy RZĄD śpi,
LUD jest całkowicie ignorowany, a PRZYSZŁOŚĆ leży w gównie.

***

Film propagandowy na czesc Stalina.
Do Stalina na defiladzie podbiega dziewczynka:
- Wujku, daj cukierka...
- SPADAJ!!!
Komentator:
- A mogł zabic!

***

Jedzie facet samochodem. Obok siedzi żona. Dopuszczalna prędkość 100 km/h. Facet jedzie mniej więcej z tą prędkością. Nagle żona rozpoczyna monolog:
- Już Cię nie kocham. Po dwunastu latach po ślubie chcę rozwodu.
Mąż nic nie mówi tylko przyspiesza do 110 km/h. Żona mówi dalej:
- Pokochałam twego najlepszego przyjaciela - Kazia.
Mąż nic nie mówi tylko dalej przyspiesz do 120 km/h.
Żona przystępuje do rozważania warunków rozwodu:
- Chcę dzieci!
Mąż nic nie mówi tylko przyspiesza do 130 km/h.
- Chcę dom i samochód!
Mąż dalej nic nie mówi ale przyspiesza do 140 km/h.
- Chcę aby wszystkie karty kredytowe i akcje był na moje nazwisko.
Mąż dalej nic nie mówi ale przyspiesza do 150 km/h.
- A czego ty chcesz?
- Ja już mam wszystko co mnie potrzeba!
Mąż przyspiesza do 200km/h.
- A co masz?!
Mąż skręca na przeciwny pas jezdni i cedzi przez zęby:
- Poduszkę powietrzną!!!

***

Stirlitz ukradkiem karmił niemieckie dzieci.
Od ukradka dzieci puchły i umierały.

***

Mama Kubusia Puchatka budzi sie i idzie przekasic "male co nieco". Nagle slyszy piekielny jazgot na zewnatrz, blyskawicznie dopada okna i patrzy, a tam jakis totalnie ublocony dzik wtacza sie na jej podworko o malo co nie wylamujac furtki, nastepnie zatacza sie z lewa na prawo, o malo co sie wywraca, z pyska toczy mu sie piana. W ten sposob podchodzi do drzwi i wali w nie z calej sily. Przerazona mama Kubusia z trudem przelamuje strach i ostroznie otwiera drzwi. Wtedy dzik otwiera usta, zalatuje mu z nich alkoholem i niskim przepalonym glosem pyta:
- Czy jest Kubus Puchatek?
- Niestety go nie ma - ledwo wydykala z siebie wstrzasnieta mama Kubusia
- To prosze mu przekazac - belkocze dzik - iz jego przyjaciel, Prosiaczek, wrocil z wojska!

***
 
 
Poziom: 41 HP   3%   161/5376
   MP   100%   2567/2567
   EXP   40%   71/177
Andrew_wojownik
Kapral


Dołączył: 05 Kwi 2004
Posty: 423
Skąd: Katowice
Wysłany: Sob Wrz 11, 2004 7:39 pm   

ozmawia dwóch na oko trzydziestoletnich mężczyzn.
- Świat jest straszny. Trzęsienia ziemi, terroryzm, bin Laden, Husajn, Lepper...
- Zgadzam się z tobą, ale dlaczego to akurat my mamy Leppera?
- Bo Bóg dał Irakowi pierwszeństwo w wyborze !!

***

Ulicą idzie staruszek. W pewnej chwili potknął się i upadł. Podchodzi do niego Lepper i pomaga mu wstać.
- Bardzo panu dziękuję - mówi staruszek. - Jak mogę się panu odwdzięczyć?
- Niech pan w najbliższych wyborach odda swój głos na mnie.
- Ależ panie, ja upadłem na d..., a nie na głowę!

***

- Jak zrobić sałatkę z buraków?
- Wrzucić granat na zebranie Samoobrony.

***

Nauczycielka mówi do ucznia:
- Jasiu, nie wolno ci palić papierosów, przecież jesteś dopiero w 3 klasie.
- Tak, proszę pani, ale Lepper jak był w 3 klasie to już palił.
- Owszem, Jasiu, ale Lepper miał już wtedy skończone 18 lat.

***

- Co robi Lepper, żeby zadzwonić z komórki?
- Zamyka drzwi na skobel i macha dzwonkiem.

***

Dlaczego Lepper zawsze jest taki poważny?
- Bo z dowcipów śmieje się tylko wtedy, kiedy je zrozumie.

***

olska, rok 2015. Spłonęła Biblioteka Narodowa, a w niej cały księgozbiór prezydenta Leppera. Jedna z tych dwóch książek była wyjątkowo cenna, bo już pokolorowana.

***

- Czym się różnił Brutus od Andrzeja Leppera?
- Brutus był cwaniakiem, a udawał idiotę, a Lepper na odwrót.

***

a lekcji matematyki pani pyta Jasia:
-Jasiu ile jest 2+2
-3 - odpowiada Jasiu
-Jasiu ,wyjdź z klasy!
Jasiu usiadł na korytarzu i zaczął płakać. Dyrektor zauważył płaczącego Jasia i pyta się go:
-Jasiu, powiedz mi, kim jest Twój ojciec.
-Rzeźnikiem
-A, powiedz mi jeszcze, ile jest jedna szynka plus jedna szynka.
-Cała du**

***

- Dlaczego Lepper woli solarium od słońca?
- Bo słońce jest dla niego za daleko. A poza tym, słońce zachodzi na zachodzie, a zachód jest podejrzany.

***

- Dlaczego Lepper traktuje Niemców podejrzliwie?
- Bo gdy raz chciał wziąć udział w demonstracji niemieckich rolników w Berlinie, niechcący wziął udział w „Love Parade”.

***

dzie dwóch pijaków ulicą i wpadają na Leppera. Lepper zły mówi do nich:
- Z drogi panowie.
Na co pijak do kumpla:
- Ty, koniec z bełtem, bo po nim to wydaje mi się, że nawet świnie gadają.

***

- Dlaczego Lepper nie lubi kawałów o blondynkach?
- Bo o nim mówią to samo i z czego tu się śmiać.

***

- Jaka jest ulubiona dyscyplina sportowa Leppera?
- Rzut epitetem.

***
 
 
Poziom: 19 HP   0%   0/798
   MP   100%   381/381
   EXP   12%   6/49
Gonzo 
Porucznik


Dołączył: 10 Kwi 2004
Posty: 610
Wysłany: Sob Wrz 11, 2004 7:44 pm   

Pani zadała dzieciom temat wypracowania - "Jak wyobrażam sobie pracę dyrektora?". Wszystkie dzieci piszą tylko Jaś siedzi bezczynnie założywszy ręce.
- Czemu Jasiu nie piszesz? - pyta się nauczycielka.
- Czekam na panią sekretarkę...


-------------------------------------------------------------------------------


- Puk! Puk!
- Kto tam?
- Satanista.
- Nie wierzę!
- Jak Boga kocham!


-------------------------------------------------------------------------------


Dzieci bawią się na religii w rysowanie aniołków.
Jasio rysuje anioła z ogromnym nosem, wielkimi uszami i ośmioma parami skrzydeł.
- To tak wygląda aniołek? - pyta ksiądz
- A widział ksiądz innego?


-------------------------------------------------------------------------------


Przychodzi uradowana krowa do lekarza. Lekarz:
-Co pani tak wesoło?
Krowa:
-A bo ja wiem? Może to po trawie?


-------------------------------------------------------------------------------


W przydrożnym rowie siedzi jeż i je śniadanie. Przykicał zajączek.
- Co jesz?
- Co zając?
 
Poziom: 22 HP   0%   0/1106
   MP   100%   528/528
   EXP   61%   36/59
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
fanfiki, anime
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 16