Autor |
Wiadomość |
Temat: Najciekawsza bitwa na kartach historii |
Tigo
Odpowiedzi: 51
Wyświetleń: 14743
|
Forum: Historia Wysłany: Wto Gru 26, 2006 4:55 pm Temat: Najciekawsza bitwa na kartach historii |
Jak dla mnie:
Świat: Las Navas de Tolosa, Azincourt i Hastings
Polska: Westerplatte i Kock |
Temat: Partyzancka broń |
Tigo
Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 5365
|
Forum: Militaria Wysłany: Pią Gru 01, 2006 9:07 pm Temat: Partyzancka broń |
Ciekawe było też w Bechowcu, że jego elementy konstrukcyjne nie były spawane tylko nitowane. Z tego co wiem to lufy do bechowców były wykonane z karabinów Lebel (wychodziły 2 bechowce i 1 urzyn z 1 Lebela). Sam Strąpoć skonstruował też pistolet samopowtarzalny w wieku 15 lat, choć nie posiadał rzadnego wykształcenia technicznego.
Kiedy tego lata byłem w Warszawie, to widziałem w muzeum Powstania Warszawskiego pistolety sygnałowe przerobione na granatniki. Niestety z powodu tłumu nie miałem okazji przyjrzeć się im bliżej. Czy może wie ktoś na jakiej zasadzie działały? |
Temat: Partyzancka broń |
Tigo
Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 5365
|
Forum: Militaria Wysłany: Nie Lis 26, 2006 3:02 pm Temat: Partyzancka broń |
Witam!
Interesuje mnie broń używana przez różne organizacje wojskowe, działające podczas i po wojnie (szczególnie kostrukcje partyzantów). Dane liczbowe mile widziane. |
Temat: Czołgi II Wojna Światowa |
Tigo
Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 17866
|
Forum: Militaria Wysłany: Sro Paź 25, 2006 7:04 pm Temat: Czołgi II Wojna Światowa |
Ajmdemen napisał/a: | Tigo- to będzie około 52mm a nie 76,5mm, by osiągnąć 76,5mm pochylenie musiałoby być ponad 50 stopni.
|
Fakt. Wybaczcie, że wprowadziłem Was w błąd, a racja jest oczywiście po stronie kpt. Ajmdemena. |
Temat: Pistolet maszynowy pepesza |
Tigo
Odpowiedzi: 40
Wyświetleń: 28313
|
Forum: Militaria Wysłany: Nie Paź 22, 2006 11:51 pm Temat: Pistolet maszynowy pepesza |
Thompson jest na pewno najlepszym z podanych, pod względem konstrukcyjnym. Ale był drogi w produkcji, i dostosowany do amunicji .45 ACP, która nie była produkowana w Europie. Najlepszy w II WŚ był wg. mnie jest Sten, bo produkowano olbrzymie ilości tego badziewia. Poza tym na jego prymitywnej konstrukcji oparto wiele kolejnych PM- ów (m. in. Błyskawica, czy Bechowiec). I tak wolę sztucery.
A i jeszcze ciekawostka- wspomniany pan Kałasznikow skonstruował przed swoim wielkim dziełem "kulomjet", który nawet stawał w konkury z "pepeszą" w konkursie na PM dla Armii Czerwonej. |
Temat: Czy można było powsztrzymać wybuch 2 Wojny Światowej? |
Tigo
Odpowiedzi: 19
Wyświetleń: 12358
|
Forum: Historia Wysłany: Nie Paź 22, 2006 11:34 pm Temat: Re: Czy można było powsztrzymać wybuch 2 Wojny Światowej? |
Mikiss napisał/a: | Polacy prosili swoich sojuszników Francuzów o pomoc ale oni odpowiedzieli : "Nie będziemy umierać za Gdańsk". |
No, niezupełnie tak było.
Phate napisał/a: | Gdzie tam, żeby Hitler, to bydle się targowało... i to z Polską. |
Pewnie, że tak!
Anglia i Francja za wszelką cenę chcieli oddalić widmo wojny. Dlatego też nakłonili Rząd Polski do opóźnienia mobilizacji, by "nie drażnić Hitlera". Poza tym, Francja i Anglia nie zrobiły nic (może poza operacją "Pekin") by pomóc Polsce. Brak działań Francji był nawet nazwany przez potomnych "Sitzkrieg" czyli "wojną siedzącą". |
Temat: W samo południe - Umiejętności, czy współdziałanie? |
Tigo
Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 4657
|
Forum: Militaria Wysłany: Nie Paź 22, 2006 11:16 pm Temat: W samo południe - Umiejętności, czy współdziałanie? |
Raczej postawiłbym na umiejętności. Zazwyczaj ludzie nie rodzą się snajperami (no, może poza Wassilim Zajcewem, biednym pasterzm z Uralu) tylko zdobywają wiedzę na licznych treningach, manewrach itp. Dobrze wyszkolony żołnierz jest karny i posłuszny. To, że nie lubi dowódcy to nie znaczy, że nie ma się go słuchać. Ponadto, zgrana drużyna nie będzie trwać wiecznie- jak nie rozwali ją oddiał piechoty to zrobią to czołgi lub haubice. I co zrobi wtedy słaby (aczkolwiek zgrany) żołnież, któremu uda się przeżyć? Dobrze wyszkolony wiarus stworzy dobry oddział nawet z Siostrami Żywego Różańca lub z Kółkiem Gospodyń Wiejskich. No, potrzebny też jest dobry dowódca, ale to już inna historia... |
Temat: W samo południe - Wrzesień i nasze rozkazy |
Tigo
Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 5908
|
Forum: Historia Wysłany: Nie Paź 22, 2006 10:59 pm Temat: W samo południe - Wrzesień i nasze rozkazy |
Plan byłby dobry, gdyby tylko Anglia i Francja aktywnie rozpoczęła działania wojenne. Ale o ich postawie nie mogli wiedzieć polscy sztabowcy. Zdecydowanie dowódcy armii powinni mieć decydujący głos. Gdyby dać większość decyzji dowódcom dywizji i brygad, to mógłby powstać duży bałagan. |
Temat: W której armii podczas II Wojny Światowej byś walczył? |
Tigo
Odpowiedzi: 34
Wyświetleń: 14239
|
Forum: Historia Wysłany: Nie Paź 22, 2006 10:47 pm Temat: W której armii podczas II Wojny Światowej byś walczył? |
Oczywiście, że WP. Wielkoposka Brygada Kawalerii przede wszystkim, ewentualnie 23 PAL lub 21 PP "Dzieci Warszawy" (tylko ze względu na dowódcę). Po Kampanii Wrześniowej w las (ZWZ- AK lub BCh). Jeśli służyć za granicą to tylko w 1 SBS. |
Temat: Czołgi II Wojna Światowa |
Tigo
Odpowiedzi: 42
Wyświetleń: 17866
|
Forum: Militaria Wysłany: Nie Paź 22, 2006 10:30 pm Temat: Czołgi II Wojna Światowa |
mande napisał/a: | Pochyły pancerz był dobry tylko na krótką metę, skoro i tak był cienki.
|
Drogi Mande! Wystarczy troszkę matematyki. Przyjmijmy, że pancerz czołowy ma grubość 45 mm i jest nachylony od pionu o 30 stopni (T-34/76 model z 1940 r). Wynik- pocisk przebijając pancerz czołowy musi pokonać nie 45 mm, ale ok. 76.5 mm. Ekhm... 30 mm robi różnicę. |
Temat: Proponuje wybory na najlepsza flote IIWŚ |
Tigo
Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 9208
|
Forum: Militaria Wysłany: Nie Paź 22, 2006 9:01 pm Temat: Proponuje wybory na najlepsza flote IIWŚ |
Nie wiem która była najlepsza, ale na pewno najgorszą była francuska. Niemiecka natomiast odznaczała się największym postępem technicznym. Świadczą o tym choćby wyrzutnie V2 zdatne do montowania na U- bootach (te z jeziora Toplitz). Gdyby udało się wprowadzć większość wynalazków, to losy wojny mogłyby ulec zmianie. |
Temat: Największy wynalazek. |
Tigo
Odpowiedzi: 39
Wyświetleń: 13054
|
Forum: Historia Wysłany: Nie Paź 22, 2006 8:54 pm Temat: Największy wynalazek. |
Wg. mnie, przede wszystkim najważniejszym wynalazkiem była obróbka metali. Owszem, wynalezienie pisma i technik krzesania ognia były ważne, ale były to wynalazki z innej sfery, bo przecież nikt chyba nie zginął z ręki sumeryjskiego pisma klinowego? |
|