gry strategiczneSerwis gier strategicznych www.sztab.com  FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Znalezionych wyników: 72
Forum Strategie Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Jaka to broń
Tigo

Odpowiedzi: 152
Wyświetleń: 54148

PostForum: Militaria   Wysłany: Wto Lip 07, 2009 1:28 pm   Temat: Jaka to broń
Ładne, nieukrywam. Szkoda że nie jestem miłośnikiem dalekiego wschodu, bo zapewne byłbym zachwycony.
Dobrze że zeszliśmy na broń białą, bo tą wynoszę ponad najlepszy karabin. Ja także dam coś prostego.
  Temat: Jaka to broń
Tigo

Odpowiedzi: 152
Wyświetleń: 54148

PostForum: Militaria   Wysłany: Wto Lip 07, 2009 12:19 pm   Temat: Jaka to broń
Japońskie Nodachi, a dokładnie Kashiwa Tachi z czasów Nambokucho (XIV w.)
  Temat: Jaka to broń
Tigo

Odpowiedzi: 152
Wyświetleń: 54148

PostForum: Militaria   Wysłany: Wto Lip 07, 2009 8:10 am   Temat: Jaka to broń
Brawo!
  Temat: Jaka to broń
Tigo

Odpowiedzi: 152
Wyświetleń: 54148

PostForum: Militaria   Wysłany: Pon Lip 06, 2009 4:36 pm   Temat: Jaka to broń
Prawie u celu. Oczekuję konkretnej odpowiedzi.
  Temat: Jaka to broń
Tigo

Odpowiedzi: 152
Wyświetleń: 54148

PostForum: Militaria   Wysłany: Pią Lip 03, 2009 8:20 am   Temat: Jaka to broń
Generalnie nie, aczkolwiek można było faktycznie kogoś zatłuc żeleźcem, a i dziurę by się tym wykopało.
  Temat: Jaka to broń
Tigo

Odpowiedzi: 152
Wyświetleń: 54148

PostForum: Militaria   Wysłany: Czw Lip 02, 2009 8:46 pm   Temat: Jaka to broń
Wybaczcie, nie wpadłem na to. Niestety jestem przyzwyczajony do takich zdjęć zintegrowanych ze stronami w książkach, więc nic dziwnego.
Moje pytanie brzmi - cóż to takiego?

  Temat: Jaka to broń
Tigo

Odpowiedzi: 152
Wyświetleń: 54148

PostForum: Militaria   Wysłany: Czw Lip 02, 2009 4:50 pm   Temat: Jaka to broń
Chiński policyjny JS (Jian She), kaliber 9 mm, amunicja parabellum. Magazynki kompatybilne z hecklerowską MP5. PM modułowy z zamontowanym tłumikiem dźwięku i optyką na wierzchniej szynie RIS.

Proszę na przyszłość o "lepsiejsze" zdjęcia bo te, które załączyłeś jest bardzo niewyraźne i tylko poprzez magazynek można odróżnić to cudo od QBZ 95/97!

O! Znalazłem Twoje zdjęcie w lepszej jakości!

  Temat: Jaka to broń
Tigo

Odpowiedzi: 152
Wyświetleń: 54148

PostForum: Militaria   Wysłany: Czw Lip 02, 2009 11:46 am   Temat: Jaka to broń
Tak
  Temat: Jaka to broń
Tigo

Odpowiedzi: 152
Wyświetleń: 54148

PostForum: Militaria   Wysłany: Czw Lip 02, 2009 10:13 am   Temat: Jaka to broń
Co to?

  Temat: Jaka to broń
Tigo

Odpowiedzi: 152
Wyświetleń: 54148

PostForum: Militaria   Wysłany: Wto Cze 30, 2009 3:28 pm   Temat: Jaka to broń
Węgierska modernizacja czechosłowackiego LT-35 (Pzkpfw 35(t)), znana jako Turan II. Trakcja typowo czeska, ekrany przeciw głowicom kumulacyjnym na wzór niemiecki, wieża węgierska z armatą 75 mm.
  Temat: Rosja vs USA
Tigo

Odpowiedzi: 109
Wyświetleń: 41177

PostForum: Historia   Wysłany: Sro Wrz 10, 2008 6:03 pm   Temat: Rosja vs USA
No cóż, USA rozwinęła się dzięki napływowi imigrantów. Tak się działo m.in. z Polakami.
Moja wiedza opiera się m.in. na znajomości z kilkoma rosyjskimi żołnierzami, głównie z
Kaliningradu. Ponadto kontaktuje się z wieloma innymi "mundurowymi" i trochę mam informacji
na ten temat. Nie wspomnę już nawet o posiadanych publikacjach, czy samym internecie.
Pamiętajmy że Rosja już niejednokrotnie broniła się przed najazdami, podczas gdy USA w
praktyce od XIX wieku raczej nie. Ponadto panujący ongiś w Rosji ustrój nastawiony był na
obronę ZSRR, w związku z czym już od dawna istniały plany obronne, które unowocześnione są
nadal aktualne. Ponadto duża część społeczeństwa Rosji jest obeznana z bronią i jej
wykorzystywaniem. Owszem armia Federacji Rosyjskiej nie jest w 100% nowoczesna, ale
olbrzymie ilości posiadanego sprzętu wystarczą do obdzielenia rezerwistów. Ponadto
nowoczesny sprzęt Rosyjski jest przystosowany do produkcji na masową skalę w razie potrzeby.
Sprzęt USA już taki nie jest, m.in. z powodu przesadnego zaawansowania mechanizmów.
Przykro mi że myślimy stereotypami, bo nie tylko ja mam do tego zapędy. Rosja po raz
pierwszy w historii otrzymała olbrzymią ilość swobody, której gwarantem jest Putin i
Miedwiediew. Dlatego też masy kochają Putina. Gospodarka przyspiesza coraz bardziej, rośnie
potęga Rosji.
Jeśli chodzi o amerykanów, to chyba nie muszę jakoś specjalnie zaznczać płytkości tego
narodu. Jeśli macie odrębne zdanie to jest Wasza sprawa. Ja mam tylko nadzieję że kultura
zza oceanu nie zdobędzie Polski, bo wtedy umrze prawdziwa polska tradycja.

Konkrety. Z posiadanych przeze mnie danych z 2000 roku wiem że na terenie samego obwodu
Kaliningradzkiego stacjonuje:

"18 wyrzutni rakiet operacyjno-taktycznych SS-21
36 wyrzutni rakiet plot S-300 W
843 czołgi
924 bojowe wozy opancerzone
50 śmigłowców bojowych
82 samoloty myśliwskie
[+ ok. 60 śmigłowców]

Kontynuowany jest proces modernizacji sił okrętowych (...). W Obwodzie Kaliningradzkim
stacjonuje ok. 100 okrętów bojowych i ok. 60 pomocniczych; stan liczebny zredukowano do ok.
31000."
[Stan ogólnikowy, by nakreślić zarys sił. Nie sumowałem wszystkich jednostek, poza
głównymi]

Wycinki artykułu:
"Pierwszy program reform, firmowany nazwiskiem prezydenta Władimira Putina, pojawił się na
początku 2001 r., zakładał szereg zmian w strukturze samej armii oraz jej zaplecza
logistycznego, finansowania armii oraz zabezpieczenia socjalnego żołnierzy i ich
rodzin.Zaplanowano zmniejszenie ilości strategicznych głowic nuklearnych do ok.
1,5 tys.
oraz zakupienie nowszych rakiet. Zamiast, jak w 2001 r., przeznaczać 30 proc.
środków na rozwój i badania, zaś resztę na personel i działania, planowano zmienić ten
stosunek na 40 do 60 w 2006 r. i 50/50 w 2011 r. Między 2003-2001 żołd miał wzrosnąć o
50-100 proc.Zapowiedziano redukcję, w latach 2007-2008, międzykontynentalnych rakiet
balistycznych oraz unowocześnienie dwóch pozostałych elementów „nuklearnej triady” (tj.
bombowców Tu-10 i łodzi podwodnych wyposażonych w rakiety balistyczne). Liczba żołnierzy powinna osiągnąć poziom 1 miliona, co jest przez autorów dokumentu uznane za zapewniający wystarczający poziom bezpieczeństwa. Do 2008 r. 70 proc. oddziałów mają stanowić żołnierze kontraktowi. Planuje się do 2015 r. zwiększyć udział nowoczesnego uzbrojenia w wyposażeniu armii rosyjskiej do 40-45 proc.Obecnie armia Federacji Rosyjskiej liczy ponad 900.000 ludzi w służbie czynnej i około 20 mln rezerw.Budżet militarny w 2005 r. wyniósł nieco ponad 500 mld rubli (ok. 18 mld USD). Mniej więcej 140 mld rubli wydanych zostało na modernizację. Budżet militarny stanowił około 2,5 proc. PKB.Nacisk kładzie się przede wszystkim na reformowanie sił Powietrzno-Desantowych (od czasów sowieckich traktowane są jako oddziały prestiżowe) oraz Strategicznych Wojsk Rakietowych. Ostatnio „Dziennik. Polska. Europa. Świat” (nr z 16.05.2006) poinformował o planach wodowania dwóch okrętów podwodnych czwartej generacji, wyposażonych w nowe rakiety z głowicami nuklearnymi typu „Buława”. Ma być to jeden z przykładów nacisku, jaki na broń nuklearną kładą władze rosyjskie."
Artykuł liczy sobie już 2 lata.

Dla porównania - Armia USA liczy ok. 460 tys. ludzi, z czego na misjach zagranicznych znajduje się ok 80 tys. Dane również przybliżone.

Ponadto cudowni chłopcy ze Stanów do maja br. stracili w Iraku 4059 żołnierzy.
Do października 2006 w Afganistanie zginęło 2973 żołnierzy USA. A chyba tamci "żołnierze"
nie posiadają przewagi technicznej nad USArmy?

Cytując "Focus" nr. specjalny 4/2008 (lipiec/sierpień) str. 64:
(...)(bomba zrzucona na Hiroszimę miała moc 0.015 megatony). Test ten był częścią radzieckiego programu jądrowego, zakładającego pocisków tak potężnych, że nawet jeden mógłby rzucić przeciwnika na kolana. Do ich przenoszenia skonstruowano olbrzymią rakietę RS-20, nazywaną przez Amerykanów "Szatanem". (...) Gdy moc przenoszonych przez nią głowic zwiększono do 150 megaton, analitycy Pentagonu stwierdzili, że "wystarczy 20 rosyjskich "Szatanów" by cofnąć Stany Zjednoczone do epoki kamienia łupanego". [Tekst tyczy się lat 60-tych!]

...oraz str. 67:
Po wystrzeleniu rakiet balistyczniych z głowicami atomowymi strona zaatakowana ma na podjęcie decyzji o kontruderzeniu 5 minut. (...) Dr Bruce Blair, analityk Pentagonu, ujawnił, że jeszcze w czasach ZSRR Rosjanie skonstruowali całkowicie skomputeryzowany system, pozwalający na odpalenie rakiet bez udziału człowieka.

Z wikipedii:
"Od stycznia 2008 Rosja posiadała 48 Topol-M rakiet bazujacych w silosach oraz 6 Topoli-M na platforamach mobilnych, 69 nowych jest planowanych zakupć do 2015. Pod koniec lutego 2008 roku rosyjskie siły strategiczne ogłosił że 8 nowych Topoli-M wejdzie do służy w roku 2008."

Z inszych źródeł:
(o rakiecie Topol-M)
Głowica bojowa: 1ładunek typu RV, termojądrową o mocy 550kT
(...) Błąd trafienia: <300m

Z fakty.interia.pl"

Dowódca rosyjskiej marynarki wojennej admirał Władimir Masorin poinformował w niedzielę, że testy nowej międzykontynentalnej rakiety balistycznej Buława zakończą się w 2008 roku. Przekazał też, że zapadła już decyzja o seryjnej produkcji wyposażenia bojowego dla tej rakiety, znanej też jako R- 30.
- Dwie próby z Buławą odbędą się w 2007 roku. Pozostałe zostaną przeprowadzone w przyszłym roku - powiedział Masorin dziennikarzom w Sewastopolu, bazie rosyjskiej Floty Czarnomorskiej na Krymie, na Ukrainie.
Buława to trzyczłonowa rakieta na paliwo stałe, przystosowana do przenoszenia 10 głowic indywidualnie naprowadzanych na cel. Ma się znaleźć na uzbrojeniu najnowszych rosyjskich okrętów podwodnych klasy Boriej (Boreasz). Ich wprowadzenie do służby planowane jest również na 2008 rok.
Buława ma zasięg 8 tys. kilometrów. Jej konstrukcja oparta jest na tej zastosowanej w wystrzeliwanym z wyrzutni lądowych pocisku Topol-M (w kodzie NATO - SS-27). Rosyjscy wojskowi twierdzą, że Buława jest w stanie pokonać praktycznie każdy system obrony przeciwrakietowej na świecie.
Prezydent Władimir Putin w swoich wystąpieniach mówi o tym pocisku jako o groźnej superbroni XXI wieku. Według niego Buława ma stanowić kluczowy element rosyjskiego arsenału nuklearnego.
Jednostki klasy Boriej mają być uzbrojone w 12 rakiet Buława. Pierwszy taki okręt - "Jurij Dołgorukij", został spuszczony na wodę w kwietniu w Siewierodwińsku, nad Morzem Białym. Do służby wejdzie w przyszłym roku.
(...) W 2018 roku okręty klasy Boriej mają stanowić podstawę morskich strategicznych sił jądrowych Rosji. W budowie znajdują się już dwie inne jednostki tej klasy - "Aleksandr Newski" i "Władimir Monomach". Stopień ich gotowości wynosi odpowiednio 54 proc. i 12 proc.
Do końca 2017 roku w służbie powinno się znaleźć osiem takich okrętów. Jednostki te zastąpią stopniowo wycofywane ze służby okręty klasy "Akuła" (w klasyfikacji NATO - Tajfun) oraz "Kalmar" i "Murena" (Delta-3 i Delta-4).
[Artykuł z sierpnia 2007. Wcześniej wysyłałem linka do filmu z youtube gdzie pokazane jest odpalenie "Buławy"]

"Gazeta Wyborcza" 30 maj 2007:

(...) RS-24 jest kolejnym typem broni - po rakietach Topol, Topol M i dopiero testowanej Buławie - które w Rosji ogłoszono skutecznymi narzędziami do przedarcia się przez "każdy system przeciwrakietowy". (...) Badania nad nowymi rakietami przyspieszyły prace nad budową rosyjskiego systemu nawigacji satelitarnej Glonass (odpowiednik amerykańskiego GPS), za pomocą którego mają się samonaprowadzać głowice nowych rakiet. Wicepremier Iwanow zapowiedział niedawno, że Glonass zacznie działać już przed końcem tego roku dzięki 18 rosyjskim satelitom. Do 2009 r. system powinien być uzupełniony o kolejne dziesięć satelitów.

Odsyłam także do lektury „Rosja 2005. Raport z transformacji”.

Nie chcę udowodnić że Rosja jest meganowoczesnym państwem, ale by pokazać, że Rosjanie nie są głupcami, a USA nie ma monopolu na nowoczesną technologię.

Z góry zaznaczam że to nie wszystko, tylko manifestacja potencjału Rosji.

Pozdrawiam,
Tigo
  Temat: Rosja vs USA
Tigo

Odpowiedzi: 109
Wyświetleń: 41177

PostForum: Historia   Wysłany: Pią Wrz 05, 2008 8:13 am   Temat: Rosja vs USA
Wojna zawsze jest możliwa, ale w dzisiejszych czasach możliwość wybuchu wojny z Rosją jest niewielka. Ponadto zaznaczam że Rosja nie należy do grupy państw arabskich, a także ich nie popiera.
Mieli problem z Gruzinami? A gdzie konkretnie?
Tak z technologii sowieckiej można się naśmiewać, ale teraz już nie ma ZSRR, a Rosjanie nie są głupi.
Swoje spostrzeżenia odnotowałem m.in. po rozmowach z Rosjanami i po szerszej analizie armii rosyjskiej, którą interesuję się już sporo czasu. Jeśli myślisz że Rosja jest świetnym placem treningowym dla amerykańskich pół-bogów to świetnie, o to właśnie chodzi.
Odnośnie akcji specjalnych. Rosja najprawdopodobniej czyni to celowo. Okrucieństwo i bezkompromisowość odstrasza terorystyczne hordy od Rosji.
Irak posiadał jeżdżące zabytki, więc nic dziwnego że miały one mierne szanse z amerykańskim złomem.
Tak jesteśmy częścią NATO, ale przed II WŚ byliśmy też członkami sojuszu z Francją i Anglią. Ponadto obecna Gruzja jest związana sojuszem z USA, ale jakoś nie widziałem w Osetii "Abramsów".
Rosja nieprędko wyciągnie łapy w stronę Ukrainy. Kraj ten jest zbyt ludny i za duży. Poza tym wystarczająca ilość społeczeństwa jest prorosyjska.
Myślę że i tak nie uda mi się przekonać kolegę Meryphillię, ale nie zależy mi na tym. Bądź konserwatywny, kochaj USA i niedoceniaj Rosji.
Pozdrawiam,
Tigo

PS.
Prosiłbym kolegę Meryphillię o podanie dowodów ogarnięcia moralnego Amerykanów - kraju który zakładali mordercy, złodzieje, prostytutki, degeneraci, gwałciciele i innego rodzaju zbrodniczy element. Gdzie jest ich tradycja? Picie Coca-Coli, czy produkowanie pornografii na największą skalę?
  Temat: Rosja vs USA
Tigo

Odpowiedzi: 109
Wyświetleń: 41177

PostForum: Historia   Wysłany: Sro Wrz 03, 2008 9:34 pm   Temat: Rosja vs USA
Si Vis Pacem, Para Bellum!
Przykro mi bardzo, ale wbrew panującej modzie zdołam się zakwestionować stanowisko więszości! Wojnę wygrałaby Rosja, tudzież nie zostałaby roztrzygnięta. Zauważyłem bardzo płytkie podejście do tematu rodem z Discovery Channel, oraz analizy na podstawie idiotycznych filmów o wątpliwej jakości merytorycznej.
Pozwolę sobie przedstawić swoją analizę:
1. Nie będzie wojny,gdyż światem żądzi kapitał, który nie lubi wojen na tego rodzaju skalę.
Jednak punkt 1 zignorujemy.
2. Stereotypowe podejście do Rosji jest wielkim błędem. Panuje u nas moda na wyśmiewanie rosyjskiej technologii itd., ale to nie do końca prawda. Myślę że jeżeli uda się komukolwiek zakraść do rosyjskiej jednostki wojskowej (tymbardziej z kamerą), to śmiało będzie mógł się uważać za dzielnego naśladowcę J-23. Rosjanie po prostu nie lubią się chwalić swoim potencjałem co jest zupełnie zrozumiałe. Amerykanie natomiast to uwielbiają. Wszędzie widzę amerykański badziew, który eliminuje przeciwnika, który zatrzymał się w latach 70. Rosja to nie jest ZSRR! Tam już nie ma czystek, NKWD, pepesz i butelek z benzyną! Przez lata naród rosyjski mógł cierpieć z powodu braku pieniędzy, ale wojsko tego problemu jakoś nie miało - tam się zawsze znalazły fundusze.
3. Armia rosyjska nie jest sformowana z bezdomnych żuli. Tam jest nadal pobór wojskowy, a wojsko zawodowe niest świetnie wyszkolone. Natomiast armiia USA, poza oficerami, to ludzie pozbawieni perspektyw, szukający metody utrzymania w której nie trzeba myśleć. Wiele amerykańskich imigrantów zdaje specjalny egzamin z języka angielskiego i historii USA, a następnie po otrzymaniu obywatelstwa zaciąga się do armii.
4. Potencjał narodowy. Amerykanie te zepsuty motłoch nie posiadający tradycji i historii (Warka Strong jest starsza od USA), zdegenerowany moralnie, posiadający OGROMNĄ ILOŚĆ sporów wewnętrznych. Dla przykładu - spór północy z południem, republikanów z demokratami, spory rasowe, religijne itd. Są mieszanką słabszych genetycznie ludzi, wychodowanych na różnego gatunku chemii, nieprzystosowaną do ciężkich warunków terenowych. Rosjanie są w większości słowianami, dość stabilnymi wewnętrznie, zahartowanymi cięższymi warunkami, posiadającymi silne poczucie tożsamości narodowej i tradycji. Ponadto Rosjanie wręcz KOCHAJĄ Putina, gdyż ten wreszcie zapewnił im stabilizację i spokój. A z Bushem to różnie bywa.
5. Większość Rosjan posiada przeszkolenie wojskowe w różnych dziedzinach.
6. Ich sprzęt jest nieco toporny ale zato niesłychanie trwały. Rosyjskich czołgów nie trzeba podpinać do komputera by wychwycić usterkę.
7. Rosyjscy dowódcy są jak najbardziej kompetentni!
8. Amerykańskie jądrówki nie są w stanie zniszczyć całej Rosji. Ta posiada stosunkowo niewiele mocno zaludnionych miast. Ludność skupia się przede wszystkim na prowincji. W USA jest odwrotnie, bo poza grupką farmerów reszta siedzi w mieście.
9. Sojusze. USA - NATO + przydupasy. Myślę że w tej sytuacji padłoby hasło - nie chcemy umierać za Amerykę i voila. Rosja posiada pozycję dominującą w rejonie i wiele postkomunistycznych państewek zdaje sobie z tego sprawę. Chętnie pomoże Rosji, bo to może oznaczać nielada korzyści po konflikcie. Ponadto w wielu krajach słowiańskich istnieje spore poparcie dla Rosji.
10. Zapomnijcie o tradycji rewolucyjnej. Wielu moich znajomych z Rosji mówi, że naród ma dość chaosu i strachu - dlatego kocha Putina.
11. W przeciwności do Amerykanów, Rosjanie są bardzo bitni.

To tyle jak na razie.
Pozdrawiam,
Tigo


PS.
To dla wesołka, który twierdzi że rosyjskie rakiety nie latają:

http://www.youtube.com/watch?v=OZSLnqziOMg
http://www.youtube.com/watch?v=e4XzipgqfbY
http://www.youtube.com/wa...feature=related

A to dla tych, którzy twierdzą że rosjanie nie posiadają porządnego sprzętu:

http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=pFcoGgzkzjU
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/wa...feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=KXee62G8zSU
  Temat: I Wojna Światowa
Tigo

Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 6577

PostForum: Historia   Wysłany: Nie Lip 08, 2007 9:42 am   Temat: I Wojna Światowa
Witaj!
1. Silny opór Belgów spowodował duży poślizg w planie wojny błyskawicznej Schlieffena
2. Bitwa pod Sommą zmieniła sposób prowadzenia wojny (wojna pozycyjna) i spowodowała silne wykrwawienie się wojsk Niemieckich
3. Początkowe sukcesy Rosji na wschodzie spowodowały konieczność przerzucenia dywizji na wschód.
4. Przyłączenie się USA do konfliktu miało kluczowe znaczenie i walnie przyczyniło się do klęski Niemców.
5. Wybuch rewolucji komunistycznej w Niemczech stanowiło "cios w plecy dla Rzeszy"
Pozdrawiam, Tigo
  Temat: W samo południe - Długość przeżycia w próżni
Tigo

Odpowiedzi: 10
Wyświetleń: 4939

PostForum: Militaria   Wysłany: Sro Maj 23, 2007 6:34 am   Temat: W samo południe - Długość przeżycia w próżni
Salut!

Pytanie to zadałem nauczycielowi fizyki, który twierdzi że w próżni ciało ludzkie imploduje ze względu na zerowe ciśnienie (bodajże prawo Pascala).

Pozdrawiam
 
Strona 1 z 5
Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
opowiadania, forum anime
Strona wygenerowana w 0,1 sekundy. Zapytań do SQL: 16