gry strategiczneSerwis gier strategicznych www.sztab.com  FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Znalezionych wyników: 7
Forum Strategie Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Euro 2012
Dziadó

Odpowiedzi: 10
Wyświetleń: 13603

PostForum: Sztab Managerów   Wysłany: Sob Cze 16, 2012 10:27 pm   Temat: Euro 2012
dlaczego, ach dlaczego ROSJANIE DALI PRZEJŚĆ GREKOM?!
  Temat: Dungeons już 15 lipca!
Dziadó

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 4816

PostForum: Gry strategiczne - RTS   Wysłany: Sro Lip 06, 2011 8:06 pm   Temat: Dungeons już 15 lipca!
Hunter napisał/a:
Dziadó napisał/a:
Dungeons Keeper 2


Ekhemn... http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=81 I była to bardzo dobra produkcja choć nie trzymała dusznego klimatu pierwszej części. Więc jeżeli już to Dungeon Keeper 3 ;) .


No no, o ewentualne Dungeon Keeper 3 mi chodziło - gorąco jest, mózg się przegrzewa i widać tego efekty ;D
  Temat: Dungeons już 15 lipca!
Dziadó

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 4816

PostForum: Gry strategiczne - RTS   Wysłany: Sro Lip 06, 2011 3:20 pm   Temat: Dungeons już 15 lipca!
też mam obawy, że Dungeons nie dorówna swojemu pierwowzorowi. Troszkę mniej by mnie niepokoił ten tytuł, gdyby wykorzystano oryginalną markę DK i wydano grę pod tytułem Dungeons Keeper 2... A tak mam obawy, że iny tytuł oznacza także inną rozgrywkę i jedynym wspólnym elementem dla obu produkcji będą sterowanie złymi charakterami i lochy...
  Temat: Troche inne sesje.
Dziadó

Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 6271

PostForum: Gry fabularne   Wysłany: Pią Lut 26, 2010 2:15 pm   Temat: Troche inne sesje.
coś podobnego funkcjonuje na forum Tawerny RPG - tam sesje się toczą w wątkach, a przedtem robi się do nich rekrutację. W porównaniu do sesji w realu mało emocjonujące, ale na bezrybiu i rak ryba.
Ja nie jestem chętny - mam swoją ekipę - ale życzę powodzenia ;)
  Temat: Śmierć członka drużyny
Dziadó

Odpowiedzi: 9
Wyświetleń: 6661

PostForum: Gry fabularne   Wysłany: Sro Lut 24, 2010 12:18 am   Temat: Śmierć członka drużyny
Matis napisał/a:
To może z moich doświadczeń jako MG - z przypadkiem "zabić czy nie" spotkałem się jak prowadziłem dla kolegów sesję Neuroshimy. Pierwszy raz grałem z tą ekipą, sesja trwała może z 2 h, kiedy jeden z osobników, zapominając o elementarnych zasadach bezpieczeństwa (mimo aluzji kolegów z drużyny) otworzył w ferworze walki drzwi bez sprawdzania co może być za nimi - i zarobił salwę z shotguna z praktycznie przyłożenia. Kostki nie były łaskawe i powinienem był go uśmiercić. Na szczęście rzucałem za ekranem, minimalnie zmieniłem wynik i gość przeżył. Długa rehabilitacja i grzanie tyłów w czasie kolejnych potyczek nauczyło go pokory i oduczyły szarżowania. Czyli mała metamorfoza psychiczna postaci, za sprawą traumy posturazowej :) Mimo, że "lekko" nagiąłem zasady, to jeszcze przy okazji dałem frajdę drugiemu koledze, który odgrywał lekarza i miał pacjenta do zabawy. Gdyby drugi raz próbował zgrywać Clinta, to już bym raczej nie majstrował kostkami.

To nie byłem ja, prawda? :D

Ja generalnie mam zasadę "pierwszych sesji", czyli jeżeli podczas dłuższej kampanii gracze nie popełniają kardynalnych błędów, to ich nie uśmiercam przynajmniej do połowy wspomnianej kampanii - po prostu chcę, by się nagrali i po części nie mieli do mnie pretensji, ze zabiłem ich a tu się dopiero przygoda rozkręca. Jednak wynalazłem lepszy patent, dobrze rekompensujący nie zadawanie śmierci graczom - trwałe obrażenia! Już parę razy poucinałem graczom kończyny lub wybiłem oko/urwałem ucho. To oczywiście wpływa na rzuty (z reguły negatywnie :P ), gracze zazwyczaj nie mają do mnie pretensji (bo robię to tylko w uzasadnionych sytuacjach), a mają przy okazji "pamiątkę" i muszą zmienić nieco odgrywanie swojej postaci (w końcu muszą udawać, ze nie widzą na jedno oko etc.). Czasem stosuję także patent z WFRP - czyli punkty przeznaczania. Gracze sobie losują 1k4, ile ich mają i w krytycznej sytuacji mogą je wykorzystać. Oczywiście, psuje to realizm gry, jednak w tym już moja głowa, by odkręcić lecący w stronę ich głowy bełt tak, by chybił i by to brzmiało realistycznie :P Zazwyczaj wtedy wykorzystuję jakiś element charakterystyczny dla zachowania gracza - jeżeli to pobożny kapłan, to następuje boska interwencja etc.. Poza tym miałem straszny problem przy moim pierwszym zgonie gracza. Nasza ekipa zbierała się raz na jakiś czas (dosyć rzadko) i graliśmy najczęściej cięgiem po 8-10 godzin. Mniej więcej w połowie gry po prostu musiałem zabić jednego gracza - był w sytuacji totalnie bez wyjścia, do tego bez punktów przeznaczenia. I potem konsternacja: co teraz ma robić ta osoba? Jechać do domu, czy biernie słuchać reszty akcji, mając świadomość, ze prędko znowu nie zagra (nie praktykuję wskrzeszania postaci w sesjach)? To wtedy zrobiłem przerwę i dałem temu graczowi do odgrywania rolę postaci, która do tej pory była NPCem. Co prawda skomplikowało mi to trochę sytuację, bo potem musiałem tę osobę wprowadzać dokładnie w historię postaci i wypisać dokładnie jej statystyki (tak mu się spodobało jej odgrywanie), ale od tej pory zawsze mam w zanadrzu parę NPCów rezerwowych, w które mogą się wcielić ci, którzy utracili postacie - by mogli się dalej bawić z innymi ;)
  Temat: Sztab-Wojsko
Dziadó

Odpowiedzi: 5
Wyświetleń: 8815

PostForum: Sztab VVeteranów - strona   Wysłany: Wto Lut 02, 2010 11:47 pm   Temat: Sztab-Wojsko
genjalne!
















Nie rozumię ;(
  Temat: eRepublik
Dziadó

Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 5416

PostForum: Inne gry   Wysłany: Pią Sie 07, 2009 9:31 am   Temat: eRepublik
dla nie znających angielskiego - klikajcie 'become a citizen'. Ale jeżeli nie znacie angielskiego, to nie macie po co nawet sięgać po tą grę :P
 
Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
anime, opowiadania
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 16