gry strategiczneSerwis gier strategicznych www.sztab.com  FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat

Znalezionych wyników: 11
Forum Strategie Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Powstanie Listopadowe 1831 rok
David1

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 5131

PostForum: Historia   Wysłany: Czw Sie 31, 2006 10:47 am   Temat: Powstanie Listopadowe 1831 rok
Jak można tak ocenić człowieka , któremu oddano pod rozkazy nie doświadczoną i zle wyposażoną dywizje. A mimo tych trudności i niechęci ze strony Skrzyneckiego właśnie gen Prądzyński odnosił największe sukcesy. To jego żołnierze pobili trzon rosyjskiej armii czyli korpus Rossena. I to trzykrotnie- Wawer , Dęby Wielke i Iganie.
Wiosenna ofensywa zakończyłaby się zajęciem składów kwatermistrzoskich w Siedlcach i zamknięcie Dybiczowi drogi odwrotu. Skrzynecki zdecydował jednak o pozorowanych manewrach jako demonstracji siły co dało rosyjskiej armii czas na konieczne przegrupowanie. Gdyby to zależało od gen Prądzyńskiego wojna zakończyłaby się latem 1931 roku. Pytasz kto mógłby dowodzić armią w polu. Jako dowódce kawalerii mianowałbym gen Dwernickiego ( zwycięsca z pod Stoczka ) a
altylerie i saperów powierzyłbym gen Chrzanowskiemu. Być może ci oficerowie nie zlekceważyliby rozkazów gen Chłopickiego w decydującej bitwie o Olsztynkę Grochowską. I być może powstanie zakończyłoby się jeszcze w lutym 1831 roku.
  Temat: Proponuje wybory na najlepsza flote IIWŚ
David1

Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 9208

PostForum: Militaria   Wysłany: Sro Sie 30, 2006 8:18 pm   Temat: Proponuje wybory na najlepsza flote IIWŚ
A gdzie niemiecka ? Moim zdaniem to ona była najlepsza i to do końca wojny.
  Temat: Powstanie Listopadowe 1831 rok
David1

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 5131

PostForum: Historia   Wysłany: Sro Sie 30, 2006 8:15 pm   Temat: Powstanie Listopadowe 1831 rok
Gdyby naczelnikiem został stary bonapartysta gen Prądzyński moglibyśmy odnieś sukces militarny. Lutowa ofensywa zakończyłaby się okrążeniem i zniszczeniem rosyjskiej armii pod Grochowem. Tu decydujący cios zadałaby kawaleria pod dowóctwem gen Dwernickiego. Wiosenna ofensywa zakończyłaby się zajęciem składów kwatermistrzoskich w Siedlcach. Wtedy można było myśleć o powstaniu na Litwie czy Wołyniu. Ale szanse te zaprzepaszczono i definitywnie przekreślono po klęsce pod Ostrołęką.
  Temat: Powstanie Listopadowe 1831 rok
David1

Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 5131

PostForum: Historia   Wysłany: Wto Sie 29, 2006 3:32 pm   Temat: Powstanie Listopadowe 1831 rok
Ostatnio odkryte dokumenty wskazują , że spisek podchorążych był inwigilowany na tyle by rosyjskie służby specjalne i tajna policja dokładnie wiedziały o poczynaniach konspiratorów. Ponieważ jednak na czele konspiracji nie żaden polski wysoki rangą oficer odwlekano moment aresztowania i rozbicia spisku. Tajna policja była pewna , że spisek podchorążych to wieżchołek góry lodowej. Dlatego kontynuowano obserwacje. Nikt nie przypuszczał , że grupa niskich ranga oficerów jest zdolna do wzniecenia rewolty. O rewelacjach tych świadczy reakcja wyższych rangą dowódców w noc listopadową. Mogli być
bliższymi wspłópracownikami rosyjskich tajnych służb. Mogli też wiedzieć o planach powstańców i informacje te sprzedać Rosjanom. Powstanie wybuchło tak nagle , że zaskoczyło wszystkich. Rewelacje te mogą wpłynąć na ocenę powstania przez historyków.
  Temat: Co sądzicie o wyczynach majora Henryka Dobrzańskiego??
David1

Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 4558

PostForum: Historia   Wysłany: Wto Sie 29, 2006 1:23 pm   Temat: Co sądzicie o wyczynach majora Henryka Dobrzańskiego??
Hubal jest odpowiedzią na pytanie postawione w innym temacie: w jakiej armii w czasie II wojny światowej chciałbyś służyć. W czasie kampanii wrześniowej straciliśmy aż 18 tys oficerów w tym 47 generałów. Żadna armia w tak krótkim czasie nie poniosła aż takich strat.
  Temat: W samo południe - Gdyby tam były czołgi...
David1

Odpowiedzi: 16
Wyświetleń: 10471

PostForum: Historia   Wysłany: Wto Sie 29, 2006 1:16 pm   Temat: W samo południe - Gdyby tam były czołgi...
Wystarczyłyby dwie z pięciu dywizji , by roznieść aliancki desant. Niemiecka dywizja pancerna w tamtym okresie to dwupułkowa brygada czołgów , wsparta przez pułk altylerii samobierznej , brygadę grenadierów , pooddziały logistyczne i inżynieryjne.
Łącznie prawie 40 tysięcy ludzi. Niemcy mieli na lądzie też przewagę techniczną. By zniszczyć niemieckiego Tygrysa potrzeba było aż 4 Shermanów lub 2 niszczyciele czołgów. Różnica w doświadczeniu bojowym była ogromna. Niemieccy pancerniacy uchodzili za najlepszych pomimo strat. Sądze , że alianci nie zdecydowaliby się na atak we Francji ale na Bałkanach.
  Temat: Wojna obronna 1943 roku.
David1

Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 4894

PostForum: Historia   Wysłany: Wto Sie 29, 2006 11:41 am   Temat: Wojna obronna 1943 roku.
Po pierwsze Fracja użyczyła Polsce 2 mld franków na rozwój sił zbrojnych. Pożyczkę tę planowano wykożystać w latach 1931-1943. Do wybuchu wojny wykorzystano tylko 8%tej sumy. Po za tym w NBP było 80 mln złotych w złocie. Była to rezerwa gospodarcza którą można było wykorzystać na rozbudowę przemysłu. Sojusz militarny z Francją podpisaliśmy w lutym 1921 roku na długo przed dojściem faszystów do władzy (1933) , a więc nie w ostatniej chwili. Taki układ zawarliśmy jeszcze z Anglią i Rumunią. Japonia prowadziła odrębną politykę i 1941 roku zaatakowałaby USA na Pacyfiku. Wobec paktu Berlin-Rzym-Tokio USA napawno szukałoby sojuszników wśród aliantów europejskich.
Po drugie polska myśl techniczna nie była wcale opózniona. W wielu dziedzinach byliśmy nawet znacznie lepsi. Nasz przemysł wymagał rozwoju. A dynamiczny rozój COP nastąpił po kryzysie w połowie lat trzydziestych. Niemcy dostrzegały ten bum gospodarczy i istniało poważne ryzyko , że w przyszłości Polskę będzie trudno pokonać.
Po trzecie uzbrojenie. Karabin przeciwpancerny okazał się bronią bardzo skuteczną. Od 1935 rozsyłano go do jednostek w skrzyniach z napisem Sprzęt Mierniczy. Tylko wydzieleni żołnierze w jednostce umieli go obsługiwać. Niebezpieczeństwo polegało na tym , że żołnierze ci byli niezastąpieni. Skuteczność swą karanin pokazał pod Mokrą ,
nad Bzurą czy oblężeniu Warszawy. Błędem było rozdzielenie tej cennej broni między poszczególne jednostki , a o ich użyciu decydował często dowódca batalionu lub kompani. Wyżsi dowódcy często nie wiedzili jak taką broń wykorzystać. W 1939 nasze
czołgi lekkie Tp-7 i R-35 okazały się o niebo lepsze od PzKpW I i PzKpW II. Faktem pozostaje , że były bezradne wobec niemieckich czołgów średnich. Jednak już w 1940 planowano produkcje czołgu średniego Tp-10 i samobieżnego działa Tp-4. Do 1942 planowano wymianę sprzętu pancernego na czołgi lekkie i średnie oraz działa zmotoryzowane lub samobierzne. We wrześniu na 6300 dział aż 520 miało ciągniki. Altyleria piesza była już żadkością. W latach 1936-1939 zakończono rozbudowę pooddziałów altylerii. W polskich czołgach w 1939 istniały peryskopy obrotowe. Była to polska konstrukcja nie zastosowana w wozach niemieckich czy radzieckich. Ten wynalazek wprowadzono w innych armiach pózniej. W obrotowej głowicy czołgu lekkiego zastosowano nowoczesne działo i radiostacje. Zdołano tak przygotować do walki 50 wozów ale do 1943 roku to wyposażenie byłoby normą. W 1938 moc produkcyjna wynosiła 150 wozów rocznie. W 1943 roku czołgów lekkich byłoby około
750 sztuk , a średnich około 100 sztuk. Byłoby to około pięciu dwubatalionowych brygad pancernych. Należy też pamiętać , że niemieckie czołgi typu Pantera czy Tygrys powstały w toku wojny i nie były pierwotnie w planach rozwojowych. Co do lotnictwa nie było ono opóznione w rozwoju. Okazało się , że Łosie ( p: 1938 ) Karasie ( p: 1936 ) świetnie sobie radzą z niemieckimi Heinkelami ( p: 1936 ) czy Dornierami ( p: 1936 ) , a nawet z Messerschmittami. Z tymi ostatnimi radzili sobie nawet piloci na przestarzałych P-11 i P-7 ( p: 1932/30 ). Pomimo czterokrotnej przewagi w powietrzu lotnictwo niemieckie straciło prawie 500 maszyn. Skuteczność wykazała też polska altyleria przeciwlotnicza. Posiadała ona 400 nowoczesnych dział. Planowano wprowadzić pododziały ciężkiej altyleri wobec której niemieckie wojska szybkie byłby bezradne. Polskie haubice w 1939 były w stanie zatopić mały okręt wojenny a co tu mówić o czołgach. W 1943 niemieckie czołgi padałyby łupem polskich kanonierów.
Po czwarte Stalin bał się zaatakować Polskę. Pamiętał lanie z 1921 roku kiedy 700 tys
naszych żołnierzy w bitwie warszawskiej spuściło łomot 5 mln armii bolszewickiej. Teraz wiedział o planie operacyjnym Wschód przygotowywanym przez polski sztab od 1929 roku. Wiedział o skuteczności naszej altylerii i kawalerii. Wiedział o rozwoju polskich jednostek szybkich i nowych samolotach. Wiedział , że może wykrwawić swą armie w Polsce i paść łupem niemieckiej armii. Nie zaryzykowałby ataku. Natomiast mogłoby dojść do zbliżenia politycznego Niemiec i Polski. Po przewrocie majowym sanacja wprowadzała takie same czystki na polskiej scenie politycznej i wojsku co Hitler czynił u siebie. Sanacja tak samo postrzegała komunistów jako wrogów , a zachód zbyt słabego sojusznika.
No i ostatnie. Nie chcąc atakować Polski Hitler uderzyłby na Węgry , Bługarie i Jugosławie. Dlatego wspomniałem o sojuszu z tak zwaną Małą Ententą. Agresja na Bałkany leżałaby w interesie Stalina. Nie zapominajmy , że Stalin 1940 roku zagarnął część terytorium Rumunii i Filandii. Pretekstów do wojny z ZSSR mieliśmy więcej niż do wojny z Niemcami.

Ps. Polski rząd nie pozostał bez winy za wybuch wojny. Nasze rządania zwrotu Warmii ,
Śląska czy Pomorza z zachodnią Wielkopolską chodz nie realne mogły prowokować Niemców do interwencji zbrojnej. Historia pokazała jak byliśmy krótkowzroczni.
  Temat: Wojna obronna 1943 roku.
David1

Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 4894

PostForum: Historia   Wysłany: Pon Sie 28, 2006 2:12 pm   Temat: Wojna obronna 1943 roku.
Słaba Polska już w 1939 miała 39 dywizji piechoty i 11 brygad kawalerii nie licząc pooddziałow broni pancernej ( 700 czołgów ) altylerii ( 6300 dział ) lotnictwa ( 400 samoalotów ) czy floty ( 20 okrętów wojennych ) co łącznie miało dać 1350000 żołnierzy. W latach 1936-1939 zakończono rozbudowe i modernizacje altylerii. Dlatego była ona tak skuteczna. Altyleria piesza była już wtedy żadkością. Pojawiła się za to altyleria motorowa w brygadach pancernych. Na wyposażeniu polskiego wojska była tajna broń - karabin przeciwpancerny który potrafił wyeliminować z walki każdy niemiecki pojazd. Dostrzeżono możliwości broni pancernej. W 1943 w wojsku polskim bataliony pancerne nie byłyby nowością. Nawet można przypuszczać , że podstawą uzbrojenia byłyby TP-7 i TP-10. Każdy wyposażony w radioodbiornik , które wprowadzano do pojazdów od 1938 roku. Należy wspomnieć o lekkich bombowcach taktycznych PZL Łoś i prototypie P-11 Sokół. Do 1943 roku miano zakończyć przezbrajania lotnictwa w te maszyny. W ramach planu operacyjnego Zachód chciano zbudować pas polowych umocnień w miejscach gdzie obrony nie można było oprzeć o naturalne przeszkody. Chodziło o zatrzymanie niemieckich wojsk szybkich. Od 1941 roku do sojuszu nalezałyby Stany Zjednoczone. W tej sytuacji zarówno III Rzesza jak i ZSSR najpierw uderzyliby na Bałkany lub Bliski Wschód. Ale wtedy Polska wypełniłaby zobowiązania sojusznicze wobec Rumunii.
  Temat: Wojna obronna 1943 roku.
David1

Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 4894

PostForum: Historia   Wysłany: Pon Sie 28, 2006 11:24 am   Temat: Wojna obronna 1943 roku.
Plan niemieckich zbrojeń znalazłby swój finał pod koniec 1942 roku. Gdyby Hitler zaczekał jak potoczyłby się losy wojny ? Może nie wybuchłaby wcale. Polska zyskałaby bezcenny czas na dokończenie modernizacji floty czy lotnictwa. Napewno w 1943 roku mielibyśmy dużo potężniejszego przeciwnika. A może sojusznika ? Przeciw Rosjanom.
  Temat: Najciekawsza bitwa na kartach historii
David1

Odpowiedzi: 51
Wyświetleń: 14743

PostForum: Historia   Wysłany: Pon Lip 10, 2006 9:55 am   Temat: Najciekawsza bitwa na kartach historii
Bitwa pod Raszynem. Dysponując trzykrotnie mniejszą liczebnie , nieostrzelaną i zle
wyszkoloną armią książe Józef Poniatowski zdołał zaczymać pochód zawodowego korpusu austriackiego. W bitwie wykorzystano ukształtowanie terenu , warunki pogodowe i altylerie w taki sposób jak zwykł to czynić Napoleon.
  Temat: W samo południe - Obóz Rzymian
David1

Odpowiedzi: 3
Wyświetleń: 4282

PostForum: Militaria   Wysłany: Pon Lip 10, 2006 9:49 am   Temat: W samo południe - Obóz Rzymian
Zasadniczo obózpowstawał w pobliżu lasu i wody. Tak , rzymscy żołnierze nosili ze sobą narzędzia inżynierskie. Legion liczył od 4500 do 6000 żołnierzy. Zbudowanie więc
obozu nie stanowiło problemu. W szeregach rzymskiej armii było wielu rzemieśników ,
znali się oni na fortyfikacjach. Ale historia zna przypadki gdy taki obóz nie był budowany. Kończyło się to zwykle rzezią legionistów. :roll:
 
Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
recenzje anime, fanfiki
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 16