[bobinhool]

Tak u nas w Mediach Polacy strasznie krytkują Rosjanów ? Może tutaj ocenimy szansę jak doszło by do takiego konfliktu ?
Może oceniajcie ile dni trwal by taki konflikt?

Wg. mnie to było by 3 dni i Polska zajęta

[Klemens]

Cytat:

Wg. mnie to było by 3 dni i Polska zajęta

W trzy dni Rosjanie nie poradzili sobie nawet z Gruzją... A tam wojska od początku mieli na jej terytorium...

[bobinhool]

To tylko taka groteska Ale nie sądzę żebyśmy obronili nawet 1 małej WSI Polska zamiast trzymać z Rosją to trzyma z USA i kupuje zepsute F-16. Ameryka tylko na nas zarabia.
Co im nie wyjdzie to mówią : '' Sprzedamy polakom ''
Nie mam pretensij do USA tylko do głupich Polaczków

[SanchoPL]

Rosjanom nie potrzebne by nawet były te rakiety w obwodzie kalingradzkim, bo samą piechotą mogliby nas pokonać w kilka dni.

[Ajmdemen]

Czyli- zaprzyjaźniajmy się z Rosją, to może nas milej będą traktować i nie zaatakują?

[Alabastr]

Rosjanie mają żelazne pięści, bo usta nie umieją używać.
Polska walczy nawet gdy jej nie ma. Troche długo, by to trwało no i ONZ wpadłoby na pomysł przysłania pomocy.

[bobinhool]

Alabastr, Wierzysz w to, że ONZ czy NATO by wpadło. Ich stać tylko na wysłanie listu protestacyjnego.

PS.: Hah kogo w NATO obchodzi Polska ?

[Alabastr]

Za zaborów też byliśmy sami i walczyliśmy, choć przegrana była pewna.

[Matis]

[Alabastr]

Nasza nadzieja jest nawet w tedy, gdy juz nas nie będzie.

[erykion]

Ech, Polacy walczą nawet wtedy gdy wroga nie ma... tylko że chyba jest już coraz więcej "polaczków" zamiast tych co faktycznie stanęli by do boju. Ilość ochotników do walki partyzanckiej w całym kraju byłaby po prostu śmieszna w porównaniu do skali inwazji.

[Ajmdemen]

Że dopiero po dostaniu kulki w łeb na froncie można stać się Polakiem przez duże P?

[erykion]

Nie, dopiero po zaryzykowaniu swojego życia.

[Klemens]

[erykion]

Co najwyżej poddanym. Tak, nie twierdzę co prawda że naród to musi być zawsze jakaś wybitnie zaangażowana elita, ale wspólnota krwi i ziemi wymaga jednak możliwości poświęcenia się dla narodu i ojczyzny. Mają ją jedynie bojownicy. Reszta (wliczając w to mnie) nie może dowieść że jest członkiem w narodu w większym stopniu niż mieszczanin, zagrodnik czy chłopek który nosa nie wychylił z chaty w czasie "potopu".