gry strategiczneSerwis gier strategicznych www.sztab.com  FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat


Poprzedni temat :: Następny temat
Polska vs Rosja
Autor Wiadomość
erykion 
Kapral
pizza boy of Jesus


Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 163
Skąd: czeluść
Wysłany: Wto Mar 10, 2009 9:38 pm   

Ja tylko stwierdzam że jak jakieś słowo jest zbyt często używano w skrajnie ogólnym, lub wręcz nieuzasadnionym kontekście, to owo słowo się "wyciera", zaczyna tracić pierwotne (a w końcu jakiekolwiek) znaczenie tak jak modne niekiedy słówka typu "miłość", "obywatel", "elita", "demokracja" itp.

W kwestii definicji narodu - są to Ci którzy walczą z każdym większym, zewnętrznym, oczywistym i wyraźnym niebezpieczeństwem na zasadzie: "jeden za wszystkich, wszyscy za jednego". Bardzo wygodna, a przy tym domowej roboty. Wlicza do kategorii "naród" Dakotów, Kozaków, jak również nacje greckich polis.

Co do nas: niby każdy (no, w każdym razie większość) z Polaków jest spokrewniony mniej lub bardziej odlegle z jakimś Wojownikiem Września albo partyzantem, ale wątpię czy zdołalibyśmy się zjednoczyć ponad podziałami politycznymi żeby stanąć do walki z którymkolwiek z otaczających państw.
 
 
   
Poziom: 11 HP   0%   0/272
   MP   100%   130/130
   EXP   84%   21/25
Klemens 
Generał


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 04 Kwi 2004
Posty: 2700
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: Wto Mar 10, 2009 10:00 pm   

erykion napisał/a:
Ja tylko stwierdzam że jak jakieś słowo jest zbyt często używano w skrajnie ogólnym, lub wręcz nieuzasadnionym kontekście, to owo słowo się "wyciera", zaczyna tracić pierwotne (a w końcu jakiekolwiek) znaczenie tak jak modne niekiedy słówka typu "miłość", "obywatel", "elita", "demokracja" itp.


Np. "naród" i "patriotyzm"? :razz:

erykion napisał/a:
W kwestii definicji narodu - są to Ci którzy walczą z każdym większym, zewnętrznym, oczywistym i wyraźnym niebezpieczeństwem na zasadzie: "jeden za wszystkich, wszyscy za jednego". Bardzo wygodna, a przy tym domowej roboty. Wlicza do kategorii "naród" Dakotów, Kozaków, jak również nacje greckich polis.


...a także np. gangi przestępcze - czy grupa Pershinga tudzież Cosa Nostra także są narodem?
 
 
   
Poziom: 41 HP   3%   161/5376
   MP   100%   2567/2567
   EXP   40%   71/177
erykion 
Kapral
pizza boy of Jesus


Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 163
Skąd: czeluść
Wysłany: Wto Mar 10, 2009 11:14 pm   

Cytat:
"naród" i "patriotyzm"?


No właśnie, tudzież dziesiątki innych, jak antysemityzm, racjonalizm, cenzura itd.

Cytat:
...a także np. gangi przestępcze - czy grupa Pershinga tudzież Cosa Nostra także są narodem


Oni raczej nie słyną z lojalności - schwytani sypią swoich, po czym ukrywają się jako świadkowie koronni. Jeżeli jednak mówimy o przeszłości - to bingo! Całą masa państw została założona b. przez rozbójników niż wojowników, choćby wikingowie czy koczownicy z Wielkiego Stepu - ile państw założyli. I później były to twory narodowe!
 
 
   
Poziom: 11 HP   0%   0/272
   MP   100%   130/130
   EXP   84%   21/25
Klemens 
Generał


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 04 Kwi 2004
Posty: 2700
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: Sro Mar 11, 2009 8:05 am   

erykion napisał/a:
Oni raczej nie słyną z lojalności - schwytani sypią swoich, po czym ukrywają się jako świadkowie koronni.


Powiem Ci akurat ze swego "prawniczego" doświadczenia, że tak jest tylko w filmach - akurat członkowie tych grup są wobec nich bardzo lojalni, świadkowie koronni (czyli zdrajcy) to absolutna rzadkość (dlatego też zapewnia się im tyle przywilejów) - a więc: czy grupa Pershinga i Cosa Nostra są narodami?
 
 
   
Poziom: 41 HP   3%   161/5376
   MP   100%   2567/2567
   EXP   40%   71/177
erykion 
Kapral
pizza boy of Jesus


Dołączył: 01 Gru 2008
Posty: 163
Skąd: czeluść
Wysłany: Sro Mar 11, 2009 2:08 pm   

Podejrzewam że gdyby mieli pewność że większość z tych przywilejów zostanie im naprawdę zapewniona - to by to inaczej wyglądało - zresztą, miałem na myśli WALKĘ ZBROJNĄ, lojalność PO schwytaniu kogoś prędzej czy później może zostać złamana torturami (a tu i tak jest dość regularnie łamana bez nich, tylko obietnicami osobistych korzyści).

Tylko akurat policja raczej nie walczy z bandytami na śmierć i życie, i większości z nich nie grozi powieszenie jak nie wydadzą swoich. No i te przesłuchania to tez nie to co w obozie jenieckim podejrzewam. Bliżej do narodu mieliby desperadosi - w rodzaju ludzi Pancho Villi.

I jednocześnie nie wszystkie państewka Greków zasługują na miano narodowych - wszak nieraz falangi uciekały lub poddawały się, a chciwość powodowała zdradę w rozmaitych środowiskach.
 
 
   
Poziom: 11 HP   0%   0/272
   MP   100%   130/130
   EXP   84%   21/25
Klemens 
Generał


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 04 Kwi 2004
Posty: 2700
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: Pią Mar 13, 2009 8:47 pm   

erykion napisał/a:
Podejrzewam że gdyby mieli pewność że większość z tych przywilejów zostanie im naprawdę zapewniona


"Podejrzewasz", ale nie wiesz... Uwierz mi - to wcale nie taka prosta sprawa nakłonić gangstera do współpracy z organami.

erykion napisał/a:
zresztą, miałem na myśli WALKĘ ZBROJNĄ


No, akurat większość gangsterów posługuje się bronią częściej, niż niejeden żołnierz armii zawodowej.

erykion napisał/a:
a tu i tak jest dość regularnie łamana bez nich


Przyczepię się - poproszę o dowody na ową "regularność", jakiś link czy odesłanie do książki. Jeśli nie potrafisz - to nie rzucaj słów na wiatr. Ostrzegam od razu - sztuczki erystyczne w rodzaju argumentum ad auctoritate wobec mnie nie przejdą.

erykion napisał/a:
Tylko akurat policja raczej nie walczy z bandytami na śmierć i życie, i większości z nich nie grozi powieszenie jak nie wydadzą swoich. No i te przesłuchania to tez nie to co w obozie jenieckim podejrzewam.


Z całym szacunkiem - ale jakie to ma znaczenie? To zachowania w trakcie przesłuchania definiują naród? Jeśli tak - to sprecyzuj stosownie swoją definicję, bo tego dotychczas w niej nie było.
 
 
   
Poziom: 41 HP   3%   161/5376
   MP   100%   2567/2567
   EXP   40%   71/177
pucek12 
Kapral


Dołączył: 18 Wrz 2006
Posty: 53
Skąd: Międzylesie
Wysłany: Pią Mar 20, 2009 11:51 am   

Ruscy nie podołaliby Polakom tak bardzo szybko.
Ktos madrze napisal - Polacy walcza nawet wtedy, kiedy ich nie ma.
Zawsze mielismy slaba polityke - chyba, ze bedziemy sie cofac do czasow XVw. ^^. Zanim Polacy podejma jakas wazna decyzje, inne kraje zdarza juz zrobic rozpiske, ktore czesci Polski biora.
Jednak zawsze mielismy patriotow i to dawało nam przewage... Sami wiemy ile było ludzi, ktorzy swiadomie oddawali zycie za ojczyzne.. nie zapominajmy o tym.
Moze teraz nie ma takich ludzi, jednak Polska zawsze bedzie Polska, nawet jak nie bedzie nas na mapie ;P
 
 
   
Poziom: 6 HP   0%   0/104
   MP   100%   49/49
   EXP   14%   2/14
bobinhool 
Sierżant


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 169
Skąd: Sieradz
Wysłany: Sob Mar 21, 2009 6:53 pm   

pucek12, Co z tego, że mamy patriotów ? Przy obecnej sile Rosji to wydusili by polaków czapkami....
A ten tzw. patriotyzm to bardziej wygląda jak Rusofobia....
Wiadomo, że od czasów solidarności Rosjanie byli coraz bardziej nienawidzeni przez polaków....
 
   
Poziom: 12 HP   0%   0/319
   MP   100%   152/152
   EXP   7%   2/27
SanchoPL 
Kapral


Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 111
Skąd: Radom
Wysłany: Sro Mar 25, 2009 2:10 pm   

Patrioci dużo ci nie dadzą pucek jak to zauważył bobinhool. W starciu z Rosją nie mamy szans, bo jesteśmy za słabi, jedyny nasz atutem jest to, że należymy do NATO i UE i w razie czego pomogliby sojusznikowi. Ale tak też nie musi być, jak to nam historia pokazała...
 
 
   
Poziom: 9 HP   0%   0/193
   MP   100%   92/92
   EXP   55%   11/20
zuoman 
Kapral


Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 19
Wysłany: Sro Mar 25, 2009 9:27 pm   

NATO? UE? Śmieszne! Bardziej baliby się o własne tyłki niż komukolwiek by pomogli! Tak to jest jak Polska zawsze broniła zachód przed ekspansją, najpierw Mongołów, potem Turków, Moskali... Użyłbym tu kilku, wulgarnych sformułowań do opisania, w którym miejscu "zachód" ma Polskę, ale kultura osobista mi na to nie pozwala (regulamin forum i netykieta również). Zawsze mieliśmy dobrych sojuszników, tylko co z tego? Rok 1939 wystarczy jako dobry przykład jak nasi sojusznicy reagowali na agresję wobec Polski.
 
 
   
Poziom: 3 HP   0%   0/44
   MP   100%   21/21
   EXP   11%   1/9
Klemens 
Generał


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 04 Kwi 2004
Posty: 2700
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: Pią Mar 27, 2009 8:50 pm   

zuoman napisał/a:
Tak to jest jak Polska zawsze broniła zachód przed ekspansją, najpierw Mongołów, potem Turków, Moskali...


Nigdy nie broniliśmy Zachodu, lecz tylko samych siebie. W grę bowiem nie wchodziło "ułożenie się" z wymienionymi przez Ciebie najeźdźcami.
 
 
   
Poziom: 41 HP   3%   161/5376
   MP   100%   2567/2567
   EXP   40%   71/177
zuoman 
Kapral


Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 19
Wysłany: Pią Mar 27, 2009 11:34 pm   

Klemens napisał/a:
zuoman napisał/a:
Tak to jest jak Polska zawsze broniła zachód przed ekspansją, najpierw Mongołów, potem Turków, Moskali...


Nigdy nie broniliśmy Zachodu, lecz tylko samych siebie. W grę bowiem nie wchodziło "ułożenie się" z wymienionymi przez Ciebie najeźdźcami.


Zapomniałem napisać "broniła", a to zmienia sens ;) Przepraszam za błąd!
 
 
   
Poziom: 3 HP   0%   0/44
   MP   100%   21/21
   EXP   11%   1/9
SanchoPL 
Kapral


Dołączył: 05 Gru 2008
Posty: 111
Skąd: Radom
Wysłany: Sob Mar 28, 2009 12:29 pm   

A ja myślę że jakby co to niektórzy sojusznicy pomogli by Polsce w starciu z Rosją, bo teraz wszyscy starają się żeby Rosja z powrotem nie urosła za bardzo w siłę, co pokazał incydent w Gruzji
 
 
   
Poziom: 9 HP   0%   0/193
   MP   100%   92/92
   EXP   55%   11/20
Johnny Knoxville 
Kapral


Dołączył: 15 Maj 2009
Posty: 48
Wysłany: Pią Maj 22, 2009 4:38 pm   

zuoman napisał/a:
NATO? UE? Śmieszne! Bardziej baliby się o własne tyłki niż komukolwiek by pomogli!


Jakieś dowody na tak śmiałe twierdzenie o tchórzliwości NATO? A operacje, które prowadziło i prowadzi NATO? Sądzisz, że art. 5 jest martwy? Skąd ta pewność, poproszę KONKRETY, a nie "wydaje mi się".
 
   
Poziom: 5 HP   0%   0/81
   MP   100%   38/38
   EXP   76%   10/13
bobinhool 
Sierżant


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 169
Skąd: Sieradz
Wysłany: Czw Maj 28, 2009 8:43 pm   

Dla mnie NATO nie przyniosło żadnych korzyści Polsce. Jak nie trudno zauważyć przyniosło nam tylko wrogów. Rosja jest przeciwko NATo, " Większośc arabusó " także. Brakuje jeszcze tylko atakó terrorystycznych w Polsce.
 
   
Poziom: 12 HP   0%   0/319
   MP   100%   152/152
   EXP   7%   2/27
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
fanfiki, anime
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 14