gry strategiczneSerwis gier strategicznych www.sztab.com  FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat


Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: mande
Pią Lut 08, 2008 5:38 pm
W samo południe - Słonie bojowe

Jak najlepiej użyć słoni bojowych?
W dużej grupie w pierwszej linii
10%
 10%  [ 2 ]
W dużej grupie w drugiej linii - nie będą narażone na ostrzał
10%
 10%  [ 2 ]
Rozproszone w pierwszej linii - poprowadzą atak
30%
 30%  [ 6 ]
Rozproszone w drugiej linii
15%
 15%  [ 3 ]
Na skrzydłach - aby rozproszyć kawalerię
30%
 30%  [ 6 ]
Na tyłach - jako odwód na każdą okazję
5%
 5%  [ 1 ]
Głosowań: 20
Wszystkich Głosów: 20

Autor Wiadomość
inqistor
Generał


Dołączył: 15 Kwi 2004
Posty: 509
Wysłany: Nie Maj 27, 2007 11:21 am   W samo południe - Słonie bojowe

Słonie to ciekawe zwierzęta. Wystarczy, że sobie troche pobiegają i juz mamy żywy czołg. Co ciekawe konie w ich pobliżu zaczynają panikować. Ludzie zapewne też :)
Trapią je jednak dwa zasadnicze problemy:
- mają wrażliwe oczy, w które wcale nie tak trudno trafić
- i zranione wpadają w szał i przestają słuchać kogokolwiek. Biegają w losowych kierunkach, a jedynym sposobem, jaki wynaleziono, na uspokojenie ich jest... zabicie

Jak więc najlepiej ich używać? Mówimy oczywiście o czasach starożytnych, bo teraz wystarczy seria z KM do ich zatrzymania.
 
   
Poziom: 20 HP   0%   0/893
   MP   100%   426/426
   EXP   82%   43/52
Gonzo 
Porucznik


Dołączył: 10 Kwi 2004
Posty: 610
Wysłany: Nie Maj 27, 2007 11:46 am   

Stawiam na "Rozproszone w drugiej linii". W pierwszej linii moim zdaniem będą narażone na mocne ataki przeciwnika, więc gdy kilka zwierząt może zostać zranionych, to reszta może wpaść w panikę - podobnie sprawa się ma jeśli chodzi o atak w grupie. Myślę, że rozproszone mogą narobić dużo szkód, nie tyle materialnych, co działających na psychikę przeciwnika. Wszystko ma jednak dwie strony - atak w grupie również może być skuteczny, bowiem widok stada nacierających słoni może wywołać panikę wśród odpierających atak.
 
   
Poziom: 22 HP   0%   0/1106
   MP   100%   528/528
   EXP   61%   36/59
Matis 
Kapitan


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 15 Maj 2004
Posty: 622
Wysłany: Nie Maj 27, 2007 11:50 am   

Moim zdaniem najlepiej użyć ich w pierwszej linii (w przypadku jak wpadną w "berserk" to nie będą stanowiły tak dużego zagrożenia dla własnych jednostek jak w przypadku innych). Wydaje mi się, ze taka "słoniowa szarża" w pięknym stylu złamie morale i szyki większości formacji przeciwnika. Użycie formacji rozproszonej/zwartej byłoby uwarunkowane sytuacją na polu walki.
 
   
Poziom: 22 HP   0%   0/1106
   MP   100%   528/528
   EXP   81%   48/59
Mikiss 
Chorąży


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 656
Skąd: Krotoszyn
Wysłany: Nie Maj 27, 2007 1:13 pm   

Rozproszone w pierwszej linii - poprowadzą atak.
Tylko żeby były dość daleko od drugiej linki by w razie czego nie narobić szkód swoim.

Gonzo napisał/a:
W pierwszej linii moim zdaniem będą narażone na mocne ataki przeciwnika,

Nie zapominajmy, że słoń to żywy czołg. Może i będzie zraniony, ale jaki będzie pożytek ze słonia, który nie może włączyć się do bitwy?
 
 
   
Poziom: 23 HP   0%   0/1225
   MP   100%   585/585
   EXP   35%   23/65
Kahzad
Kapitan
Architekt Tonalny


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 05 Lip 2004
Posty: 321
Skąd: z gór....
Wysłany: Nie Maj 27, 2007 1:34 pm   

Zdecydowanie pierwsza linia.
Zdecydowanie rozproszone.
Zdecydowanie osłona na oczy.

I teraz wystarczy je tylo "spuścić ze smyczy".
A zaraz za nimi wysłać piechotę.

Słonie rozrywają linię wroga, sieją postrach, niszczą morale.
Potem wystarczy wysłać piechotę by dokończyła dzieła.

oczywiście w walce bierą udział jeszcze jednostki atakujące na dystans (łucznicy, kuszniczy, procarze, etc...) i konnica (ewentualnie rydwany).
 
   
Poziom: 16 HP   0%   0/556
   MP   100%   265/265
   EXP   74%   29/39
Asterix 
Chorąży


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 195
Skąd: Myszków
Wysłany: Nie Maj 27, 2007 2:16 pm   

Jesli chodzi o mnie to tak jak u wiekszosci wydaje mi sie ze byly by one na pierwszej lini i zrobic cos podobnego co bylo ukazane w filmie Wladca Pierscieni atak sloni a na gorze lucznicy tak jak powiedzial Kahzad,
Cytat:
Słonie rozrywają linię wroga, sieją postrach, niszczą morale.
a pozniej zalezy jesli by jeszcze ktos pozostal to wyslal bym akurat lucznikow zeby jeszcze przezedzili jednostki potem piechota i na samym koncu jak cos to oddzialy jazdy
 
 
   
Poziom: 13 HP   0%   0/370
   MP   100%   176/176
   EXP   3%   1/30
Gonzo 
Porucznik


Dołączył: 10 Kwi 2004
Posty: 610
Wysłany: Nie Maj 27, 2007 2:34 pm   

Mikiss napisał/a:
Nie zapominajmy, że słoń to żywy czołg. Może i będzie zraniony, ale jaki będzie pożytek ze słonia, który nie może włączyć się do bitwy?


Owszem, miałem na myśli wspomniane przez inqistor-a oczy słonia i to dało mi do myślenia...

Kahzad napisał/a:
Zdecydowanie osłona na oczy.


... no właśnie. Jeśli mowa o czasach starożytnych, to ja mam pytanie: z czego powinna być wykonana i w jaki sposób owa osłona na oczy słonia, które są jego bolączką, jeśli chodzi o użycie bojowe zwierzęcia?
 
   
Poziom: 22 HP   0%   0/1106
   MP   100%   528/528
   EXP   61%   36/59
Asterix 
Chorąży


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Sie 2006
Posty: 195
Skąd: Myszków
Wysłany: Nie Maj 27, 2007 2:43 pm   

Oslona na oczy...hmmm... moze z jakies skory innego zwierzecia umocniona jakims zylastwem tak mi sie przynajmniej wydaje...
 
 
   
Poziom: 13 HP   0%   0/370
   MP   100%   176/176
   EXP   3%   1/30
Kahzad
Kapitan
Architekt Tonalny


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 05 Lip 2004
Posty: 321
Skąd: z gór....
Wysłany: Nie Maj 27, 2007 2:55 pm   

Osłonę na oczy słonia trzeba zrobić z przeźroczystego materiału.
Ale jednocześnie materiał ten musi być wystarczająco odporny by trafiony strzałą z łuku od razu nie pękł.

Proponuję kryształ górski odpowiednio oszlifowany.
Było to możliwe w czasach starożytnych.
 
   
Poziom: 16 HP   0%   0/556
   MP   100%   265/265
   EXP   74%   29/39
FifiCz 
Sierżant
Pinacolada Boy


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 408
Skąd: Sława
Wysłany: Nie Maj 27, 2007 4:15 pm   

Ja stawiam na pierwszą linię,gdyż zawsze istnieje zagrożenie,że słonie stratują swoje jednostki zanim dotrą do wroga.Na pewno nie użyłbym słoni jako odwodu bo moim zdaniem należało wykorzystywać słonie aby ewentualnie przestraszyć wroga.
 
 
   
Poziom: 18 HP   0%   0/711
   MP   100%   339/339
   EXP   80%   36/45
Klemens 
Generał


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 04 Kwi 2004
Posty: 2700
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: Nie Maj 27, 2007 6:04 pm   

Kahzad napisał/a:
Osłonę na oczy słonia trzeba zrobić z przeźroczystego materiału.


Niby dlaczego? Wytresowany koń z przysłowiowymi klapkami na oczach pójdzie w ciemno za uderzeniem lejc - czy ze słoniem rzecz musiałaby mieć się zupełnie inaczej?
 
 
   
Poziom: 41 HP   3%   161/5376
   MP   100%   2567/2567
   EXP   40%   71/177
Kahzad
Kapitan
Architekt Tonalny


Pomógł: 2 razy
Dołączył: 05 Lip 2004
Posty: 321
Skąd: z gór....
Wysłany: Nie Maj 27, 2007 6:22 pm   

Hmmm....
W sumie nie.

Uwzględnij jednak, że słoń który więcej widzi, dłużej przyżyje.
Tym samym zadając więcej strat :)

A ja nie mówię o klapkach, tylko o osłonie na CAŁE oczy, coś w stylu gogli narciarskich.
Lepsze zabezpieczenie, a jednocześnie słoń sam może uniknąć choćby przeszkód terenowych.


Wydaje mi się jednak, że lepiej puścić słonie same.
Bez jeźdźców i łuczników na grzbiecie.
Niepotrzebne ryzyko.
Wystarczy tylko "zachęcić" słonie by ruszyły przed siebie.
 
   
Poziom: 16 HP   0%   0/556
   MP   100%   265/265
   EXP   74%   29/39
Ajmdemen 
Generał


Pomógł: 4 razy
Dołączył: 02 Cze 2004
Posty: 1198
Wysłany: Nie Maj 27, 2007 8:53 pm   

Też optuję za rozproszonym ustawieniem w pierwszej linii- słonie mają rozbić szyk wroga i osłabić morale, co zdecydowanie ułatwi zadanie pozostałym oddziałom w drugiej linii.

Ustawianie ich w dużej grupie jest zbyt ryzykowne, ewentualna panika wśród zwierząt to pewna klęską dla naszej armii.
 
 
   
Poziom: 30 HP   1%   23/2333
   MP   100%   1114/1114
   EXP   17%   17/99
Gonzo 
Porucznik


Dołączył: 10 Kwi 2004
Posty: 610
Wysłany: Pon Maj 28, 2007 10:41 am   

Kahzad napisał/a:
Wydaje mi się jednak, że lepiej puścić słonie same.


To mogłoby być nadzwyczaj ryzykowne. A jeśli koń... słoń miałby ochronę na oczy i nie móglby polegać na wzroku, to wartość bojowa słoni byłaby losowa.

Co innego, jeśli słoń miałby zakryte oczy a kierowałby nim jeździec, to mogłoby mieć nawet pozytywne strony - słoń nie widziałby zagrożenia ;-)
 
   
Poziom: 22 HP   0%   0/1106
   MP   100%   528/528
   EXP   61%   36/59
Lukas217
Kapral


Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 68
Skąd: Częstochowa
Wysłany: Sob Cze 02, 2007 11:30 pm   

Witam!!! :mrgreen:
Zależy jakie słonie czy małe afrykańskie o wzroście do 1,50 m czy może duże indyjskie. Te pierwsze znane z drugiej wojny punickiej, mieszkające w afrykańskich lasach (proszę pamiętać że klimat w starożytności był nieco inny) a te drugie między innymi z wyprawy Aleksandra do Indii. :) :):)
 
 
   
Poziom: 7 HP   0%   0/130
   MP   100%   62/62
   EXP   18%   3/16
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
anime, opowiadania
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 19