gry strategiczneSerwis gier strategicznych www.sztab.com  FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat


Poprzedni temat :: Następny temat
Czy dzisiaj możliwa jest unia Polski z Litwą?
Autor Wiadomość
FifiCz 
Sierżant
Pinacolada Boy


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 408
Skąd: Sława
Wysłany: Nie Paź 07, 2007 1:38 pm   Czy dzisiaj możliwa jest unia Polski z Litwą?

To pytanie zadaję sobie już długi czas.Nie mogę jednak znaleźć na nie odpowiedzi.

W przeszłości unia polsko-litewska była potrzebna ze względu na wspólnych wrogów,głównie
Krzyżaków.A czy dzisiaj istnienie unii miałoby sens?Czy poczucie przywiązania do własnego państwa jest tak duże,że nie ma na to szans?A może ze względu na konflikty po I Wojnie Światowej nie ma cienia szansy na związek obu państw?

Ale w końcu Polska i Litwa mają wiele wspólnego(głównie w historii).
 
 
   
Poziom: 18 HP   0%   0/711
   MP   100%   339/339
   EXP   80%   36/45
mande 
Pułkownik
Menedżer


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 18 Mar 2005
Posty: 1166
Skąd: Rzeszów
Wysłany: Nie Paź 07, 2007 1:44 pm   

Eee... przecież jesteśmy z Litwą w Unii, nawet Europejskiej :)

Jest to bdobry system który idzie (co prawda powoli) ale ku lepszemu i nie widzę problemu. Jesli marzy ci się właczenie Litwy jako państwa federacyjnego w ramach Polski, to jest to:

a) bez sensu - jakie mielbyśmy związane z tym korzyści?

b) kto by sie na to zgodził?


Musisz wiedzieć, że gdyby była taka (czysto wirtualna, hipotetyczna) możliwość, to lludność Liwty nigdy na to nie pójdzie. Otóż byłem na Litiwe i wiem ,ze animozje są wciąż żywe. Np. na mapach obszar litwy anektowany przez Polskę po IWŚ jest określany jako "tereny po okupacją" no bo de facto to była okupacja. Wielu ludzi w Wilnie mówi po polsku, ale nie przyznają się nawet do tego, bo nie wypada - nacjonalizm jest wciąż mocny, zwłaszcza, że nie tak dawno państwo wyzwoliło się spod panowania Kremla.


Uznaję więc temat za pudło. Mozna najwyżej porozmawiać na temat integracji ueropejskiej, ale w nowym temacie :) .
 
 
   
Poziom: 29 HP   1%   21/2142
   MP   100%   1022/1022
   EXP   84%   79/94
FifiCz 
Sierżant
Pinacolada Boy


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 408
Skąd: Sława
Wysłany: Nie Paź 07, 2007 1:47 pm   

No to przepraszam,że ośmieliłem się rozpocząć taki temat.Mam też wielką prośbę do moderatora o zamknięcie tego tematu.

[ Dodano: Nie Paź 07, 2007 2:48 pm ]
Zapomniałem o tym napisać.Po prostu chciałem trochę rozruszać forum.
 
 
   
Poziom: 18 HP   0%   0/711
   MP   100%   339/339
   EXP   80%   36/45
mande 
Pułkownik
Menedżer


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 18 Mar 2005
Posty: 1166
Skąd: Rzeszów
Wysłany: Nie Paź 07, 2007 2:20 pm   

Nie próbujesz nawet bronić swojego stanowiska? To niedobrze :) .


FifiCz napisał/a:
przepraszam,że ośmieliłem się rozpocząć taki temat


nie ma zadnego dyktatu na tym forum - w żadnym punkcie nie kwestionuję samego faktu założenia tematu, lecz piszę jedynie w konkretnej sprawie; nie widze też przesłanek ku temu by zamykać temat- może ktoś ma inny punkt widzenia i bedzie pragnął go wyrazić?
Wreszcie, moze się w czymś mylę i nalezy mnie poprawić?
 
 
   
Poziom: 29 HP   1%   21/2142
   MP   100%   1022/1022
   EXP   84%   79/94
wszak 
Kapral
Settlerek


Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 11
Skąd: Jastrzębie Zdrój
Wysłany: Sro Kwi 16, 2008 3:53 pm   

Temat jest bardzo dobry i chętnie na niego odpowiem. Jeśli chodzi o przeszłość historyczną narodu polskiego i litewskiego, nie zawsze była ona dobra. Połączenie naszych narodów miało się na początku odbyć na zasadzie unii realnej, jednak na Litwie dalej panował wielki książe litewski a w koronie król, a skarb państwa i wojsko było nadal osobne. Unia polsko - litewska w 1385 roku była kluczowym momentem naszej historii. Wtedy nasz kraj powiększył się dwukrotnie. Do końca rządów Jagiellonów Korona była prawdziwym mocarstwem. Później jednak nastały rządy Polski Szlacheckiej, a także królów elekcyjnych. Rzeczpospolita Obojga Narodów - tak nazywało się to wielkie państwo. Jednak rządy nieudolnych władców doprowadzały do utraty ziem, trybutu dla Turcji, utraceniu Podola i wielu innych porażek. Nadzieją dla Polski był król Jan III Sobieski, który kierował państwem w sposób należyty, poprowadził wiele wygranych bitew. Po nim tron miał objąć jego syn, Jakub Sobieski, który po ojcu przejął umiejętność dowodzenia. Ojciec jednak umarł, nie zdążył wprowadzić monarchii dziedzicznej, która miała być odnową dla Polski. Okres Sasów był całkowitą porażką - "Za króla Sasa jedz, pij i popuszczaj pasa". Rok 1795 był końcenu
RON - u. Litwini, choć zintegrowani z Polską, nie byli zbytnio zadowoleni z zaborów.
Po 123 latach, powstały dwa osobne państwa - Polska i Litwa. Litwa zerwała w roku 1918 unię z Polską. Wojną polsko - bolszewicką, Polska wywalczyła sobie ziemie wschodnie. Litewskie Wilno, w wyniku buntu, zostało przyznane Polsce. To była największa obraza dla Litwinów - do 1938 roku nie utrzymywali żadnych kontaktów zagranicznych z Polakami. Dopiero w tymże roku, po zmuszeniu ich siłą zbrojną, zaczęli rozmawiać o sojuszu i nadchodzącej wojnie. Było wtedy jednak już za późno.
Po zakończeniu wojny, Wilno wróciło do Litwy. Starsi mieszkańcy Litwy jednak dalej nie cierpią Polaków za kradzież Wilna i okres RON - u. Do tej pory. Sądzę, że współpraca między naszymi narodami na tle gospodarczym jest możliwa, jednak na tle politycznym nie ma takiej możliwości. Żaden Litwin nie będzie chciał współpracy z tak znienawidzonym krajem jakim dla nich jest Polska.

Ktoś jest innego zdania?
 
 
   
Poziom: 2 HP   0%   0/30
   MP   100%   14/14
   EXP   12%   1/8
Mikiss 
Chorąży


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 656
Skąd: Krotoszyn
Wysłany: Czw Kwi 17, 2008 1:33 pm   

No Polacy dla Litwinów to tak jak zaborcy dla Polaków. Tyle, że Litwini może nie byli tak traktowani jak Polacy podczas zaborów.

Kiedyś zawierało się podobne Unie by wzmocnić państwa przed najazdami państw ościennych ale teraz nam raczej nie grozi najazd tatarów ;) .
 
 
   
Poziom: 23 HP   0%   0/1225
   MP   100%   585/585
   EXP   35%   23/65
wszak 
Kapral
Settlerek


Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 11
Skąd: Jastrzębie Zdrój
Wysłany: Pią Kwi 18, 2008 8:18 pm   

Mikiss napisał/a:
ale teraz nam raczej nie grozi najazd tatarów ;) .

No i tu byś się zdziwił. Historia est magistra vitae. Jednak nie każdy tą zasadę pamięta i popełnia te same historyczne błędy. Szkoda patrzeć na błędy polityków, którzy zawierają złe sojusze, pchają się tam gdzie nie trzeba i robią to co nie trzeba. Dlatego właśnie musimy być czujni, bo nigdy nie wiadomo co przyjdzie do głowy naszym sąsiadom.

Mikiss napisał/a:
Tyle, że Litwini może nie byli tak traktowani jak Polacy podczas zaborów.

I tu byś się zdziwił. Z jednej strony unia Polski z Litwą, braterstwo i przyjaźń, a z drugiej co innego. Polak był zawsze ważniejszy od Litwina, gdziekolwiek by nie był nawet w Wielkim Księstwie Litewskim. Trzeba sobie powiedzieć jasno - to było Królestwo Polskie, nie Litewskie i to Polacy zarządzali Litwą.
 
 
   
Poziom: 2 HP   0%   0/30
   MP   100%   14/14
   EXP   12%   1/8
mande 
Pułkownik
Menedżer


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 18 Mar 2005
Posty: 1166
Skąd: Rzeszów
Wysłany: Sob Kwi 19, 2008 9:33 am   

wszak napisał/a:
Historia est magistra vitae


Skłądnia łacińska charakteryzuje się tym, że czasownik jest ZAWSZE na ostatnim miejscu, toteż powinno być to:

"Historia magistra vitae est" ;)

wszak napisał/a:
Jednak nie każdy tą zasadę pamięta


:)

Teraz do meritum:

wszak napisał/a:
musimy być czujni, bo nigdy nie wiadomo co przyjdzie do głowy naszym sąsiadom


A i owszem, ale musimy pamietać, że dzisiejsza sytuacja polityczna powoduje, że mozemy sie czuć bardzo bezpiecznie - mamy za plecami USA i praktycznie całą zachodnią Europę i tym razem wydaje się, że możemy na nich liczyć ;) .
 
 
   
Poziom: 29 HP   1%   21/2142
   MP   100%   1022/1022
   EXP   84%   79/94
Matis 
Kapitan


Pomógł: 6 razy
Dołączył: 15 Maj 2004
Posty: 622
Wysłany: Sob Kwi 19, 2008 4:50 pm   

mande napisał/a:
Skłądnia łacińska charakteryzuje się tym, że czasownik jest ZAWSZE na ostatnim miejscu


Mande - dość często, ale nie zawsze. A btw. to w j. łacińskim składni jest kilka.
 
   
Poziom: 22 HP   0%   0/1106
   MP   100%   528/528
   EXP   81%   48/59
mande 
Pułkownik
Menedżer


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 18 Mar 2005
Posty: 1166
Skąd: Rzeszów
Wysłany: Sob Kwi 19, 2008 4:54 pm   

Właśnie zastanawiałem się czy mam rację ... tak nam ostatnio mówiła polonistka, ale chyba nie powinenem jej wierzyć na słowo we wszystkim ;) .

Dzięki za sprecyzowanie i przepraszam za nieścisłości :)
 
 
   
Poziom: 29 HP   1%   21/2142
   MP   100%   1022/1022
   EXP   84%   79/94
Klemens 
Generał


Pomógł: 7 razy
Dołączył: 04 Kwi 2004
Posty: 2700
Skąd: Biała Podlaska
Wysłany: Sob Kwi 19, 2008 7:59 pm   

wszak napisał/a:
Unia polsko - litewska w 1385 roku była kluczowym momentem naszej historii. Wtedy nasz kraj powiększył się dwukrotnie.


Nie powiększył się - to była tylko unia personalna między dwoma różnymi państwami. Tylko personalna. Dość zauważyć, iż po Grunwaldzie szybko zaczęła ona słabnąć.

Powiększenie nastąpiło dopiero w wyniku Unii Lubelskiej - przez znacznie ściślejsze powiązanie tych dwóch podmiotów, a także przekazanie Rusi Czerwonej (i Podlasia) Koronie Polskiej.

wszak napisał/a:
Polak był zawsze ważniejszy od Litwina, gdziekolwiek by nie był nawet w Wielkim Księstwie Litewskim.


Prawda i nieprawda.

Litwini także mieli swoją szlachtę, która dominowała nad szerokimi rzeszami różnoetnicznego ludu. A owa szlachta z czasem się zupełnie spolonizowała - etnicznie, rasowo to dalej byli Litwini, ale mentalnościowo Polacy.

mande napisał/a:
A i owszem, ale musimy pamietać, że dzisiejsza sytuacja polityczna powoduje, że mozemy sie czuć bardzo bezpiecznie - mamy za plecami USA i praktycznie całą zachodnią Europę i tym razem wydaje się, że możemy na nich liczyć


Niestety nie możemy. Historia wbrew Fukuyamie się nie skończyła i nie skończy do końca świata. Dla USA nie jesteśmy ważnym partnerem, li tylko państewkiem gdzieś daleko na świecie, a co do Europy - no właśnie, mamy ją za plecami, a nie przed sobą (bo jak domyślam się, orientujesz się przeciwko Rosji). Sojusze zaś mają to do siebie, że zawsze mogą zostać zerwane czy zmienione.

I nie zapominajmy, iż współcześnie polityka staje się coraz bardziej globalna. Ot, wystarczy chociaż zauważyć, że współcześnie w naszym kręgu w ogóle jeszcze nie zauważa się rosnącej potęgi Chin i Indii, które moim zdaniem będą nadawać światu ton za stulecie, jeśli nie szybciej.
 
 
   
Poziom: 41 HP   3%   161/5376
   MP   100%   2567/2567
   EXP   40%   71/177
wszak 
Kapral
Settlerek


Dołączył: 10 Mar 2008
Posty: 11
Skąd: Jastrzębie Zdrój
Wysłany: Nie Maj 18, 2008 12:30 pm   

Nie możemy także zapomnieć o tym co stało się podczas II Wojny Światowej - nasi "sojusznicy" czekali aż Niemcy i Ruscy nas wykończą, a wtedy oni będą mogli się dozbroić. Na sojuszników, szczególnie takich jak Francja i Anglia, a szczególnie USA nie ma co liczyć, będą zawsze trzymać się swojego zadka.
 
 
   
Poziom: 2 HP   0%   0/30
   MP   100%   14/14
   EXP   12%   1/8
FifiCz 
Sierżant
Pinacolada Boy


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 408
Skąd: Sława
Wysłany: Nie Maj 18, 2008 3:54 pm   

wszak napisał/a:
Nie możemy także zapomnieć o tym co stało się podczas II Wojny Światowej - nasi "sojusznicy" czekali aż Niemcy i Ruscy nas wykończą, a wtedy oni będą mogli się dozbroić. Na sojuszników, szczególnie takich jak Francja i Anglia, a szczególnie USA nie ma co liczyć, będą zawsze trzymać się swojego zadka.


Bo to jest największy feler położenia Polski w środku Europy.Możemy być zaatakowani z praktycznie każdej strony.Kiedy wybuchnie III Wojna światowa(za nic nie mogę zrobić dużego"ś") to Polska pójdzie na pierwszy ogień(ale już chyba powstał taki temat).

Moim zdaniem Anglia i Francja nie tyle co prowadziły politykę appeasementu(czy jakoś tak :wink: )to bały się kolejnej wojny.Ale to jak wiadomo rozmowa do całkowicie innego tematu.

Może zrobiłem offtop ale chyba ujdzie... :cool:
 
 
   
Poziom: 18 HP   0%   0/711
   MP   100%   339/339
   EXP   80%   36/45
Mikiss 
Chorąży


Pomógł: 3 razy
Dołączył: 19 Lis 2005
Posty: 656
Skąd: Krotoszyn
Wysłany: Pon Maj 19, 2008 12:58 pm   

FifiCz napisał/a:
Bo to jest największy feler położenia Polski w środku Europy.Możemy być zaatakowani z praktycznie każdej strony.Kiedy wybuchnie III Wojna światowa(za nic nie mogę zrobić dużego"ś") to Polska pójdzie na pierwszy ogień(ale już chyba powstał taki temat).

Hehe, z jednej strony kacapy z drugiej szwaby i jak tu przetrwać xD.
 
 
   
Poziom: 23 HP   0%   0/1225
   MP   100%   585/585
   EXP   35%   23/65
_czarny_ 
Szeregowy


Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 13
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią Gru 10, 2010 10:02 am   

Wracając do tematu, Litwini nie zgodzą się chyba że będą mieli nóż na gardle. Ale widząc to co się dzieje u nas w polityce to nie wyszli by na tym za dobrze.
 
 
   
Poziom: 2 HP   0%   0/30
   MP   100%   14/14
   EXP   37%   3/8
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
forum anime, widmo
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 15