Sztab VVeteranów
Tytuł:
Producent:
Dystrybutor:
Gatunek:
Premiera Pl:
Premiera Świat:
Autor: Simon
Ocena
czytelników GŁOSUJ
OCENA
REDAKCJI % procent

Kronika Gamblerowa Simona

Kronika gamblerowa Simona



No to postanawiam kontynuować temat...

Moja pierwsza gra w jaka grałem, to była chyba gra planszowa Eurobiznes. Bardzo mnie wciągała - może dlatego ze lubiłem liczyć kasę a może dlatego że ów kasa była zielona jak kapusta- DOLCE!! Nigdy nie lubiłem Chińczyka. W wieku 6 lat mama starała się nauczyć swojego młodszego synka grać w szachy. Ten wolał jednak przewracać pionki symulując wojny dwóch armii - czarnej i białej. Moim pierwszym kompem był COMMODORE 64! Ależ to była maszyna. Grałem w nią godzinami. Lecz im dłużej pogrywałem w gry tym bardziej się denerwowałem (nie mogłem ich przejść) a to z kolei przyczyniło się do wyskoczenia klawisza "o". Tak, Tak!!! Byłem wtedy małym wielkim nerwusem. Po prostu zwinąłem dłoń w pięść, która przypadkowo;) opadła z wielką siłą na klawiaturę, a klawisz "o" wyskoczył sobie - ot tak. Ze wściekłego dzieciaka dosłownie po chwili przemieniłem się w ogromną beksalalę. Płakałem ponieważ rozwaliłem kalwiaturę - nienormalne:) Na szczęście nikogo nie było wtedy w domu i jakoś udało mi się go włożyć na jego miejcie. Moje ulubione gry to: Prawo Jazdy, Lode Runner, Jungleboy, Indiana Jones, Szachy, Snoopy i gra o prowadzeniu zespołu rugby - nie pamiętam nazwy ani tej ani innych gier na cudo techniki, jakim było Commodore 64. Później nadszedł czas komunii św.. na której uzbierałem 1600 zł. !! Byłem bogaty! Ale nie na długo, bo postanowiłem, że wszyscy złożymy się na kompa. Chciałem mieć jakiś udział w tej transakcji. No i kupiłem!! Cacko to zwane OLIVETTI miało serce jak dzwon, - Pentium 133 mhz - kupę szarych komórek, - HDD
1,2 GB - było bardzo szybciutkie, - 16 mb RAM - i posiadało zdolności plastyczne - 1mb na karcie graf. !!!

Komp ten został kupiony trzy dni przed świętami Wielkanocnymi więc i starsza zrobiła nam prezent w postaci 6 oryginalnych gier. Był to cały komplet - 6 gamesów w 1 opakowaniu - a w nim takie gwiazdy jak Actua Soccer, Comanche, Fantasy General, Terra Nova, Overloads Chaos i cos tam jeszcze. Później doszły jeszcze Grand Prix 2 i Rally Championship. W GP2 byłem zakochany. Grałem tygodniami. Później doszły mi jeszcze takie hity jak NBA 99 i FIFA 99!! Reszty gier nie pamiętam - widocznie były to tylko wielkie shity!!! Tak więc mój pierwszy komp sprawował się nieźle. Następnym cackiem, jakie otrzymałem dwa lata później był "składak", który służy mi do dziś. Jest nim PENTIUM III 550 mhz, 10 GB na dysku, 128 [s]RAM, karta GEForce 32 mb no i MODEM ZOLTRIX!!! Dzięki niemu poznałem wielu fajnych ludzi jak Perkun, MAO, Agent ,KULL...musiałbym wymieniać do jutra więc powiem że po prostu cały Sztab VVeteranów. W domu gościły wtedy takie hity jak FIFA 2001, Grand Prix 3, GTA2, Colin McRae 2 itp. Teraz są gry milion razy lepsze...

Komputer towarzyszył mi przez prawie całe życie. Jest moim przyjacielem a w przyszłości będzie w nas, w naszym ciele , będzie zastępować nasze narządy, będzie nam wyłączać życie. Zżyjemy się z nim jeszcze bardziej w szkole, pracy, na ulicy, w kawiarni. Zawładnie nami...ale kto wie czy przez to ułatwi nam życie czy też nie...

Simon
simon@sztab.com

Kronika gamblerowa Simona



Autor: Simon
skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
30.08.2022 | m237 » "Matilda II - twardy orzech" Zdjęcie przedstawiają
07.01.2014 | delux » Skorzenny nigdy nie był generałem majorem tylko po
16.06.2013 | Vodayo » Czysta matematyka i zapewne bliska prawdy. Słabośc
29.09.2012 | Podromca4321 » Dzięki nawet niewyobrażanie sobie jak mi to pomogł
17.04.2012 | Turel » Sejmitar: W wolnym tłumaczeniu znaczy tyle co sza
więcej komentarzy dodaj komentarz
RECENZJE CZYTELNIKÓW
ILOŚĆ RECENZJI - ŚREDNIA OCENA - % więcej recenzji dodaj recenzję