Bośnia i Hercegowina: kształtowanie państwa i pozycja międzynarodowa (1992-2006)

Tymczasem do światowej opinii publicznej coraz częściej docierały informacje o czystkach etnicznych prowadzonych przez Serbów96. W celu zbadania sytuacji w Bośni i Hercegowinie Komisja Praw Człowieka ONZ zdecydowała o wysłaniu specjalnego sprawozdawcy, którym został 14 sierpnia Tadeusz Mazowiecki. Raport Mazowieckiego z 31 sierpnia potwierdzał zbrodnie popełniane przez Serbów, ale informował też o bestialstwach czynionych przez Muzułmanów i Chorwatów. Jednak w mediach zachodnich to Serbowie przedstawiani byli w złym świetle97. Rada Bezpieczeństwa ONZ zdecydowała 23 września o wykluczeniu Jugosławii z ONZ, zaś 9 października wprowadziła zakaz lotów nad Bośnią i Hercegowiną (z wyłączeniem transportów z pomocą humanitarną), co godziło w Serbów posiadających zdecydowana przewagę w powietrzu, uniemożliwiając im poniekąd wygranie wojny.

Bilans walk w 1992 r. był niekorzystny dla Muzułmanów, kontrolujących tylko 15% kraju, podczas gdy Serbowie ok. 65%, a Chorwaci ok. 20%. W czasie 9–miesięcznych walk w 1992 r. – najkrwawszym podczas całej wojny – zginęło ok. 25 tys. ludzi98. W obliczu narastania walk w Bośni i Hercegowinie powołano w Londynie konferencję pokojową (26-27 sierpnia), przekształconą w stałą konferencję pokojową z siedzibą w Genewie. Jej współprzewodniczącymi zostali w imieniu ONZ Cyrus Vance oraz David Owen, reprezentujący EWG. Mediatorzy ci, po licznych rozmowach z przywódcami byłych republik jugosłowiańskich, przygotowali plan pokojowy dla Bośni i Hercegowiny99. Został przedstawiony na forum ONZ 2 stycznia 1993 r. Przewidywał podział kraju na 10 prowincji – 3 serbskie, 3 chorwackie i 3 muzułmańskie oraz jedną zarządzaną przez ONZ (Sarajewo)100. Prowincje miały być autonomiczne, jednak państwo powinno pozostać zjednoczone, a jego części nie będą wyposażone w osobowość prawno międzynarodową i nie będą mogły zawierać umów międzynarodowych z innymi państwami i organizacjami międzynarodowymi. W projekcie konstytucji znalazł się przepis o uznaniu 3 głównych grup etnicznych; poprawki do niej mogły być wprowadzone jedynie za zgodą każdej z nich (wobec decyzji administracyjnych żadna ze stron nie miała prawa weta). Zgodnie z planem skład 9–osobowego rządu centralnego tworzyli przedstawiciele każdego narodu, a prowincje posiadały własne parlamenty, władze wykonawcze i niezawisłe sądy. Spory między władzami centralnymi a władzami prowincji miał rozstrzygać sąd konstytucyjny, złożony z przedstawicieli każdej grupy etnicznej. Przewidywana była demilitaryzacja Bośni i Hercegowiny, a jej konstytucja miała określić mechanizmy międzynarodowego nadzoru. Według tego planu Serbowie otrzymywali 42,3% terytorium Bośni, Chorwaci – 25,4%, a Muzułmanie – 28,8% terytorium republiki101.

Plan podziału Bośni i Hercegowiny na podstawie planu Vance’a – Owena - Źródło: Strona internetowa Partition Conflicts & Peace Processes, http://partitionconflicts.com/partitions/regions/balkans, „Bosnia’s Failed Peace Plans”, inf. z 3 VI 2008.


Plan w całości zaakceptowali Chorwaci, przegrywający z Muzułmanami w środkowej Bośni. Muzułmanie uzależniali podpisanie go od szeregu żądań. Uwaga mediatorów skierowana była na A. Izetbegovicia, gdyż to on, zdaniem większości obserwatorów, doprowadził do upadku propozycji P. Carringtona i J. Cutileira. Istotną okolicznością była też zmiana na stanowisku prezydenta Stanów Zjednoczonych – administrację George’a Busha zastępowała znacznie bardziej promu
zułmańska i antyserbska Billa Clintona. Nowy prezydent nie był skłonny do wywierania nacisków na przywódcę Muzułmanów, aby zaakceptował propozycję. Zdaniem M. Waldenberga, plan ten był niekorzystny dla strony serbskiej. Regiony o przewadze serbskiej były wyznaczone w ten sposób, żeby nie przylegały do granic Serbii. Proponowany podział zakładał, że Serbowie kontrolujący wówczas ponad 65% terytorium kraju, otrzymaliby 43%. Mimo to S. Milošević naciskał na przywódców bośniackich Serbów, by zaakceptowali plan, zaś R. Karadžić zgodził się na dalsze negocjacje102. Podczas sesji parlamentu w Pale 5 i 6 maja 1993 r. prezydent Serbii nakłaniał wraz z prezydentem federacji jugosłowiańskiej Dobricą Ćosiciem do ratyfikacji projektu. Jednak zdecydowano się go nie ratyfikować, lecz przeprowadzić referendum w tej sprawie. Argumentowano, że według założeń planu 620 tys. Serbów znalazłoby się w prowincjach, gdzie większość stanowiliby Muzułmanie i Chorwaci, otrzymujący przy tym 25% ziem od wieków serbskich. Serbowie mieli dostać też obszary zacofane gospodarczo, produkujące 22,5% produktu krajowego brutto, posiadające tylko 18% surowców, 1/6 ważnych dróg. Ostatecznie w referendum przeprowadzonym 16 i 17 maja 1993 r. (przy frekwencji 92%) opowiedziało się przeciw ratyfikacji planu 96% głosujących. Ucieszyło to Muzułmanów, którzy 25 marca zaakceptowali plan tylko ze względów taktycznych, chcąc zyskać na czasie wobec serbskiej ofensywy na największą enklawę muzułmańską we wschodniej Bośni w rejonie Srebrenicy. Liczyli też na rychłą pomoc nowej administracji waszyngtońskiej i poprawę swojego położenia w tej wojnie, co wkrótce nastąpiło103.

Zdaniem I. Rycerskiej, to jednak Serbowie byli głównymi winowajcami upadku planu pokojowego Vance’a – Owena104. Od chwili nieratyfikowania przez parlament Serbskiej Republiki Bośni i Hercegowiny planu pokojowego stosunki między R. Karadžiciem a S. Miloševiciem zaczęły się psuć. Prezydent Serbii zrozumiał, że trudno będzie osiągnąć więcej, szczególnie w sytuacji, gdy ONZ tolerowała dostawy broni dla Muzułmanów. Ponadto decyzja Rady Bezpieczeństwa z 6 maja, o utworzeniu stref bezpieczeństwa, których nie wolno było bombardować ani atakować (Sarajewo, Tuzla, Bihać, Srebrenica, Gorażde, Żepa), de facto nie pozwalała Serbom na wygranie wojny105.


96. Zob. szerzej J. Szuster, Oblicza konfliktu etnicznego w Bośni i Hercegowinie, [w: ] Mniejszości narodowe i etniczne w procesie transformacji i integracji, red. E. Michalik, H. Chałupczak, Lublin 2006, s. 189-202.
97. O antyserbizmie zachodnich mediów, polityków zob. szerzej M. Waldenberg, Rozbicie Jugosławii..., s. 173-193.
98. M. Kuczyński, op. cit., s. 194-198.
99. J. Kukułka, Historia współczesnych stosunków międzynarodowych, Warszawa 2001, s. 547-549. O planach pokojowych dla Bośni i Hercegowiny zob. także F. Friedman, op. cit., s. 52-58.
100. Chcąc uniknąć podziału według kryterium etnicznego, wszystkie prowincje posiadały mieszany skład etniczny, jednak w każdej z prowincji jedna grupa narodowościowa miała dominować.
101. I. Rycerska, op. cit., s. 100-101.
102. Parlament Serbów bośniackich już 3 kwietnia odrzucił plan, był jednak gotowy do dalszych pertraktacji i poszukiwania kompromisowego rozwiązania. Zabrakło jednak woli politycznej ze strony administracji B. Clintona i popieranego przez nią A. Izetbegovicia.
103. M. Waldenberg, Rozbicie Jugosławii..., s. 206-208; M. Kuczyński, op. cit., s. 198-201.
104. Zob. szerzej I. Rycerska, op. cit., s. 101.
105. M. Kuczyński, op. cit., s. 201-202.
skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz