PM 1938 MORS | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||
4. Powojenna historia MORS-a
Przez ponad 37 lat jedynym źródłem informacji nt. pm wz. 1938 były wspomnienia konstruktorów i fragmenty zachowanej dokumentacji. W wyniku licznych niepowodzeń podczas poszukiwań pm-u MORS, postanowiono odwołać się z apelem do ludności. 17 listopada 1961 roku nadano komunikat na łamach „Expresu wieczornego”, zawierający odezwę do byłych żołnierzy 3 SBS z prośbą o dostarczenie informacji nt. pm-u MORS. Wśród nadchodzących informacji na szczególną uwagę zasługiwała informacja dostarczona przez inż. Mariana Wójcika, byłego żołnierza 3 SBS. Mówiła ona o tym, że w trakcie uzbrajania w polskie pistolety dowódców drużyn 1 i 2 kompanii poinstruowano ich, że broń nie może dostać się w ręce wroga. Od pierwszego dnia wojny 3 SBS początkowo walczył w rejonie Chorzeli, a następnie nad Narwią i Bugiem. Ostatecznie brał udział w obronie Warszawy. Przed kapitulacją miano zakopać egzemplarze pm-u wz. 1938 na terenie tartaku na ul. Radzymińskiej 120. Systematyczne poszukiwania nie przyniosły jednak spodziewanych rezultatów. Inną informację przekazał Wacław Andrzejewski z Rozalina, który utrzymywał że będąc w 1939 roku dowódcą centrali telefonicznej 36 pp, widział jak na terenie jednostki zakopywano pm-y MORS. Dokładne przeszukanie terenu wskazanego przez Wacława Andrzejewskiego nie przyniosły rezultatów.
Nadchodziło wiele mniej lub bardziej rzetelnych informacji. Jednak po wielu latach poszukiwań nie udało się odnaleźć pm-u MORS na terenie Polski. Sukcesem natomiast zakończyły się poszukiwania MORS-a poza granicami kraju. Okazało się, że dwa egzemplarze znajdują się w zbiorach Centralnego Muzeum Sił Zbrojnych ZSRR. W wyniku wymiany międzymuzealnej, pm MORS z numerem fabrycznym 38 został przekazany na początku sierpnia 1983 roku w ręce Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie.
Autor: 4123
| << poprzednia | 1 | 2 | 3
| |