MG-34

MG-34

Już po zakończeniu I wojny światowej państwa w niej uczestniczące zauważyły jak ogromną rolę na polu walki zaczął odgrywać karabin maszynowy. Pozwalały one zarówno na skuteczną obronę przed licznymi atakami piechoty, a także wspierać własne oddziały przy szturmach na pozycje nieprzyjaciela. Początkowe konstrukcje jednak charakteryzowały się małą siłą ognia, celnością, zasięgiem oraz zbyt dużą zawodnością. Stało się więc jasne, że inżynierowie z firm zbrojeniowych będą musieli opracować nową, skuteczniejszą broń maszynową na wypadek przyszłego konfliktu.

MG 34 225114,1


Niemcy w okresie międzywojennym posiadali kilka rodzajów karabinów maszynowych, z których najbardziej znanych był stary, ale już sprawdzony w boju i skuteczny MG08 oraz jego zmodyfikowana wersja MG08/15. Ten pierwszy jednak był stanowczo zbyt ciężki, aby mogły się nim posługiwać szybko nacierający piechurzy, podczas gdy ten drugi był bardzo niecelny i wadliwy (zwłaszcza w zimie i podczas przeładowywania). Wobec tego we wczesnych latach 30-tych przystąpiono do stworzenia całkowicie nowej konstrukcji, która miała być uniwersalna i zarazem skuteczna. Głównym projektantem nowej broni był Louis Stange z firmy Rheinmetall, niemniej do procesu tworzenia broni przystąpił wkrótce także główny konkurent Rheinmetallu, czyli Mauser-werke oraz pomniejsi kooperanci zarówno w kraju, jak i za granicą. Ostatecznie prototyp Maschinengewehr 34 (MG-34), strzelający standardową niemiecką amunicją 7,92x57 mm Mauser, ukończono w 1934 r. Dowództwo było bardzo usatysfakcjonowane z parametrów nowego karabinu maszynowego, wobec czego w 1935 r. zlecono wdrożenie go do masowej produkcji i skierowanie wprost do armii.

MG-34 był dość nowatorską konstrukcją i to pod wieloma względami. Przede wszystkim nowy karabin maszynowy musiał być bardziej mobilny i uniwersalny, tak aby odpowiadał nowej doktrynie Wehrmachtu, w której to główną jednostką piechoty stała się drużyna z ukm-em, a nie pojedynczy żołnierz. Aby zwiększyć mobilność MG-34 umożliwiono zasilanie go w amunicję poprzez krótkie 50-nabojowe taśmy (choć istniała także możliwość łączenia taśm razem; w dodatku taśmy mogły być przesuwane z obu stron broni) lub – po wymianie pokrywy komory zamkowej – podwójny bębenkowy magazynek na 75 nabojów, który okazywał się dużo praktyczniejszy podczas marszu. Dzięki zamontowanemu na stałe dwunożnej podpórce karabin ten mógł być używany jako w miarę łatwy do przeniesienia ręczny karabin maszynowy (przed rozpoczęciem ognia wystarczyło odchylić podpórki i oprzeć broń o jakieś twarde podłoże) lub po zastosowaniu trójnoga Lafette 34 jako stacjonarny ciężki karabin maszynowy. Co ciekawe trójnóg ten był dodatkowo wyposażony w tłumiki odrzutu oraz celowniki optyczne przeznaczone do prowadzenia ognia bezpośredniego (na odległość do 3000 m) i pośredniego (bez widzenia celu; do 5000 m), podczas gdy celowniki wbudowane w samej broni pozwalały strzelać na odległość do 2000 m. Istniała także lżejsza i prostsza w konstrukcji wersja trójnoga przeznaczona do zamiany MG-34 w karabin przeciwlotniczy.

MG 34 225114,2


MG-34 sprawdził się także znakomicie jako karabin wmontowywany w pojazdy opancerzone oraz czołgi. Dzięki łatwej możliwości odczepienia kolby (drewnianej lub z tworzywa sztucznego) oraz zamiany lufy na jej cięższą, opancerzoną wersję, pozbawioną dziur wentylacyjnych, karabin szybko zaadaptowano do roli głównej broni przeciwpiechotnej zwłaszcza we wszelkich rodzajach czołgów i dział samobieżnych.

Dużą szybkostrzelność (teoretycznie 900 strzałów na minutę) udało się osiągnąć w głównej mierze dzięki zastosowaniu szybkowymiennych luf chłodzonych powietrzem. Gdy lufa na skutek prowadzenia długiego ciągłego ognia przegrzewała się operator mógł łatwo ją wymienić na jedną z dwóch zapasowych, dołączanych wraz z bronią. Ze względu jednak na temperaturę musiał do tego celu używać specjalnych azbestowych rękawic, które także były w komplecie. Mimo tak dużej szybkostrzelności MG-34 był także wyposażony w tryb ognia pojedynczego. Aby zmienić rodzaj prowadzonego ognia wystarczyło tylko wcisnąć górną część spustu, podczas gdy dolna część była przystosowana do prowadzenia ognia ciągłego.

W skład całej obsługi jednego MG-34 wchodziły trzy osoby: dowódca, strzelec oraz pomocnik, przenoszący trójnóg, amunicję i 3 magazynki. Oznacza to, że mitem jest sytuacja przedstawiona w wielu grach, gdzie jeden człowiek potrafi sam obsłużyć ten karabin, strzelając w dodatku na stojąco i bez żadnego oparcia.

MG 34 225115,3


Maschinengewehr 34 okazał się być doskonałym karabinem maszynowym (a także zarazem pierwszym w historii uniwersalnym karabinem maszynowym), który spełniał wszelkie pokładane w nim nadzieje. Był szybkostrzelny, celny, mobilny oraz miał dużą siłę ognia, a nade wszystko był wszechstronny (mógł z łatwością służyć zarówno jako rkm piechoty, stacjonarny ckm, karabin przeciwlotniczy i karabin wmontowany choćby w wieżę czołgu). Broń ta jednak posiadała też wady, takie jak zacięcia się w trudnych warunkach terenowych (piach i błoto mogły łatwo uszkodzić skomplikowaną konstrukcję), jednak najważniejszą były wysokie koszta i długi czas produkcji. Odpowiedzią niemieckiego przemysłu zbrojeniowego na taką sytuację miał już wkrótce stać się Maschinengewehr 42, o którym szerzej możecie przeczytać w osobnym artykule. Niemniej MG-34 był z powodzeniem produkowany aż do końca wojny, przy czym pod jej koniec był używany już najczęściej tylko w pojazdach.

Maschinengewehr 34

Kaliber

7,92 mm

Długość

1219 mm

Długość lufy

627 mm

Masa (z dwójnogiem, bez naboi)

12,1 kg

Zasięg skuteczny

500-600 m

Prędkość początkowa pocisku

745 m/sek

Szybkostrzelność teoretyczna

900 m/s




E-mail autora: Scorpinor


Autor: 2711
skomentuj
KOMENTARZE NA TEMAT GRY
więcej komentarzy dodaj komentarz